Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 01.02.2025 uwzględniając wszystkie działy

  1. co się z tobą stało przemawia chłód a nie ty mknie czas swoimi ścieżkami nie mija nikogo odpływają jasne odcienie barw przez kogokolwiek przeoczone za oknem namalowany obraz czy widać tęczę poszatkowaną a może w całej okazałości
    11 punktów
  2. są ścieżki których nie ma na mapach na oceanach wyspy niczyje jest zniesławienie bywa też sława choćby najdłuższe życie trwa chwilę są drogowskazy wiodące w nicość i teleskopom obce planety ten kto nic nie ma może mieć wszystko życie trwa chwilę tylko niestety przed nim się kryje wielka niepamięć po nim jedynie jest niewiadoma kto mówi że wie zapewne kłamie a kto że nie wie dawno już skonał cierpień wrażliwym nie załagodzą bogactwa wiedza czy losu dary jedynie czasem przyjdzie z pomocą mikroskopijne ziarenko wiary
    8 punktów
  3. Dni ciepłe jak herbata z imbirem Przelewały się przez nasze palce Skropione cytrynowym musem słodko-kwaśnych uczuć. Byłeś mi drogi. Z Tobą lato smakowało lepiej: Bez znaków przestanku, bez niedomówień Bezchmurnie, bezwietrznie. Bezpiecznie. Ten wiersz nie jest jednak o Tobie, więc... Drogie Lato, proszę wróć do mnie Choć na moment.
    7 punktów
  4. granice nie istnieją są tylko życzeniem to tak jak prawda w stogu siana pierwszy rowerek i dziewczyna nie martw się mamo zabijam czas
    6 punktów
  5. wpięty w bezdomną namiętność z dnia stworzenia Adama i Ewy na tle słomianej maty nieba wypatruję jasnej plamy tam gdzie gwiazdy jak złote jabłka ze snów i wszystkie stworzenia mieszkają w jednym sercu a kiedy ostatni oddech ostatnia bliskość materii tu pomiędzy trawą deszczowe krople z białym kwiatem jaśminu i ja przytulimy się do ziemi a puenta na pewno mnie zaskoczy
    6 punktów
  6. Jedna mówi; - Chciałabym, z tobą pod rękę Iść w dół drogą radości w promieniach słońca Szczęśliwej włóczęgi śpiewająć piosenkę, Żeby zerwać kwiaty nadziei tysiąca. Pijmy razem z kielicha świata wielkiego, Przyjemności pełnego! - Druga, - Modliłabym się, by być przy tobie Gdy cię smutek dopadnie; Swoim osłoniła Twe serce przed udrękami; W chorobie Pocieszałabym i boleść uleczyła; I najbardziej na wielkim świecie bym chciała Bym twój ból dzielić umiała! - I Lucy: One said; "Lo, I would walk hand-clasped with thee Adown the ways of joy and sunlit slopes Of earthly song in happiest vagrancy To pluck the blossom of a thousand hopes. Let us together drain the wide world's cup With gladness brimméd up!" And one said, "I would pray to go with thee When sorrow claims thee; I would fence thy heart With mine against all anguish; I would be The comforter and healer of thy smart; And I would count it all the wide world's gain To spare or share thy pain!"
    6 punktów
  7. Sobie zaufać, pokłonić się sobie, choć raz posłuchać co serce powie... Z ciała, nie z głowy, melodia ta leci. Ono wie lepiej, gdzie życie świeci. Tyle nagłówków, reklam i racji, tyle poglądów, manipulacji. Zrozumieć mogę wszystkich dokoła. Co ze mną?! Wołam! Sobie zaufać, pokłonić się sobie, choć raz posłuchać co serce powie... Z ciała, nie z głowy, melodia ta leci. Ono wie lepiej, gdzie życie świeci. ********* Serce Ci powie, ciało zaświeci...
