Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarek Płatak

Użytkownicy
  • Postów

    5 836
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez Czarek Płatak

  1. Leci plus choćby dlatego, że ostatnio oglądałem znowu Sida i Nancy, a Twój tekst przypomniał mi tę historię trochę. Pzdr!
  2. @PunkRimbaud Za serce dzięki i ukłon przesyłam.
  3. Dzięki Tomek :) Pozdrawiam serdecznie!
  4. Dziękuję. Ano widzisz. Każda zwrotka jest o czymś innym, a wszystkie razem o tym samym ;) Pozdrawiam!
  5. Odwzajemniam pozdrowienia :)
  6. Proszę uprzejmie :)
  7. Rzeczywiście, bardziej proza, ale fajnie o seniorce rodu. Pozdrawiam
  8. Może dlatego, że ludzie często uważają cierpienie za atrybut nieomal boski.. Ciekawy wiersz Waldku. Pozdrawiam
  9. Nie miałem wcześniej chwili na komentarz, a nasunęła mi się myśl, a właściwie parafraza Nitzschego - jeśli spoglądasz w mrok, mrok spogląda w ciebie :) Miłego!
  10. @Liryk, @Marcin Krzysica Dzięki panowie :)
  11. A u mnie przez tydzień lało bez ustanku. Muszę pisząc częściej sprawdzać pogodę ;)
  12. Rad czytam, że się podoba. Pozdrawiam
  13. Dzięki :)
  14. Dziękuję J. Mont Everest poszedł w odstawkę dzięki sugestii Pi, a any brudną wodą to nie śmieci. Tyle podpowiem. Pi dosyć trafnie zinterpretowała co się tam ukrywa. Pozdrowieństwa
  15. Słusznie. Nie zawsze to co oczywiste jest dobre. Już zmieniłem górę. Nowa nawet lepiej wpasowuje mi się w nastrój. Dziękuję, pozdrawiam!
  16. Dzięki za wizytę i kilka słów komentarza. Miłego dnia :)
  17. Rdza Rudość ceglana wtłacza się w niebo, a niebo wtłacza się w cegły chmur szarą ręką i nuci ciężko — na Mauna Kea nie tędy. Sny brudną wodą płyną i toną, chwytając za drzew gałęzie, rzeka wyrzuca ich ciała co noc, szepcząc — nic z morza nie będzie. Głupie anioły jak ćmy zwabione telewizora błyskami, tłucząc skrzydłami o szybę w oknie, wrzeszczą, że Bóg dziś się zabił. Deszczowe miasto pożera dzieci, jak pestki wypluwa dusze, idę ulicą, z ust leci krew mi, mój dom zburz, już tam nie wrócę.
  18. Wszystko fajnie, a rdzawość mnie bardzo uśmiechnęła (wyjaśnienie na liście wierszy ponad Twoim), ale te promienie x, przez las, za Beatą Pozdrowienie
  19. Dobrze, że się czai. Znaczy to, że nadzieja za nim nie poszła :)
  20. Mam dylemat czy Była raz wojna , czy Grona Gniewu :) Świetny tekst Pozdrawiam
  21. Bywa i tak. Wtedy może hmmm tak na fest porobić nic, aż do przysłowiowego 'zrzygania'. Może jak ze wszystkim trzeba to z siebie wyrzucić ;)
  22. Kuuuchenka, diablo żyzny i nasycony numer.
  23. Serce za pozytywną wibrację i przesłanie :)
  24. Skojarzył mi się z takim tekstem: And if you save yourself You will make him happy He'll keep you in a jar And you'll think you're happy He'll give you breathing holes And you'll think you're happy He'll cover you with grass And you'll think you're happy now You're in a laundry room You're in a laundry room The clues that came to you, oh And if you cut yourself You will think you're happy He'll keep you in a jar Then you'll make him happy :)
  25. Zawsze mnie zastanawiało - takie mydlenie komuś oczu, jakkolwiek zasłania im widoki to przecież jednocześnie musi mydlony to odczuć. Skąd zatem tulu z zamydlonym wzrokiem...? Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...