@GrumpyElf Nie wiem czy długo. To bardzo relatywne pojęcie. Ot siadam, coś napiszę, później czytam, coś poprawię, coś znów dopiszę... i tak składa się to w jakąś tam całość. Później znów to przeczytam, coś znów poprawię i wrzucam.
Czy to jest w jakiś sposób kunsztowne, czy ładne, czy brzydkie, to już niech czytelnicy ocenią. Ja po prostu jakoś tak siadam i piszę i czasami coś wychodzi a czasami za cholerę nie chce. ;)