Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wędrowiec.1984

Mecenasi
  • Postów

    4 652
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Treść opublikowana przez Wędrowiec.1984

  1. @Marek.zak1 Wolę rano erotyka, wieczorem erotyka, choć też bez gadania. :D
  2. Lepiej uważaj, bo niedługo Bambo będzie określeniem pejoratywnym osoby pochodzenia afrykańskiego. ;-)
  3. @WarszawiAnka Samo życie... Tylko, że niektórzy umieją doskonale grać w tym dziwacznym teatrze, a jeszcze inni pozostaną do śmierci amatorami. :) Jeszcze by się przydał dobry reżyser ale... to już sfera marzeń. :-)
  4. Wędrowiec.1984

    O DIPLODOKU

    ...nie wiem czym godzien przejechać się na dinozaurze. ;-)
  5. Jak sobie tak człowiek zda sprawę... Lubię takie wiersze, z tym takim... specyficznym ładunkiem.
  6. Z Medalionów: - Co tu robicie dzieci? - My się bawimy w palenie Żydów.
  7. Marek romantyk ;)
  8. A Murzynek Bambo? Na szczęście pewnych kanonów poprawność polityczna nie zaora, choćby nie wiem jak się starano i Bambo na zawsze zostanie murzynkiem. Straszne idą czasy...
  9. Właśnie coś podobnego miałem napisać! Z żoną o erotyce nie trzeba rozmawiać tylko brać się do roboty. ;-)
  10. W sumie prawdę powiedział. Gorzej jak niewiasta założy Ci nogi na szyję i już nie puści.
  11. Jesteś normalnie coraz lepszy. :-)
  12. Można jeszcze cieszyć się cudzym szczęściem... Ależ ja naiwny! :-)
  13. @Justyna Adamczewska Ja tam nie wiem czy swoje kiedykolwiek otwierałem. @Marek.zak1 Jak świat zareagował? Często jest tak, że nawet nie zauważy.
  14. Spadochroniarze * Nie można było wygrać, nie da się też cofnąć; Biegnijmy co sił w nogach, dalej, ku zagładzie, Do bramy, przez ulicę, tam gdzie ściana straceń! Zginiemy, lecz nie umrze nigdy nasza godność. Biegnijmy nim te mury do cna krwią nasiąkną! Na górę, później w lewo, prędzej, korytarzem, A dalej niech już los nam drogę dobrą wskaże... Lecz chichot tylko słychać przez otwarte okno. I znów radośnie zaczną z parapetów strącać Nadzieję, by konała w krzykach i rozpaczy, Gdzie gęste kłęby dymu zdają się bez końca Unosić swoje groźby nad ogrodem naszym. I tylko gruzowisko z bliska się przygląda Jak giną śród płomieni najpiękniejsze kwiaty. --- * 1943r., powstanie w getcie warszawskim. Cytując Jürgena Stroopa: To ci Żydzi, Żydówki i żydowskie dzieci, którzy z okien, balkonów i poddaszy domów, płonących od parteru, wyskakiwali na ziemię, na asfalt i bruk. Przed tym zrzucali pierzyny, kołdry i inne bety i na to skakali. Moi SS-mani zaczęli nazywać ich “spadochroniarzami”. Całą noc trwała ta zabawa...
  15. Ajuści. Klimat jak z Black Sabbath. :)
  16. Dziękuję za serduszka i czytanie! Cieszę się, że się podobało. :-) Pozdrawiam serdecznie!
  17. …więc jutro swe nieśmiało dalej będę tworzył. Uciekam wciąż daremnie przed tym co ma nadejść, Szukając przeznaczenia w zapomnianych chwilach, Jak gdyby moja przeszłość dniem dzisiejszym była, Miast tylko niewyraźnym dawnych czasów śladem. Błąkają się w pamięci widma kruchych marzeń I mamią wszystkie na raz niczym złudny miraż, Co gorzką rzeczywistość słodkim snem spowija, By zniknąć gdy ośmielę przed nim się zestarzeć. Została jeszcze puenta, którą wieczór goni... A gdybym wskrzesił lata, które już przeżyłem, Czy zdołam je przed życiem i przed czasem chronić? Być może na nagrobku już wpisano imię, Bo przyszłość najróżniejsze formułuje wzory, Lecz data raz wyryta nigdy już nie zginie... ---
  18. Chyba, że nazywasz się Walerian Łukasiński.
  19. Rozszczepianie jąder bywa niebezpieczne.
  20. @Justyna Adamczewska Dokładnie tak, choć odeszli stanowczo zbyt szybko...
  21. Wszystko zależy od sytuacji. Czasami róża więdnie...
  22. Ja tam nie chcę wybierać. Poproszę wszystkie marzenia. A co mi tam!
  23. Ja tam w ogóle tego pojęcia nie lubię. Jakoś tak nieromantycznie brzmi.
  24. Dziękuję Wam raz jeszcze za czytanie i zostawione serduszka. Ach, gdyby tak można było prześcignąć światło... Może kiedyś zapytam Boga...
  25. @Justyna Adamczewska Tego urządzania się też już wielu próbowało...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...