-
Postów
2 363 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez azk
-
Z punktu widzenia nauki - nonsens, bo czas i świat są nierozerwalnie ze sobą związane, determinując wzajemnie swój stan. Bezczas można przyjąć jak czas kiedy nie istniał jeszcze narrator. Dla wielu z nas, czas, jest to obszar zawarty pomiędzy tym co piszą w akcie urodzenia, a zapisem w akcie zgonu. Osobiście odbieram Twój przekaz jako rejestrację względności Heisenberga i subiektywności otaczającego świata. Nie istnieje płaszczyzna, na której moglibyśmy rzutować to co nas otacza i określić jednoznacznie szerokość, długość czy chociażby kąty. Podobasie :) Pozdrawiam :)
-
Zmierzchołaki
azk odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-
Pogardliwe przyrównywanie kogoś do Żyda bierze się z przeświadczenia, że ot jest się Prawdziwym Wielkim Polakiem, wyznającym prawdziwą wiarę, a pejsiaci, cuchnący czosnkiem osobnicy są gorszym gatunkiem. Do takich postaw doprowadził m.in. kościół, który przez stulecia nie potrafił dojść do porządku z faktem, że Bóg zesłał swojego mesjasza pomiędzy Żydów, że młody Jezus wyganiając kupców ze świątyni, tak na prawdę wyganiał ich z synagogi. Nierozerwalne związki pomiędzy chrześcijaństwem a judaizmem biorą się stąd, że chrześcijaństwo powstało jako jedna z sekt judaizmu. I ten historyczny fakt jest w dalszym ciągu solą w oku kościoła. Dzielenie ludzi według wyznawanej wiary, sposobu bycia, wyglądu jest podłe i małostkowe. I zawsze oceniam ludzi po czynach, a nie po tym co tak pięknym językiem potrafią deklarować, a tutaj, być może i mimowolna, pogarda kłuje w oczy. Uczmy się czuć i myśleć samodzielnie, w oderwaniu od schematów, które próbują nam wcisnąć różni źli i małostkowi ludzie.
-
Nie mam nic przeciw Żydom, podziwiam ten naród za zdolność utrzymania własnej tożsamości przez 2 tysiąclecia bez ojczyzny, a przeciw ich kobietom mam jeszcze mniej Ten wpis tchnie antysemityzmem. A jak nie zmienię to zamkniesz mnie w getcie albo poślesz do gazu? W przeciwieństwie do ciebie - nie wstydzę się swojego wyglądu. A że kolorek fryzury dzięki światłom rampy? Nie każdy ma taką okazję.
-
No i czujesz różnicę? Bo Kot jest Szaroburym Kotem Przynoszącym Szczęście :)
-
Widzę, że wycięłaś już jedno zbyt, chociaż ja zrobiłbym za i zbyt, a nie zbyt i za. Tutaj wydaje mi się, że powinnaś oddzielić jest od chłodu , a myślę, że właśnie przez przesunięcie myślnika, żeby nikomu nie przyszły do głowy posądzenia o inwersję. Puenta daje mi posmak braku pomysłu na materializację odczucia, które się chce wyrazić. Jest lekkim dysonansem. Pozdrawiam
-
Duże miasta zabijają duszę. Ale to w nich jest praca, niestety.
-
Już miałem skrobnąć mocne dementi. Lecz, kto nie lubi pań miłych, pięknych? Zmiana wyglądu? Daje w kość myszom. A jak cię widzą, tak cię tez piszą. :))))))
-
Czemu? Cały czas mieszkamy z widokiem na ul. Widok, Dworce Centralny i Śródmieście, Metro Centrum. Na Mazurach mamy maleńki domeczek i bywamy tam zbyt rzadko.
-
No cóż, na Mazowszu, przez ostatnie dwa lata nie było lata :))))))))))))))
-
Witaj Teslicusie. Co my tu mamy? Rymy okalające? Jedyna drobna uwaga, że długopis to nie dzban czy wiadro i nie da się odstawić. Porzucę, odrzucę lub coś w tym stylu dedykowałbym Twoim przemyśleniom. Pozdrawiam :)
-
Religijność która nie wstydzi
azk odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To mi się bardzo podoba. Pozdrawiam -
ALe malowałas te obrazki z pamięci, bo teraz mamy tylko dwie pory deszczowe. Jedną zimną i jedną nieco cieplejszą :) Połowa marca nad Narwią, przy ujściu do Wisły, jeszcze sześć lat temu :) Pozdrawiam
-
Echa przeszłości
azk odpowiedział(a) na Bolesław_Pączyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No i zawsze na koniec zostaje tylko : "to se ne wrati" :))))))))))) Podrawiam -
A nie jesteś? Przecież myjesz się w lodowatej wodzie.
-
Skarżyłaś się, że szaroburo bez kota, to mamy szaroburo z kotem. Przynajmniej jest na kogo zwalić.Ale chyba odrobinkę więcej życia niż wcześniej jest dzisiaj tutaj. Wiersz mocno hermetyczny. Rozmowa ze sobą. Myślę, że to wiersz o szukaniu i czekaniu. Pozdrawiam
-
Za kulisami Kot jest tak zestresowany, że nie wie co siem dzieje
-
Tutaj przedobrzyłaś z tym -ur. Nie wygląda to dobrze. No i zgadzam się z MaxMarą. Nie znam zbyt wielu Twoich wierszy, ale "pereł sznur" jest chyba Twoją magiczną frazą. Pozdrawiam.
-
No tak, aluzje, że kot siwieje? Nie kojarzę tego wiersza. Ale miły.
-
Ooo... To nie umiesz padać na pupę?
-
No to już nie jestem Kot Anonim, ale poezja.org jest nadal odległym priorytetem. W sumie wygląda tutaj teraz jak przed moim przyjściem. I dopiera w tym momencie widać ile szczęścia Kot przynosi :)
-
-
Nie widzę uzasadnienia dla środka wyrazu artystycznego, użytego przez Ciebie w puencie. Takie tanie efekciarstwo zawsze znajdzie czyjś poklask, możemy być pewni. Ale szczerze mówiąc, nie sądziłem, ze znasz takie brzydkie słowa. Właśnie zmiętosiłaś mój przeidealizowany obraz Twojej osoby i osobowości. Sorry, ale nie.
-
No pewnie, że śpię, ale szybciej od Misia. :)