Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Luule

Użytkownicy
  • Postów

    1 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez Luule

  1. Ładna interpretacja, ale coś innego jest tu opisane, aczkolwiek Twoja opcja brzmi wznioślej :) Pozdrawiam
  2. 'biała zamieć nad bieloną głową' :) co prawda to wiersz o miłości, ale ja się poczułam jak na zimowym spacerze z grzanym winem owiniętym w sreberko. Polecam, jakby co:)
  3. pełne życia i zieleni odżywa po tygodniach suszy stworzone by się nie poddawać złapie się pomyślnych wiatrów wyrwie z wyschniętego jaru by znaleźć podatniejsze grunty a wyglądało jak umarłe nóżki zwinięte i spopielałe jak ze strychu zasuszony pająk ale cud - ożyło gdy spojrzałeś w jego stronę z choćby zainteresowaniem sił nabiera i koloru wiary utraconej ciutkę znów patrzy w lustro pijąc wodę życia słodką jak pączek i gdy tak łapie promienie łakomie uważaj! Za późno... przegrzało - znów musi umrzeć ale nie mrze, tylko czeka łkając niespokojnie jak drzemiący wulkan aż nowego chwyci się wiatru lub deszcz spadnie na nie i wtedy ono odrodzi się znów jak jerychońska róża
  4. No tak, jakoś szaroburo tu bez Kota, przyznaję. Proszę wziąć to za szczerość, wazeliny nie stosuję:P
  5. Czyli może nie z choinki to wszystko. Dziś tak sobie weszłam w pierwszą stronę astro, no i dosłownie wszystko tak jak to, co w moim wrażeniu siebie. Głupi rysuneczek wagi, a jakby piętno. Pozdrawiam
  6. Dla mnie cenny, jednak zbyt wulgarny w pewnych miejscach, aby wrzucić. Do tego rap, nie wiem czy mile przez Ciebie widziany. Ale raper, jak dla mnie bardzo wartościowy, ulubieniec- nie tylko takiego języka używa, żeby nie było. Link to txtu https://www.google.pl/amp/s/genius.com/amp/Bok-pozwolisz-lyrics
  7. Czytałam kiedyś wypowiedzi tych, co przeżyli śmierć kliniczną -ich wizje, przez jednych ocenianych jako wynik niedotlenienia, to z reguły tunel i jasność, czasem spotkanie z jakąś świetlistą postacią. Jakiś reżyser teatralny zobaczył z góry, że świat jest teatrem z kurtyną itd, i ta wizja troszkę zmienia trop. Także coś w tym cytacie jest. Może zobaczymy to, w co wierzymy, czyli nie będzie to odpowiedź, a kolejna iluzja.
  8. No to się cieszę:)
  9. zwięzłe i ładne ujęcie nt równowagi świata. ale równowagę człowieka wolę widzieć nie jako równość dobra zła, ale jako harmonię, spokój, reakcję na zdarzenia. Pozdrawiam
  10. Nie czytałam jeszcze książki 'Sekretne życie drzew', tam są podobno niezłe ciekawostki i zaskakujące zachowania tychże. Pozdrawiam
  11. Różnie też w moim zmiennym poglądzie bywało, kiedyś chciałam wierzyć w przeznaczenie z gwiazd, teraz wolałabym, żebyśmy byli kowalami swojego losu, przemierzali swoją drogę. Ale coś w tym wszystkim na pewno jest. Osobiście nie czytam horoskopów na dany tydzień, ale w charakterystyce zodiaku większość pasuje - aczkolwiek każda znana mi osoba spod mojego znaku jest inna, wiadomo. Choć symbole nadane poszczególnym znakom, ich odpowiedniki w charakterach, są czasem zaskakujące. Witam wago-Bajago:) może to przypadek, żeśmy obie dziećmi, co lubią patrzeć w niebo, a może 'ten typ tak ma':D moja gwiazda raczej mało uśmiechnięta, raczej melancholijna, ale nie taka zła w sumie. Ale te rozterki, wątpliwości- raz plus raz minus. Pozdrawiam
