Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

tetu

Użytkownicy
  • Postów

    1 701
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez tetu

  1. zawsze lubiłeś przewrotność w wierszach z krwi i kości kopałeś dołki wpadłeś po wiatr ogień uszy — drugie dno a burza była nieubłagalna rozrywała powietrze na wszystkie słowa spadł dreszcz pieść surową prawdę poczucie winy układy rymowane i wróżby niespełnione zamienią się w siniaki bez formy jak bez języka ucz się przełykać pokutować zaprzeczać błyskom wymykającym się spod twardej stalówki
  2. 8fun, nie bądź taki, nie marudź;) Lustro "rejestruje" ułamek chwili, mówi prawdę w konkretnym momencie, kiedy ktoś, lub coś się w nim przegląda, to jest prawda o nim, o tym; obiektywna, nie przekłamana. Lustro nie gada o tym, czego nie widzi, co będzie jutro, bo tego nie wie, więc milczy, ma zeszklone usta:) Tak sobie ja to:) Iw, najprawdziwszym zwierciadłem są nasze oczy;) Serdeczności.
  3. Bardzo fajnie i pomysłowo. Mitologiczne nawiązania zrobiły robotę. Pozdrawiam.
  4. @zetjot ale w tym lusterku właśnie jest wilk:D i owca tysz:) W tym przypadku od lustereczka w dzieciństwie wszystko się zaczęło. Ofiara w jakiś sposób była nim katowana. Zgodnie z popularną zasadą lustra, ofiara ma w sobie potencjał kata, a obwiniany kat – ofiarę. Stąd też tytuł: owca i wilk. Owca w roli ofiary, Wilk - kata - drapieżcy, tak sobie to wymyśliłam;) Miałam nic nie mówić, ale Monia i tak prześwietliła temat:) A swoją drogą lot do gwiazd i z powrotem przeleciał bez turbulencji, czyli nuda:) zabrakło mi adrenaliny:D Fajnie było. Pozdrawiam Cię. @opalNo właśnie okrucieństwo - trafiłaś w punkt. Cieszę się. Można by tu jeszcze o tej owcy i dlaczego lustro jest czarne, a twarz ma białe smugi, ale i tak wszystko sprowadza się do jednego. Świetnie dałaś radę Monia, gratuluję wyczucia. Pozdrawiam.
  5. Z jednej strony słusznie, z butami i bez zaproszenia nie wypada. Z drugiej zaś, czasami trzeba zrobić pierwszy krok, by pomóc, nierzadko sobie nawzajem. Są tacy, którzy nie wysyłają sygnałów. Serdeczności Iw.
  6. Ależ wyszło erotycznie! i pomyśleć, że za wszystkim stoi winobluszcz;) Puenta pozostawiona w nienasyceniu jeszcze bardziej uruchamia wyobraźnię. Fajnie tu. Serdeczności.
  7. Czytając byłam bardzo ciekawa jak zakończy się Twój wiersz, pomyślałam, że raczej mnie nie zaskoczysz, a Ty, mało tego, jeszcze mnie wzruszyłeś. Mówiąc, że mnie nie zaskoczysz nie miałam na myśli, broń bóg! że tekst jest błahy, wręcz odwrotnie. Jest w nim mnóstwo prawdy o peelu, otwartości, szczerości, dystansu, poukładania, do tego cała paleta emocji z których składa się podmiot. Nie wiem dlaczego, ale w puencie bardziej spodziewałam się jakiegoś przywalenia, może nawet sarkazmu w kontrze do tego co powyżej, dlatego pomyślałam, że raczej mnie nie zaskoczysz, a tutaj proszę jak subtelnie, jak wartościowo, jak mądrze. Widać, że peel ma poukładane w głowie. Spodobał mi się Twój wiersz. Jest refleksja, jest przekaz. Pozdrawiam.
  8. Masz rację Antonio, inaczej wszystko bym zepsuła;) Twoja wersja z dzieciństwa bardzo mi się podoba i powiem ci, że krążysz blisko, bo od tego się zaczęło:) a to pociągnęło za sobą pewne skutki. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam.
  9. Tutaj, jak pozwolisz, troszkę poszłaś na skróty. Oczywiście, to jest i również kierunkowskaz - gdzie zmierza autor. Ja, zawsze jestem przeciwny kreowaniu kierunku. A pal licho! Niech czytelnik sam kreuje, interpretuje. Co wykreuje, to jego. Ale to oczywiście moje zdanie. Wiersz, zdaje się bliski nam wszystkim. Tym bardziej poetyckiej duszy. Pozdrawiam. @dach może troszeczkę:) Nie chciałam się tu rozgadywać, poza tym to było jedyne słowo, które wydawało mi się być na miejscu, a które imho brzmi lepiej niż niejeden abszmak, cy cuś w ten deseń. Nawet przez moment mi się wydawało, że nie będzie to takie oczywiste i jednak odwróci uwagę:) Dzięki za słowo. Pozdro. Bardzo Wam wszystkim dziękuję za odwiedziny i za poświęcony czas i za serducha też ;)
  10. Ok, to ci nie podpowiem;)
  11. Ma zbyt przezroczystą opaskę:P
  12. Osobiście nie widzę problemu :P Ja też nie, zważywszy na to, że błąkam się tu i tam:P
  13. w czarnym lustrze lepiej widać twarz bez wyrazu ma białe smugi zatopiona w atmosferze szkła — szkli oczy to coś w środku przypomina dzieciństwo lustereczko powiedz przecie i to uczyniło mnie bezlitosnym
  14. człowiek pozbiera się ze wszystkiego, ale już nigdy nie będzie taki sam* Noc przyciąga światło. Uliczne ćmy okupują latarnie. Podglądasz życie; ono nigdy nie spełnia stawianych oczekiwań. Bezsenność tłucze skrzydłami w okno; sam na sam podpierasz nią frazy. Po chwili, tracisz wątek. Świt. Bolesna odsłona nieprzespanych animozji i znów pytasz - po co to wszystko? *cytat z internetu
  15. @GrumpyElf @Gosława dzięki dziewczyny. Miłej niedzieli.
  16. @Pi, niewłaściwie;) Ale może coś w tym jest. Serdeczności. @Dagdzięki, że tak to widzisz. Pozdrawiam.
  17. Witaj Leszczym. Pomysł fajny, ale wydaje mi się, takie mam wrażenie, że przegadałeś. W powyższym fragmencie zrezygnowałabym z jednego określnika. A tu? nie masz poczucia, że za dużo? W tym wersie albo nie na miejscu jest zaimek zwrotny się, może miało być si(ł)ę, albo lepiej będzie brzmiało słowo dorobić. Przyjrzałabym mu się jeszcze Leszcz, na pewno przydadzą się nożyczki;) Pozdrawiam.
  18. Cześć Iw. Dobry wiersz, dobry zapis. Tytuł zrymował mi się z pierwszym wersem świat - krat. To nie zarzut, tylko melduję, bo mi zadzwoniło;) W poniższym fragmencie nie kupuję tych drobinek Iwuś. Brzmią zbyt delikatnie, nie pasują mi do obrazu mężczyzny z bronią. Tu przydałoby się coś mocniejszego, tak dla kontrastu i tego mi zabrakło. Zza tych krateczek, oczek, oprócz drobinek można widzieć cały ogrom tego co złe. Pozdro.
  19. Brzmi jak zadanie z treścią, ale zapewne miało tak brzmieć. Potrafisz operować słowem, potrafisz zbudować wiersz, powiem więcej: potrafisz zrobić coś z niczego, intrygujesz. Jeden z tych tekstów, które budzą ciekawość, co dalej. Pozdro.
  20. Dokładnie tak. Dziękuję za wgląd. Pozdrawiam. Dobrze odczytujesz Gosławo, aczkolwiek może mieć to odniesienie do różnych sytuacji w życiu. Dziękuję za pochylenia się. Serdeczności. @error_erros bardzo mi miło i dziękuję Ci za ślad pod wierszem. Pozdrawiam. @Dag po prostu dziękuję. Miłego dnia. Wszystkim, którzy zostawili ślad, poczytali, dziękuję za poświęcony czas. Pozdrawiam.
  21. tutaj się coś niepotrzebnego przyplątało;) nad tym wersem się zastanawiam Według mnie lepiej by brzmiało szczęście oszukać, albo szczęścia poszukać. Pozdrawiam.
  22. tetu

