Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarek Płatak

Użytkownicy
  • Postów

    5 836
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez Czarek Płatak

  1. @Andrzej_Wojnowski Dziękuję Andrzeju :)
  2. Do tego romansik z nacjonalistami i klerem, a długie lata siania spustoszenia w niemal każdej z możliwych dziedzin oraz, a może przede wszystkim głowach Polaków zapewnione. Tylko kto to późnej posprząta? Przyjdzie walec i wyrówna...
  3. Dokładnie. Autor się stara nie wyjść z siebie , stanąć obok, a potem pokazać plecy :) Dziękuję
  4. Czytam, czytam, a po głowie mi jakieś waty cukrowe chodzą :))) Apetycznie tak jakoś to napisałaś ;)
  5. Bardzo, bardzo mi się widzi Twój wiersz. I chyba pierwszy raz czytam Cię w takiej rytmiczno-rymicznej odsłonie :)
  6. :) Nie pogubiłem, a zastosowałem rym niedokładny jak w przypadku 'z kołdry fal - lawina' w wierszu niesylabicznym Swoją drogą to zapewne ta niesylabiczność, u niektórych wywołuje wrażenie nierówności :D
  7. Dziękuję za wizytę Maryś. Przyznaję się jednak, że nie rozumiem Twego komentarza :))
  8. Raczej może 'kosztując coś czego jeść nie muszę' :)
  9. Zdaję, zdaję. Jak również z tego, że po jakimś czasie i mi zaczęłoby tego brakować :)
  10. Bardzo trafnie to ujęłaś. Może nie tyle co bym się kulił w sobie, ale uciekł do lasu, albo gdzieś na łąkę, by odzyskać spokój. Niestety nie zawsze mogę, a raczej nie mogę właśnie. Uciekam więc w świat wierszy, choć troszkę. Co do równości to pewnie byłoby równiej gdybym trzymał się konwencji wiersza sylabotonicznego, ale się jej tym razem trzymać nie chciałem :) Dziękuję za chwile poświęcone czytaniu i zostawieniu komentarza. Pozdrawiam również
  11. @Silver, @Natuskaa Serdeczne podziękowania za czytanie i serca ??
  12. Dziękuję Nata. Masz rację - wyjść/uciec chce się nieraz, ale ten galimatias to mój świat i choć daje mi popalić to przecież na dłuższą metę tęskniłbym do moich diabląt (tak, tak dwóch) i Wenus nieraz siejących totalny chaos w moich myślach. Porównanie Marcina mega trafne. I masz rację pisząc, że to dramat. Po prawdzie Adaś Miauczyński jest tu bohaterem dramatycznym, a i ja nieraz mam wrażenie, że to wszystko to czysta tragikomedia ;) Uściski!!
  13. Ta opcja sprawdza się jedynie w przypadkach gdy dopadnie mnie jakieś straszliwe przeziębienie i złożony takowym niemal nie opuszczam sypialni. W przeciwnym razie nie ma zlituj. A piszę w moim ukochanym Międzyczasie. Normalnie jeśli się kiedyś wydam to pierwszą książkę nazwę Międzyczasy. Niesamowite miejsce. Mówię Ci ;)
  14. Bardzo dziękuję za ciepłe słowa. Tych brunatnych kwiatków niestety przybywa i to za przyzwoleniem Lepszego Sortu. Cała ta sytuacja jest przerażająca i cholernie bolesna, choć paradoksalnie czyni emigrację znośniejszą.... Pozdrawiam serdecznie szeset ;)
  15. Dziękuję za pozdrowienia. Ja na ogół śpię dobrze, ale krótko :)
  16. Znam ten stan, znam zbyt dobrze...
  17. A serducho wyświetla mi się przydzielone of Ciebie :)
  18. @bronmus45 Dziękuję za wizytę i ?
  19. Ty się uśmiechasz, a ja cierpię :) Dzięki
  20. Haha, rzeczywiście. No, ale bycie wieszczem to nie w kij dmuchał. Nie było czasu na owsianki :)
  21. Jak zwykł mawiać mój wuj: 'bo życie to niejebajka'.
  22. Bo każda z pań dla nas w mniejszym lub większym stopniu to femme fatale. Ale co byśmy bez nich zrobili..?
  23. Dobrze to ująłeś. Taki dzień to każdy dzień... Że też nie zauważyłem analogii. Oj, źle, oj, niedobrze. Na suchego wypłynąłem..... Dziękuję Marcin. Miłego dnia (może lepiej nie świra) i udanego tygodnia :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...