Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarek Płatak

Użytkownicy
  • Postów

    5 769
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez Czarek Płatak

  1. Pewnie i na dywanik brani bywają, częściej jednak chyba wszystko odbywa się pod narkozą :/
  2. Dziękuję J! Wzajemnie. Schnijmy spokojnie ;)
  3. To prawda. To jest nasz bastion.Tam system dostępu nie ma. Dziękuję Pozdrawiam
  4. Rzeczywiście, zgodzę się z uwagą Krzyśka, że bardziej proza poetycka, ale nadal fajny tekst.
  5. Pranie Jestem jak tabula rasa, sącz mi się w żyły, szum we krwi, do ucha szepcz mi bez przerwy, formuj mnie, gnieć i urabiaj. Hoduj mnie sobie, karm, nawóź, ucz, co jest dobre, a co złe, bądź moim tachistoskopem, ukój mój ból i służ za wzór. Pokaż mi jak żyć, jak myśleć, programuj mnie, żuj, miel, lep mnie, przemień w dwunożną baterię i prowadź za rękę skrycie. Lepiej nikomu nic nie mów, ja też nikomu nie powiem, wsuń mackę znów mi pod głowę, usnę w objęciach systemu.
  6. Bardzo miejski wiersz. Z okropecznym podobaniem czytałem. Wkradła się literóweczka W ostatniej strofce: czy nie miało być 'aż tyle'? Żadne czepiactwo, bo wiersz przedni ;) Macham kudłatą łapą!
  7. Przemiło mi. To ja dziękuję :)
  8. O, parysko, a ja właśnie bagietkę przegryzam. Bardzo fajna muzyczna widokówka J. Pozdrawiam
  9. Czas jest względny. Każdemu może upływać w innym tempie :)
  10. @Alicja_Wysocka, @Marcin Krzysica, @Liryk, @Gaźnik Dziękuję za waszą cichą aprobatę :)
  11. A ja odpozdrawiam z uśmiechem ;)
  12. Haha, a zatem lubię życie, Pi i lubię Pi ;)
  13. Ludwig van zawsze na propsie :) Dziękuję
  14. Nie da się tego zanegować :)
  15. Jeśli nie brzytwy to czego się chwytać Justi?
  16. Oj, między wierszami chowa się więcej jeszcze obcości. Dzięki, że wpadłaś z wizytą :)
  17. Lubię Życie Pi, ale zdecydowanie, jak to zresztą bywa na ogół wolę książkę ;) My jako kino familijne stosujemy dość często filmy anime. Nie wtrącam się w Twoją interpretację, jest w niej dużo trafności. Ikar natomiast miał awarię skrzydeł, w skutek której runął był w toń morską, gdzie poniósł śmierć li to na skutek utonięcia, li zderzenia z powierzchnią wody, li obu wymienionych przyczyn razem. Bardzo dziękuję (gest schylenia głowy) za pochwałę stylu. To dla mnie ważny głos :) Pozdrawiam!
  18. Bardzo mi przyjemnie, dziękuję G :)
  19. Na oślep to na pewno ;) Postaram się nie tonąć, choć pływać nie potrafię ...
  20. A rozwiń myśl, bo nie rozumiem ocb z kanikułami :)
  21. Dziękuję Niektórzy ludzie nie powinni byli zostawać nauczycielami ;) Pozdrawiam
  22. Do góry nogami Widziałem, jak pękło niebo i wpadłem w jego otchłanie, z wywróconymi do wewnątrz oczami na łeb leciałem. Ciało wypiłem, zjadłem krew, wierciłem w brzuchu nicości palcem, a z palca grzech jak dżem, oblizywałem najsłodszy. Trudno zapuścić korzenie kiedy w połowie już uschłe, nie było wtedy i wiem też, że dzisiaj znów będzie jutrem. Gdy ponieść daję się rzece, mówisz, że tak jest niedobrze, że płynąć to nie jest lecieć, połykam oddech i tonę.
  23. Może dobrze, że tylko jeden. Słońce może służyć wszystkim roślinom, w tym chwastom ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...