Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

23.

Użytkownicy
  • Postów

    715
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez 23.

  1. Dobry wiersz. Będę śledzić, pozdrawiam ;)
  2. Kojarzy mi się z Tadeuszem Borowskim, ale może dlatego, że według wychowawcy, zawsze nieodpowiednio interpretowałem jego dzieła. Dostrzegam tutaj ten ulubiony sposób poetów wojennych na przekazanie trudnych spraw i tragedii, za sprawą aury tajemniczości. Ale poproszę tak z przymrużeniem oka na mój komentarz ;) Dobry, mocny wiersz. Pozdrawiam
  3. nie pytaj mnie o resztę nie wiem skąd ten smutek albo nie chcę ci powiedzieć to zbyt trudne zostawiam jej groszówkę może będzie miała szczęście bo do kolejki nie wrócę była taka jak ja miała coś w oczach i zapalenie spojówek biało-czerwone i ciągle przeprasza za życia flagowa jak uśmiech rozbijamy szkło na stole a cień otula podłogę wtedy dostrzegam jej wzrok jestem zagubiony ale za swoje.
  4. Twoja poezja jest nudna, nie weźmie nic z naszej uwagi, nieskończone barykady... Prędzej ci będzie uciekać, nie spojrzy nikt czy są ślady, czy ktoś po sobie zostawił... ,,Coś" zbadałem, piękne ma oczy i usta jej wiersze chyba są rajem, bez nich pustka... Pusty kajet, bo dałem wszystko w prezencie złamane serce na własność, ale też szczęście. Teraz opisuję uczucia, ale lista jest krótka trochę też wtórna dla durnia, a smutna dla kundla. ,,Proszę ciebie, nie bądź jak studnia i wódka nie kurwa nie cierpię, byle do jutra żyć oddaj mi poezję, twoja jest nudna bo nie mam nic..." z naszej miłości.
  5. Dziękuję @Deonix_. Momentami było dosyć karkołomnie, dlatego napisałem kilka wersji, bo od samego początku wiedziałem, co chcę przekazać. Z mojej strony wygląda to tak, że jak się popatrzy na całość, to nie wygląda tak źle ;) A, i z tymi tezami chciałem ze strofy na strofę coraz bardziej tajemniczo, dlatego cieszę się, że wyrobiłem się w dwie godziny podczas przerwy ;) Pozdrawiam. PS. Już pierwsza strofa sprawiła mi problem, bo miało być w niej coś enigmatycznego i miała ,,ciągnąć" następne wersy, a wyszło tak przymilnie. Chociaż z tymi ,,dawnymi rzeczami" ma to w sobie jakąś tajemnicę, a i język jest trochę pokręcony (chyba pozytywnie;))
  6. Nie ma problemu. Ostatnio sporo tu deszczu, a nie ma chmur ;)
  7. Czekam na zarzuty, może czegoś się nauczę.
  8. Realność poszła się kopcić z prawdą tak bardzo nieładnie wyjść z twarzą stanąć na nogi i bosym z kokardką na światło pokazywać palcem na łzy przecież wszyscy płaczą nawet twój nikt.
  9. Dziękuję serdecznie @Marek.zak1 @Dag. pozdrawiam
  10. Gdybym tak na rzeczach, jak czuje ciało oparł wszystko moje, całe uczucie czy słowa ,,kocham cię", byłyby puste? Ale z rzeczy dawnych, nic nie zostało. Przez żółte żaluzje wkrada się światło w odbiciu pragnień twarze są smutne pod wycieraczką są do szczęścia klucze były lasy ludzi, za sekundę miasto. Chociażbym stracił ja, prędkie są te sny jak myśli mych kwiaty, które minęły szukam okien na świat, przerwy, nadziei! Niskich parapetów, bo jest zbyt wielki nocą parę lampek dla idei dzieci i ciszy za szkłem, kiedy w sercu szepty.
  11. Prosiłem, żeby wróciło stałem przed wejściem jakbym na martwo stał bo było tak zimno Na próżno na żywo patrzeć serduszkiem na krzywdy, tam cieplej masz serce, gdzie miłość Gdzie lepiej? Bez promyków twarze są za smutne na oczy aż zamykają powieki a wybudzić je z czerni raz na zawsze może twój dotyk A jutro wieczorem będę wierszem o nocy.
  12. Dziękuję @Pia @Paweł Artomiuk, celowo starałem się nie narzucać interpretacji. Miło, że zaciekawił ;)
  13. Jeśli ogół to mur, zbiór to sznur chociaż przysiądę na drzewie a na wniosek odstąpię ci miejsce bo wszystko to chłód lub kurz i maleńkie marzenie... Tak mną trzęsie, że nie wiem o co mi chodzi, pragnienie bardzo chciałbym to wiedzieć odwracam wszystko za siebie a oczy łakną, nie przychodzi... czy to miłość, gdy każdy wygląda jak ślepiec? Tylko siedzę w parku na ławeczce hebanowej przy mojej nodze wszystkie gołębie są chleba niegodne chociaż są głodne bo ciągle chcą więcej.
  14. Aj tam, dramat to już dobry wstęp do tworzenia ;) Nie rozumiem idealnych kwiatków :p
  15. Tak troszkę ;) A kto jest szary? Ja tu trochę symbolicznie pisałem ;) Pozdrawiam serdecznie
  16. Szary niepokój rozpatrzył znaną bezwolność mieli ślady jego w oczach, na zdjęciach uciekał przed sobą z czasów jeszcze kiedy dmuchał na zimne teraz z czasem ściga go huragan wyniesień.
  17. 23.

