Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarek Płatak

Użytkownicy
  • Postów

    5 655
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez Czarek Płatak

  1. Hahah To tylko moje głupkowate skojarzenia liczby trzy z jej motywem z Monty Pythona ?
  2. Domysł utrafiony w przysłowiową 10tkę. Pani Marta dziękuje i również przesyła pozdrowienia! To trzy to takie moje trzy po trzy ? ale oczywiście ma swoje mistyczne i kosmiczne znaczenie, a nawet socjologiczne i teologiczne też ? -I Pan powiedział: Wpierw wyjąć musisz świętą Zawleczkę, potem masz zliczyć do trzech, nie mniej, nie więcej. Trzy ma być liczbą, do której liczyć masz i liczbą tą ma być trzy. Do czterech nie wolno ci liczyć, ani do dwóch. Masz tylko policzyć do trzech. Pięć jest wykluczone. Gdy liczba trzy jako trzecia w kolejności osiągnięta zostanie, wówczas rzucić masz Święty Granat Ręczny z Antiochii w kierunku wroga, co naigrawał się z ciebie w polu widzenia twego, a wówczas on kitę odwali. Amen.
  3. Hahah, ano musi ? oczy jej łez diamentami łyskały kiedy czytała ale też jakby się do mnie śmiały gdy je przetarła
  4. Przesyłam zatem fale pozytywnej energii z całą mocą i determinacją. Choć wiem, że to jeden z tych rodzajów bólu, który nie mija nigdy...
  5. Dzięki Tomek! Te powtórzenia dokładnie to miały na celu. Jest też w nich pewna matematyczna symbolik
  6. Tak, kto jak kto, ale mamy zasługują największych hołdów. Pozdrawiam
  7. I mnie się podoba więc zostawiam dobre słowa - 'DOBRE SŁOWA' ? i znikam pozdrawiając.
  8. Dziękuję J. Swoją drogą to czytając wczoraj wielość wierszy zamieszczanych na forach z okazji Dnia Matki i o mamach zdałem sobie sprawę, że oboje napisaliśmy wiersze niejako zahaczające o ten temat, może nawet z tej okazji, zachodząc go niejako z zupełnie innej strony. Co osobiście bardzo lubię. Oczywistości są takie hmm oczywiste. Przy okazji, bo wczoraj wpadłem na chwilę zostawiając kilka wyrazów komentarza jedynie pod Twoim ostatnim wierszem chciałem złożyć Ci głębokie kondolencje z powodu Twojej niewyobrażalnej straty, bo większej chyba być nie może. Tu wysyłam mentalne tulasy i uściski ? Pozdrawiam serdecznie.
  9. pięknie, ckliwie, i kołysankowo. Pozdrawiam Justynko ?
  10. @bajaga1 Dziękuję za odwiedziny ;] Z pozdrowieniem!
  11. Marcie Matka planet Znam matkę gwiazd, co wokół mych nóg za dnia orbitują jak dwa słońca nieznane, by w noc niby w toń, jak w tkany z nieba płaszcz wpaść zmęczone i zajść, skrzące, rozgrzane. Znam matkę planet, co nad snem ich jak ptak nad gniazdem czuwa, gdy w nim skrywa małe. Znam strojną w diadem ze światłem księżyca, co przez chmur warstwę stóp planet dotyka. Znam stworzycielkę srebrem żywych krain, burz, mórz, oceanów i szczęśliwych wysp, rzek, wodospadów, lasów rozszumiałych, kwietnych łąk, wzgórz wietrznych i zielonych niw. Z mitycznych dali znam wcielenie Gai, co światła dni gasi i rozognia świt. Znam tą, co łzy w swych kolczykach zaklęła, w dzwoniące skry jak ognie od św. Elma. Znam królową modrooką — zórz panią, o piersiach wonnych jak gałąź jabłoni, ma obłoki uczepione do ramion, i ma pięty przyszpilone do drogi. Znam ją i choć w dym, ogień, pójdę za nią, dla jej zórz, dla jej warg, tych gromorodnych. Znam cień dłoni, co me serce zmarznięte, do ust niosły, by je ogrzać oddechem.
  12. Świetny! Spuścizna artysty, hehehe! Pozdrowiony
  13. Podoba mi się. Myślałem o tym 'cholerstwie' w związku z uwagą Luule i może jestem złym rodzicem ?, ale jak moje dwa diaboły psocą (oczywiście w zupełnie inny sposób, bo już niejako hmm na lądzie), to i nad 'cholerstwem' jestem w stanie przejść dosyć gładko ?
  14. Płyń, płyń. O to chyba po trosze chodzi ? Zwykle unikam wygłaszania dobrych rad i zostanę przy tej tradycji, ale, aż krzyczy mi ostatni wers, a dokładnie zamiast - i naprzód ciebie jakby dać - i co przed tobą? Serdecznie pozdrawiam
  15. Sam wiele bym oddał za chociaż rok względnego spokoju. A tu nie dość, że huśtawka to jeszcze często twarde lądowania twarzą o asfalt.
  16. Moje również jest jak najszczersze. Dobry wiersz zawsze budzi gula u innych wierszokletów. Bez dwóch zdań ;)
  17. Cmentarny chuch to jedynie wariacja drobna i poligon dla rymóm, a że kica to, by pasowało. Trumienie nie pływają :D
  18. Dziękuję. Plecień minął, ale pęd do wyplatania pozostał ;) Z pozdrowieństwem!
  19. @Alicja_Wysocka, @Marcin Krzysica, @Daniel Kordel Dzięki za wizytę, uwagę i pozostawiony ślad. Pozdrawiam!
  20. Dzięki J. Cała w tym zabawa żeby pełnymi garściami brać i korzystać z mnogości i różnorodności jaką oferuje nam polszczyzna. Starsza i nowa, a neologizmy to też jeden z moich fisiów. Lubię je tworzyć, oczywiście pod warunkiem, że są zrozumiałe i sensowne ;) Łączę pozdrowienia!
  21. @Justyna Adamczewska Należało mu się ;) Odpozdrowieństwa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...