-
Postów
5 769 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
55
Treść opublikowana przez Czarek Płatak
-
Nad krzakiem głogu
Czarek Płatak odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Prawda. Nie ma jak lato! Z tęsknoty za nim i miłości do niego te strofki we mnie wybuchły :) Dziękuję, pozdrawiam! -
Nad krzakiem głogu Nad głogu krzakiem szumiącym wonno już księżyc kwiatem wykwitł nad łąką, niebo dziurawe całe gwiazdami jak antyk jakiś, parasol czarny. Wokoło akryl, cykady echem, żab symfoniady, grające trawy, i nietoperze- cieniowe strzały na lipca niebie, i gdzieś tam rdzawy utonął słowik w nocy melodii, lecz już słowika wietrzyk wyłowił i znowu trele mruknęła lipa na skraju lasu, w świetlikach błyska sitowie stawu, jak w tamto lato pachniało siano, noc była panną, tańczyła nago z Panną Polaną owianą w welon z bladych mgły wzdychań. Po drodze mlecznej piękna Euterpe idzie z siostrami, i idą zwiewne, i idą śpiewne, tak, że już nie wiesz sen to, li nie sen. Ze śmiechem płynie z nimi Kasjope, warkoczem myje jej stopy bose srebrna kometa krojąc cyferblat nieba na dwoje. w noc letnią czarowną bezdenną lipcową Jaśnienia kryzą, już grafitowy dnieje horyzont, idzie dzień nowy, milknie orkiestra, by znów się zerwać w złocistość krwistą.
-
Dwa wróbelki
Czarek Płatak odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję. Wróbelki to moje dzieci, zgadza się :) Co do koteczki wierzę, że jeśli po kociemu nie nazywa Cię mamą to na pewno przyjaciółką. To tylko my ułomni nie zawsze potrafimy zrozumieć mowę naszych braci mniejszych ;] pozdrawiam! -
Dwa wróbelki
Czarek Płatak odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziękuję :) wróbelkom też się podoba ;) -
Dwa wróbelki
Czarek Płatak odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziękuję :) do pierwszej uwagi zastosowałem się. Jest to oczywista oczywistość i moje niedopatrzenie.Co do rozwydrzonych radością oczu to takie zostawię, bo .... są rozwydrzone właśnie. Oj, i to jak bardzo czasami.... :))) -
Dwa wróbelki
Czarek Płatak odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hahaha! te moje wróbelki niestety miewają bardzo, bardzo fiu bździu, ale takie ich podlotków prawo. I choć są tylko dwa posiadają też niewiarygodną umiejętność transformowania w stado wron :] -
Dwa wróbelki
Czarek Płatak odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jakiś taki ornitologiczny okres spadł na mnie :) -
Dwa wróbelki Mieszkają ze mną dwa wróbelki co budzą mnie świergotem rano, próbuję od nich się opędzić, jednak wcale nie uciekają. Mają siwo-szarawe piórka jak wiatrem zmierzwione w śnie płochym, trele-morele, fiu bździu w główkach, radością rozwydrzone oczy. Czasem kiedy życie mnie boli, męczy świata głupota, kłamstwo, po bokach siadają koło mnie, mówią wtedy - nie martw się tato.
-
:D
-
dziękuję. Pozdrawiam ;)
-
dziękuję. Kłaniam się uprzejmie
-
Dziękuję. Miło :)
-
Jasny gwint! Oczywiście!Bunt sztucznej inteligencji słownika :/ Dziękuję za czujność i ciepłe słowa :) Pozdrawiam!
-
na szczęście to tylko lot wyobraźni. Dziękuję i wzajemnie ?
-
racja. Gorzej kiedy los wali do nas z dubeltówki i pozostaje już tylko koziołkowanie na łeb, na szyję poprzedzające bolesny i tragiczny w skutkach upadek.
-
mnie też, ale co zrobić, życie bywa niełaskawe ?
-
Tak, groteska i nostalgia to zdecydowanie jedne z dróg, którymi się w życiu poruszam :P, a widnokrąg się niechcący zrymował wygrał więc z horyzontem, który nota bene pojawił się we wcześniejszej strofie :) Pozdrawienia!
-
Pięknie dziękuję. Z mojego krótkiego doświadczenia na forach poetyckich brak zastrzeżeń to dość rzadkie zjawisko :D Serdecznie pozdrawiam
-
Ptaki Bądźmy jak ptaki, lećmy do góry, może nie dojrzy nas los ponury, ziemia jest brudna, ziemia jest ciężka, wznieśmy się w niebo, w przestwór powietrza. W objęciach słońca jak dobrej matki, tuż przed skonaniem, po raz ostatni, szybujmy w chmury, niechaj nas skryją, wolność nam wiatrem, skrzydłami miłość. Ze śmiechem tańczmy swobody taniec, tańczmy, wirujmy w tym świętym szale, firmament śpiewa, horyzont woła, a w dole łąki, a w dole pola. Przed nami błyszczy zmierzchania złoto, wznośmy się, wznośmy, wznośmy wysoko, aż za widnokrąg, po sam dach niebios, by dłużej spadać, gdy nas zestrzelą.
-
Blizny
Czarek Płatak odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
szczera prawda. Swoją drogą ciekawie byśmy wyglądali gdybyśmy żyli np. dwukrotnie dłużej :D -
Hora Diabolica
Czarek Płatak odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki. Ten wiersz jakoś tak po ponownej lekturze Fausta mi wyskoczył jak diaboł z worka :) -
Hora Diabolica
Czarek Płatak odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wzajem, wzajem! -
Hora Diabolica
Czarek Płatak odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zdarza się zagrać, choć powyższy wierszyk nie powstawał z myślą o wersji muzycznej. Z pozdrowieniem! -
Hora Diabolica hora diabolica piszę do ust słów przytykam ciszę coś pstryka w antykach dziwnie zza okna przebłyska ślipie jak nogi umrzyka brzydkie buja się w patykach wicher podrygują widma dzikie i zmora niewidna wyje na nic anali-za bije? czy będzie zagryzać? wpije się w szyję? na skrzydłach z piskiem och! z pyska wystrzyka ślinę wyłażą z żalnika świtę wiedzie czarny pan non licet! krzyczę precz straszydła zgińcie! czy to jest maligna czy nie?! falują w kadzidła dymie i puchną mamidła sine sfora fantastyczna wniwecz ja w imagizmach w sen krztynę
-
Blizny numer jeden - umbilicus to gdy z absolutu kiszek wyrwali mnie a fe! cliché! zrobili brzydki ten psikus druga na nosie po ospie ta pod kolanem z biegania tu na przegubie z kochania jesienią w żywota wiośnie na dłoni o jest ich trochę nad okiem są też ze dwie w brwi to młodość te noce te dni alkohol i papierosek tak prosto mnie życie swojsko zamalowało przez mordę te blizny noszę na sobie w sobie tęsknotę za Polską