    Życzenia świąteczne

    Rodzinnych i wesołych świąt
  18. Dziekuję serdecznie @Waldemar_Talar_Talar. Pozdrawiam
  19. Pragnę choć raz wyjść nie na ludzi lecz naprzeciw sobie rozłożyć palce na krańcu i odebrać oddech a później odpłynąć. Tak przeżyć niemożliwe żeby nagle wyjść z siebie pełnym siły nieznajomej aby pokruszyć płatki a później odpłynąć. Nie pamiętam ile już czasu żyję na poranne zwycięstwa; na każdy promyczek słońca walczę we wnętrzu za chwilę płomiennym co nie chce ustąpić... kurczowo boi się zimna Ja chciałbym tylko odpłynąć. Do najdalszych zakątków których nie było na filmie bo tam nie robi się zdjęć można za to zdjąć powłokę choć jak sen pod powieką gdy w środku czegoś brakuje.... -------------------------------------------------- Oj przepraszam, zapomniałem o pewnej horacjańskiej zasadzie ;) Wiersz zapewne będzie niemal całkowicie wymijał się z klimatem świątecznych wierszy, a u mnie już prawie sylwester :p Pozdrawiam i życzę wesołych świąt ;)
  20. 23.

    Gwiazdy

    Bardzo dziękuję. Przed wstawieniem trochę go odchudziłem ;)
  21. Patrzyłyście na wszystko kiedy nie było już nic wtedy czasami patrzyłem przez miłość po krzyk całe życie przed życiem od oczu matki po wstyd.
  22. Och, jaki ty jesteś piękny Och, jaka ty jesteś... nie do końca jacy będziemy kiedyś... jak...Wilk i owca. Kto pozna! Smak jabłka w tęsknych wargach w cieniu drzewa, od słońca które upada przy pannach a tak wznosi w ramionach gdy szatan nas odwiedza i patrząc na Boga, mówi te słowa: ,,Byle nie na oczach, bo pestka a od słońca skóra czerwona". Jaka ty jesteś piękna ale nieboska.
  23. Konrad nie chce dnia uśmiechów dla waszego słońca kiedy wszystko gnije a każdy kwiat z jego dzieciństwa leży w martwych słowach zwiędły, zdeptany za życia. Konrada nie poznają stracił osobę, odeszła i została w środku... Chciał poczuć złość za bierność odmienić albo uciekać Dość już! przecież... nie ma serca. Drzwi są ścianą za jedną płacze panienka a wyjść z twarzą, nie patrzeć tam deszcz i kałuże tu świeczka i światło Konrad widzi przez szybę inni ludzie, też płaczą. Zamknęła go niemoc w niepokoju wielkiej willi kiedy wsłuchiwał się w tylko tykanie w zegarze ale niezwykłe tykanie w obcych domach.
  24. @Nata_Kruk Otoczyłem peela abstrakcją ;)
  25. Nagle wszystko pieprzło Mam nożyczki w gałce i bawię rączką blade palce do tragedii... ocean paruje z krzyków morze jest białe od soli do histerii... Malarz ma po strzale żywy obraz na ścianie. Impresja. Pierwszy raz w życiu przejdę suchą nogą po dnie, po nocy do wczoraj ze sobą; muszę podniecenie kryć chociaż martwe wszystko zimne przez ciepło straciłem prawdę. Ale to nie sztuka bo zardzewiała śrubka trzyma parę i wyobraźni lepiej nie ufać chyba że kłamie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...