Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarek Płatak

Użytkownicy
  • Postów

    5 836
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez Czarek Płatak

  1. Fajnie zarymowane :) Jednak nie wszystkim pisana śmierć adekwatna do żywota jaki wiedli. Wielu dajmy na to dyktatorów zmarło w podeszłym wieku we własnym łóżku. Osobiście z Nim nie żyje, ale staram się żyć dobrze wierząc, że znaleźliśmy się tu, by nauczyć się bycia dobrymi nie oczekując nagrody w zaświatach.
  2. Bardzo dziękuję! Dzisiejszy wieczór będzie zatem należeć do obu tych panów. Pozdrowienia!
  3. Cieszę się :) Pozdrawiam!
  4. Rzeczywiście, można tak uznać :))
  5. Przypomniała mi się pewna maksyma: - sexagenarios de ponte, która zdaje się była rozciągana również na wszelkie ułomności. Na szczęście zdaje się nie postępowano zgodnie z jej myślą.
  6. Rozmumiem. A tytuł jest mi znany i mam na względzie ;)
  7. Śmierć mózgu stwierdza się m.in. badaniem EEG. Brak bioelektrycznej czynności mózgu = mózg kaput.
  8. Dziękuję ;)
  9. być sobie samemu sterem żeglarzem okrętem, falą, wiatrem, morzem :)
  10. Dziękuję pięknie! Dokładnie o to mi chodzi :) Pozdrawienia!
  11. Oczywiście. Jest jeszcze huk rzeczy do zrobienia, a ta wizja to efekt rozważań na temat co sądzę o sztucznym podtrzymywaniu życia. Udanego dnia!
  12. Dziękuję! Miłego dnia!
  13. Haha, prawda. Muzykę do Wikingów poczynił kanadyjsko - brytyjski kompozytor nazwiskiem Trevor Morris.
  14. Najlepsze zaświaty ever :D
  15. Och, chyba mnie przemogłeś zasadami interpunkcji, które są 'nas wszystkich'. Ulegam przed większością :D Uwielbiam muzykę etno-folkową! Choć osobiście preferuję w niej skandynawskie klimaty. No i polskie, ale z tym ostatnio kłopotliwie się z tym zrobiło przez tych wszystkich pseudopatriotów próbujących znacjonalizować wszystko co sięga do polskich korzeni :/
  16. Wieczne wirowanie i przemiana materii. Z czerni w byt, z bytu w czerń, a ja na łąkę wielką, zieloną ;)
  17. Dlaczego Misia złoszczą takie wiersze? Ten przecinek chyba zostawię jednak, bo jakoś mi się tam tak myśl dzieli. Co zaś tyczy Toccaty i Fugi D-mol to masz absolutną rację. Pisząc ten kawałek słuchałem akurat pasji wg św. Jana ;]
  18. Bardzo dziękuję! Łzy mogły by pasować, ale pl bardzo kocha bzy (stąd powtórzenia), odchodzi w noc i ich zapach. Lekko i cicho. Pozdrowienia!
  19. Dokładnie. Raz, a dobrze. Kłaniam się uprzejmie :)
  20. Bardzo dziękuję Deo! Dokładnie o to mi chodziło - żyj i pozwól umrzeć kiedy czas się wypełni. Miłego popołudnia!
  21. Cześć Justyna! Bardzo dziękuję za przemiłe słowa! Masz rację co do tej agonii. Takie rozpuszczanie się ducha w zapachu, powietrzu. Gorące pozdrowienia!
  22. Dziękuję Marcin. U mnie w głośnikach ostatnio tylko jazz i klasyka. Dobrze mi się wtedy pisze. Słusznie zauważyłeś - o to odejście na własnych warunkach się rozchodzi i o to, by bliscy mogli w razie wu iść dalej, bo taki sztucznie utrzymywany przy życiu człowiek ni żyje, ni nie żyje, a bliscy wciąż cierpią.
  23. Za serduszko i za serce dziękuję! Miłego dnia!
  24. DNAR O nic się nie martw kochana, postaram się szybko zejść, można by rzec, że - tak na raz, zapaść, czy zawał i cześć. Sala szpitalna nie dla mnie, paszoł respirator won! Kitę odwalę normalnie, no, pośród kartek i strof. I niech to będzie niedziela, niech będzie ze święta coś w tym, i słowik za oknem w trelach, i bzy, i pełnia, i bzy. Takich jak ja śmierć nie męczy, wypłynę w te bzy raz, dwa i będzie monitor świecił, i cicho grał J. S. Bach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...