Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarek Płatak

Użytkownicy
  • Postów

    5 655
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez Czarek Płatak

  1. Wiersz piękny, ale obok pochwał wypada chyba także złożyć kondolencje, co niniejszym czynię, a jednocześnie życzę, by ta niedziela mimo wszystko była dniem choć trochę słonecznym nie tylko jeśli chodzi o warunki atmosferyczne. Z pozdrowieniem zza morza.
  2. Właśnie. Moim skromnym zdaniem trzeba też umieć docenić, wyciągnąć jak najwięcej dobrego z każdej nieomal sytuacji. Tęsknoty, radości, żalu, uniesienia, etc. Inna rzecz, że decydując się na emigrację nie zaprzestałem bycia Polakiem, a że jestem równocześnie zwierzęciem sercowym, sentymentalnym, a do nostalgii skorym, to i wyłażą później takie Tęsknice. Swoją drogą to jestem o tym przekonany, że gdybym przeprowadził się z Anglii gdzieś jeszcze indziej na pewno powstały by jakieś Tęsknice ver. UK.
  3. Popłynął mnie ten utwór w lato :) a lato kocham najwięcej.
  4. W sumie utwór ma pozytywny wydźwięk. Osobiście miewam kłopoty z moją zerojedynkowością, ale od czasu do czasu dobrze jest się chyba narodzić na nowo. Podobasię :) No i wypada chyba życzyć zachorowania ;)
  5. Dziękuję serdecznie Tomasz! Tęsknię, bo serce we mnie gorące, tkliwe i miłości pełne. A tak serio, to jest o tyle dobrze, że raz, a często dwa razy w roku jesteśmy w kraju. Człowiek jednak czuje się jakiś taki, gdzieś, pomiędzy. Choć i w Polsce raczej nie czułem się nigdy 'u siebie'.
  6. To dobze, niech skacą po trotuaze ;)
  7. I znów - szacuny i serducho za (strasne) zaby ;)
  8. Szacuny za podjęcie się tak karkołomnego zadania jak podobna zabawa :)
  9. Dziękuję :) Wiesz, ja zawsze uwielbiałem las i naturę, jak i polską wieś, gdzie jako dzieciak spędzałem każde lato. Za pijakami może nie specjalnie, ale oni (niestety) też mi się z naszą piękną ojczyzną kojarzą. Zatem nie do końca jest tak, że trzeba coś stracić żeby móc to docenić, ale by tęsknić rzeczywiście, i owszem. Co do tego wyboru, to cóż. Nikt nie ścigał mnie listem gończym, nie uciekałem przed represjami reżimu, ale wybór miałem taki: albo ciągła napinka i od pierwszego do pierwszego w atmosferze kumoterstwa w miejscu pracy, albo w miarę spokojne i w miarę bezstresowe życie na obczyźnie, gdzie często obcokrajowiec może czuć się traktowany lepiej niż we własnym kraju. Pomijając zupełnie sprawę tego, że w chwili podejmowania decyzji o emigracji mieliśmy nieomal przysłowiowy nóż na gardle, a do tegoż przelała się czara rozczarowań. No i na koniec, emigracja przysparza okazji do pisania o tęsknocie do kraju, co przecież było udziałem wielu wielkich polskich literatów już wcześniej :) Z serdecznym pozdrowieniem!
  10. Serdecznie Jacku dziękuję. Z całym szacunkiem, ale już nie będę w nim mieszał. Osobiście satysfakcjonuje mnie powyższa wersja i na tą chwilę dam jej spokój :)
  11. Widzę, że wiersz o lesie - pędzę ku niemu jak dziki lejeń w matecznik. Bo las mi to taki matecznik właśnie. Piękne obrazy, piękny las. Wiersz trzy razy tak. Chciałoby się mieszkać w takim, w którym obok mieszkały by wszystkie te zwierzaki. Z pozdrowieniem, miłej soboty i darz bór!
  12. Deo, jest mi przeprzyjemnie to czytać. Tym bardziej, że słowa te padają z'ust' (klawiatury) niesłychanie utalentowanej poetki (serio, serio). Są więc dla mne wartościowe w dwójnasób. Odkłaniam się zamiatając czapką ;)
  13. Kurcze Luule... NIe wolno wygubić w sobie wiary w człowieka, bo ludzie to... sama wiesz ;)
  14. Ano, jak to mówią: No pain, no gain ;) Kłaniam się. Miłego dnia ;)
  15. No właśnie. Są rzeczy, za którymi zdecydowanie nie tęsknię, ale są takie, jedyne, niezastąpione, za którymi serduszko skamle... Pozdrawiam BB!
  16. Zgadzam się w całej rozciągłości. Mam to szczęście na szczęście, że średnio raz w roku odwiedzam kraj i mogę podładować bateryjki widokami i klimatem. Niestety nie zimowym, bo zimą nie bywam. Udanej soboty :)
  17. Tak. Siadając do pisania tego wiersza zrobiłem sobie listę rzeczy/zjawisk, za których widokiem, doświadczaniem mi się cni i wyszło, że 'wyliczanka' będzie najlepszym sposobem na ich wymienienie. Jak zresztą wyliczyć te wszystkie aspekty nie wymieniając ich jeden po drugim? Może i da się, ale chciałem żeby utwór był prosty jak nieskompliowane są moje tęsknice. A, że można w nieskończoność...Tęskni mi się za kilkoma (niektóre można uznać za dość szerokie) przejawami życia w ojczyźnie, ale zdecydowanie daleko tej liczbie do nieskończoności. Z pozdrowieniem.
  18. Oj, żebyś wiedziała, jak tęskni mi się za taką sielankowością i dziewczętami o złotych jak zboża kłosy warkoczach też ;)
  19. Prawda. Kiedyś zdażało mi się raczyć tym trunkiem ;)
  20. O tak, w poezji jak w życiu ważny jest odpowiedni balans :)
  21. a ja dziękuję, że raczysz nas swoimi wierszami ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...