Wymarzony okręt
Rozpala się kolejny nowych światów płomień
I blaskiem swym otula czasu nieskończoność,
Próbując w jednej chwili czwarty wymiar pojąć
I świecić, nim samemu w morzu snów utonie.
Nim jednak się wypełni co mu przeznaczone
Rozkaże mapę nieba kreślić gwiazdozbiorom,
By według niej obracać steru marzeń koło
I falą wyobraźni zmysłów okręt ponieść.
Tak wiele odsłużyłeś dzielny marynarzu,
Żeglując pośród komet i wymarłych planet,
W nadziei, że poskromisz niepokorny lazur
I znajdziesz upragnioną przebudzenia bramę.
Lecz mimo to z pamięci życzeń nie wymazuj,
A może kiedyś będziesz statku kapitanem.
---