    O wyższości tradycyjnej prasy

    Prawda:) Pozdrawiam.
  23. Nie dostąpi raju zrywający związki z rodziną [...] [al-Buchari i Muslim] (rozmnożę ból a dosięgnie kata) właśnie mianował mnie żoną na wiarę i posłuszeństwo mrużyłam oczy otwarły się gdy ciało nie mogło wejść w posiadanie słońca jak na lekarstwo strefa nakazów to ręka ciężka i gotowa do ciosania kołków na noże jest sporo miejsca wchodzą w macicę jak w masło uwalniając nienawiść i wody płodowe przynoszą córkę ma zmrużone oczy na posłuszeństwo i wiarę mianuję ją suką albowiem do niej należy nóż ostry jak święta wojna
  24. @huzarc lubię czerń, jest gładka. Cieszę się, że wciągnęło, dziękuję i pozdrawiam. @dach nie trzeba było, naprawdę. Pozdr. @corival i o to chodzi. Dziękuję i pozdrawiam. @zetjot widzisz? uderz w stół:) niech ta sobie narzekają, nie mam na to wpływu. Zawsze znajdzie się ktoś mniej lub bardziej zadowolony. Serdeczności. @[email protected] widocznie taka moja moda, a jak się nie podoba... nie trzeba patrzeć. Nikogo na siłę tu nie ciągnę. Myślałam, że już dawno to zrozumiałeś. Pozdrawiam.
  25. redukcja do zera wymaga precyzji, dlatego maluję oczy. na czarno paruje tylko szkło, w którym półpłynny obraz coraz rzadziej drży. powiesz, że to zdrada, jakaś płaska scena — akt odmarzających włókien. nie nazywaj słabością tego, czego nie znasz, ciepło też potrzebuje miejsca; za twoim spojrzeniem ścielą się barwy, trzeba tylko wyjść poza, udźwignąć, wyrzec się przywiązania. dlatego maluję oczy — na czarno.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...