Czarek Płatak

@Liryk Podziękował!

@Liryk Dzięki

@Liryk Dziękuję ?

@Liryk Dzięki za wizytę :)

dalsza część piosenki Big Day też stosuje się do moich pierwszych chwil z towarzyszką życia. Czy z pustą, czy z aktem to zależy już o osobistych preferencji czytelnika. Dziękuję i życzę zdrowia! I słusznie. Jak infekcja to i gorączka. Zdrowotnści i powrotu do normalności nam wszystkim.

Infekcja Dzień na drucie kolczastym drży i tańczy na przekór cichym spojrzeniom zza szyb, smak oddechu w bezdechu wgryza się aromatem, wtapia, wchłania na zapas, niebo głębią przepastne barwę typu „paradise” leje w ulicę, w którą spodełbione gołębie RESET stenotypują płowe na plecach ręce splótłszy, za tło to miasto mając głuche i puste, gdzie się tęsknie mijają rzadcy przechodnie łukiem.

Rozbawiłeś. Za to serce :)

Dla pióra unoszonego wiatrem rzeczywiście zdają się absurdem :)

I to jest prawdo najprawdziwszo!

Mi to się i wcale nie po cichu zdarzy.

I nie wtykać nosa w kogo kto, jak kocha.

Bardzo się mi ten wiersz proszę Pani podoba. Osieckowy taki, w bardzo dobrym znaczeniu.

Kapitalny! Te miejsce, gdzie psy chowają kości. Zapada w pamięć :)

@Lily Hamon, @iwonaroma, @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję i życzę zdrowia!

Pozdrów zatem serdecznie miłościwie panującą od autora ;)

@Lily Hamon Dziękuję ?

Dziękuję serdecznie ?

Śniegu nie było, a teraz jest wiosna, którą nie można się cieszyć. Co za czasy..

Kurcze, wolałbym żeby to był wiosenny deszcz :/ Dzięki Marek!

Paradoksalnie w tym szumie natura wreszcie może wziąć głęboki oddech.

Klasyka do kwadratu :)

Jak znajdę winnego od razu go podliczę :)

Marzec ziemia znów pachnie światłem i ruchem marzec przeplata radość i smutek bo wiosna zamiast wianka na skronie włożyła sobie inną koronę

@[email protected] Dziękuję za wizytę :)

@regina phalange Dziękuję ?