-
Postów
723 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez 23.
-
@jan_komułzykant @Tomasz_Biela jutro to jakoś rozpracuję. Dobrej nocy
-
Życie metaforą śmierci rzuciłaś w parku później całą fortunę dla pieniędzy na szczyt jesteś zagubiona ja o sobie nic nie mówię to ciebie boli jak z miliona a mnie jedna strzała w brodę postarza ludzie już głosem kuszę w ekstazie cierpień wiją się ciała do cmentarza ja widzę tylko smutek a ty własne serce miłością samej siebie rozdeptałaś.
-
Przepraszam, naskoczyłem. Przechodzę ostatnio trudny okres w moim życiu i jak na złość świat się do mnie nie uśmiecha. Żadne moje zachowanie nie jest teraz na pewno efektem jednej szpileczki ;) Pozdrawiam
-
A teraz całkowicie po ludzku i na poważnie. To skąd ta cała nieczułość? Kwiaty więdną tuż pod nosem, a my o znaczkach... ?,:.! Zaraz zacznę pisać o tym, jaki to ja jestem najgorszy, jeśli sprawiam wrażenie kulturowego ą ę. Fajnie, że chociaż nie piszę przekleństw, a to do czasu...
-
A kiedy i gdzie mam się tego nauczyć? Jestem najprawdopodobniej 20-30 lat do tyłu. Do tej pory zdążę się nauczyć 10 razy tej interpunkcji ;) A błędy i tak popełniają najlepsi. Czasami tylko wyznaczam rytm wiersza, bo często zarzuca się, że nie ma rytmu. A ma!! :D
-
Interpunkcja czysto informacyjna/wprowadzająca w rytm. Ktoś mi kiedyś powiedział, że jeśli nie potrafię używać interpunkcji, to lepiej żebym w ogóle jej nie używał ;)) Pozdrawiam
-
@Marcin Krzysica Dziękuję za wizytę. Pozdrawiam
-
Moje prośby wyciągnięte za wcześnie zawstydzają nagością światło dzienne dla przymrużonych powiek pani nieistotnej struny. Jej głos zatrzymał czas i zdołał poruszyć koła zębate jej świat, już nie nasz dźwiękiem zbudowała mury. Ja natury czasem słucham ciszy, proszę ducha w mym pokoju a za oknem ona rozśpiewana kroczy do martwego domu.
-
Dziękuję odbiorcom. Czuję satysfakcję, że pojawiają się komentarze i ktoś spogląda na moje starania ;) ,,Ktoś"- i to jaki ktoś! *A satysfakcję nadmiernie tu spłycam ;) Pozdrawiam
-
Gdybyś dał mi atrybut tej nocy bym wiedział, że niebo też ciemne Nagłym blaskiem skrząc swe oczy mógłbym ujrzeć cierpiące serce I słowa, ach słowa niósłbym na ustach martwych ludzi co w tłumie zgubili spojrzenie, i spijałbym wszystkie ich smutki na wieży sumień, tylko dla ciebie.
-
Dziękuję @Annie_M, @Justyna Adamczewska Pozdrawiam serdecznie.
-
Jak pierwsza róża się staje ostatnią zacznę od końca lat minionych. Teraz znowu mnie nie ma taki jestem pod twoją nieobecność i myślę tam wokół deszczu (bo tu jakoś nie dociera) ile niosłem w moim sercu że dusza, że głowa wyczuła być musi-nić przeznaczenia. Obudziłaś się w środku i pożerała cię moja miłość a był to lekki byt z początku i jego wieczna wątpliwość czy czas już myśleć o końcu. Mieliśmy czas. Teraz jakby pół czasu sekundy, gwizdek. Nie ratuj. Nie-mów światu, wyśmieją.
-
Dziękuję @Justyna Adamczewska ;) Pozdrawiam
-
Co możesz dać mi już widziałem serce na dłoni wszystko jak plastik niczego nie da się zatopić odbijam się od tafli w oczach klucze wiatr rozgoni marzyciel, samotnik długo będę błądzić.
-
Dziękuję za tak szybką aktywność! Pozdrawiam i również życzę wspaniałego wieczoru ;)
-
Nie podpalam się i cichnę bo wasza sztuka ognia nie bierze nie moja, nie na poważnie od środka milczę, żebyś pamiętał jak siedzieć. Dla ciebie to komfort w strefie buduj i zostań, lepiej nie wiedzieć zamknij okna i drzwi dla gościa postaw serca jak kamienie a na szklanych murach stanąć mi nie przystoi w niedzielę. I to istny pałac, jest twój masz w nim przyjaciół i żona lub mąż zastawia stół marną ozdobą, zjadłem jej pół bo podobno tak trzeba, wzlecieć mielić ziarno, aż popiół abo kulturalniej kupa spraw żadnej sztuki, sztućce i wół.
-
Bardzo dziękuję @KatM ;) Super, że portal się rozrasta ;) Dziękuję @Waldemar_Talar_Talar. Pozdrawiam ;)
-
Dziękuję @Marek.zak1 @Czarek Płatak. Pozdrawiam ;)
-
O piękne kwiaty w drzewa na termicznej ziemi poruszeń bliżej wnętrza, uśmiechu słońca rześkim deszczem przed czasem we mglistej chmurze jak osad dwa serca, palce splecione twarda i wrząca kochaniem wilgotna i zimna po skroniach dłonie złączone na amen wieszczą światu, krzyki i szepty ty bardziej pragnąca oddechów ja wiecznie skupiony pomiędzy hołd życiu, rozmaitości płyniemy już ludzie zwierzęta w obłoki wzbijając myśl cud stworzenia.
-
Mieć chorą psychikę, ale doceniać być gdzie indziej, dalej od nieba kwiaty na szczycie, ciałem rozlewać róże krwawe, porosłe na żyle a wewnątrz smutków ocean. Mały chłopiec szepcze, że krzyczę! tak niedobrze, nic nie jest prawdziwe! mam wspomnienie, że siebie zabiłem! Leżę na oddziale i czekam na serce mówią, że to potrwa chwilę... A wszystko dla ciebie i po tobie być gdzie indziej niż w grobie mieć marzenie radosne i raz na zawsze w odmęcie wszystko zapomnieć.
-
Cześć Marlett. Zostaje, ale czy ta poezja jest do rozczytania? ;) Dziękuję za odwiedziny ;)
-
Dziękuję! ;)
-
Czasami przekaz jest ponad formę ;) Ale to prawda, że ten facet normalnie składa o wiele lepsze wersy ;)
-
@Wątpiciel, @Wieslaw_J._Korzeniowski, Łał! Retro porusza, albo zaciekawia ;) Dziękuję serdecznie!
-
Jaskinia Platona? A to ciekawe, może coś faktycznego ode mnie w tej wersji? ;) Pozdrawiam cieplutko ;) Cześć Maja! Parole to i sentymentalnie i... śmiesznie ;) Fajnie, że jesteś! ;)