  12. cóż, może to stąd że jestem spod Wagi znaku równości oczekują me ramiona właściwie za cel uznając to dążenie do równowagi to i tak jest to wędrowanie po śmiejących się punktach paraboli dwie szale w głowie wiecznie się wahają gubię swój środek ciężarki wyborom dokładając im dłużej to trwa tym częściej żałuję niewybranego i zbyt dobrze już wiem że każdy kij plus minus? ma dwa końce co dały gwiazdy - jest a z resztą - glina ma to do siebie że można ją formować dowolnie
  13. Witaj, powiem Ci, że spodobał mi się Twój wiersz:)
  14. Był 'Czas aniołów' jest i pora demonów, czy jakoś tak. Dopiero czytałam powieść z Dantem w tle i troszkę mi przypomniałeś tym jego mroczny klimat . brrrr. A wiersz okej, i te starymi meblami pachnące słowa:)
  15. Noo, chyba wszystkich zaskoczyłaś tą ostatnią linijką. Ale mam zdanie jak jan_ko. A lżejsze słowo być może nie oddałoby tej goryczy jaką czujesz. Trochę przyszedł mi na myśl wiersz Podsiadło 'Sobie na 33urodziny', ale nie w kwestii podobieństwa, tak po prostu. Pzdrwm
  16. Zgadza się, też to tak odczuwam, niby akceptuję,taczkolwiek i tak boleję widząc zło. Do tego ost.zdania - dodam wrażenie, że dobro nam się ustawowo należy, a przy jego nadmiarze nie pytamy 'boże, dlaczego ja?'. 'Usypia i rozleniwia' - tak. Znam wspaniały txt na ten temat, ale nie będę spamować 32wersami. Pozdrawiam:)
  17. Annie dała nam podpowiedź w tytule- Starseed: do wyszeperania w necie:) po szybkiej lekturze fragmentu rozumiem już wiersz, ale zakończenie, czyli o jakiego kłamstwa objawienie chodzi, jeszcze nie. Chyba, że po prostu chodzi o to, że wszystko jest iluzją? Pozdrawiam
  18. Rozumiem Cię, to czasem z czasem mija, po drugie zawsze jest ktoś, coś dla kogo, czego warto, po trzecie (lub po pierwsze) - One Life! :)
  19. Witaj, podoba mi się ukazanie przez Ciebie tych sytuacji-relacji w I i II części. Pewne rzeczy się nie zmieniają... Pozdrawiam
  20. Ładna całość i ta okaryna z chandrą mnie ujęła. Oceniam wiersz bez względu na ochłodzone relacje i nie zależy mi na ich sztucznym ocieplaniu tym wpisem - tylko uczciwie zostawiam ślad gdy wiersz 'podobamisię' :)
  21. Dziękuję. Choćby o to chodziło. Po obejrzeniu filmu przeczytałam książkę. którą bardzo polecam, film troszkę przeinaczył... Wiadomo, gusta są różne, a film dla wielu spytanych osób zbyt nużący i tyle. A we mnie po nim rozkwitło tyle emocji i słów, jakby sto barwnych motyli nagle zerwanych do lotu, jednak wszystkie uciekły, gdy chciałam je spisać.
  22. Jasne. Do tego wszystko jest częścią, a jak niedawno dyskutowaliście pod innym wierszem- zło często pomaga dostrzec dobro i piękno. No niestety. Oby choćby w równowadze. Pozdrawiam
  23. Luule

    Na zapas

    Owszem i tak, proszę brać jak najpełniej.
  24. Można się zgodzić lub nie, ja mam subiektywnie inną wagę tych dwóch słów. Tylko co do komentarza do zacytowanego u mnie słowa 'przesłanie', wyciągniętego dla przekorki, dotyczyło u mnie zmierzenia się z przesłaniem książki, a nie z przesłaniem mojego wiersza, co samo przez się brzmiałoby absurdalnie. Nie czepiam się reszty, bo każdy ma prawo odczuwać co i jak chce, oby zdrowo.Dobranoc
  25. Bo wiersz nie ma przesłania, tylko refleksję. Przesłań gama jest w tym, czym wiersz jest zainspirowany (jak dla mnie). A wiersz jest bardziej łącznikiem niż przekładem tychże, choć taka była początkowa chęć. Hasła z końca, które dla mnie są pewną ścieżką i refleksją nt filmu/książki, są czytelniejsze dla tych, którzy mieli okazję się z nim/nią zetknąć. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...