    5 punktów
  8. na początku jest wszystkim a co jeśli wszystkim pozostanie
    4 punkty
  9. ułożony swobodnie z driakwią poczujesz uspakajający kształt całuj w usta niebieskim diamentem przypomnijmy wzajemnie wiosnę
    4 punkty
  10. Zniesławienie* I to ja ci pokażę, Rebeko, mój piękny kraj i poczujesz, gorący, poczujesz: w sercu - raj i to ja ci pokażę, Rebeko, mój piękny kraj i otwórz, okno, otwórz: nie czekaj - uciekaj przed opiekunem z tajnych służb - mossadu i otwórz, okno, otwórz: nie czekaj - uciekaj i biegnij, Rebeko, biegnij: my mamy maj i wolny cały świat: pokochaj - ten piękny kraj i biegnij, Rebeko, biegnij: my mamy maj i wtedy padł strzał: śmierć - leci w plecy i nagle: cień - osłonił i kula zabiła jego serce i wtedy padł strzał: śmierć - leci w plecy i biegnij, Rebeko, biegnij: my mamy maj i wolny cały świat: pokochaj - ten piękny kraj i biegnij, Rebeko, biegnij: my mamy maj i otwórz, okno, otwórz: nie czekaj - uciekaj przed opiekunem z tajnych służb - mossadu i otwórz, okno, otwórz: nie czekaj - uciekaj i to ja ci pokażę, Rebeko, mój piękny kraj i poczujesz, gorący, poczujesz: w sercu - raj i to ja ci pokażę, Rebeko, mój piękny kraj... *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor: Łukasz Jasiński (maj 2018)
    3 punkty
  11. Sobota ... jak dobrze, kołowrotek za mną. Sprawy losowe zawsze w progu, gdy nie mam ochoty się nimi zająć. A może to... ziemia przypomina... kobieto, jeszcze mnie depczesz, więc usuń kamienie z własnej drogi. Usuwam, niektóre kamyki nawet ładne, ale za bardzo uwierały. Na rozdrożu zbudowałam piramidkę, sygnał dla bliskich - nie tędy droga. Ognik przy okazji, niech spali kopczyk zasuszonego wczoraj. Zmęczenie oplata ciało, czas... nieprzekupny stroi figle, ale żyję. Do wyjścia się ogarnę... prysznic, gorące kakao i - koniecznie lustro - o Boże... taka brzydka jak dzisiaj, to ja jeszcze nigdy nie byłam. styczeń, 2025
    3 punkty
  12. Wersja ironiczna chcę się nauczyć ciebie na pamięć jak abecadła od a do zet wiedzę przyswajam jednak najłatwiej tuż przed zaśnięciem chyba to wiesz mogę cię wtedy zgłębiać do woli w anatomiczne szczegóły brnąć a by utrwalić te wiadomości robię powtórki już którąś noc i z fizjologii też się podciągam czując moc braków w temacie płci więc dzięki tobie mądrzeję z wolna jak wcześniej kumple Franek i Zdziś Wersja liryczna chcę się nauczyć ciebie na pamięć jak abecadła od a do zet lecz z tych literek co noc nim zaśniesz składam wbrew woli tak zwiewną treść że ulatujesz już rankiem z głowy chociaż w imieniu wytłuszczam druk a jednak nie żal tę wiedzę trwonić gdy sto powtórek czeka mnie znów lecz w większych liczbach jestem dość marny wprawdzie tabliczkę mnożenia znam ale tak myślę że może starczyć skromna dwójeczka jak ty i ja
    3 punkty
  13. @Nata_Kruk ,,, może szukać, może przekraczać, może nie widzieć - temat rzeka. Pozdrawiam.@violetta jak najbardziej. Pozdrawiam. @Rafael Marius u mnie w obu przypadkach było trudno ale się udało. Pozdrawiam.
    3 punkty
  14. samotność białych, zimowych plaż spokój pełen ciszy gdzie każdy ślad wygładza wiatr i fala, która milczy za krokiem krok, nicości szyk niknący w szarej dali, mijając szum idący wzdłuż przykryty tchnieniem fali uśpiony rytm, tętniący hymn pokrywą lodu skryty samotność białych, zimowych plaż wciąż dla nas nieodkrytych...
    3 punkty
  15. wczoraj na gwieździe przysiadłem zmęczył mnie żar niebo zwęglone jak świat w źrenicy spoczywa blask księżyc to inkaust srebrzysty zakrystia mas gdzie idziesz słodyczku z miast? poślę po ciebie czas kwaśny eliksir istnienia co spala ostatni wrzask ostatni krzyk był tu człek, ale znikł moja wina moja wina moja cała u kroję kraj na kraksę słońc gorąco zimno biję dzwon śmierć to łaska mego pana i cicho sza i sza tana nemesis genesis Jezus z Nazareth tu jest syn tu jest duch tu jest chłopców trzech a wystarczy jeden by zabijać zaś ominąć grzech Ukraina Ukraina ukrój więc mi też śmierć to sen chwila bólu potem paski kont rolne kiedy wszyscy umrzecie wreszcie skończę tę wojnę zamknij oczka ręce w amen to ostatni jest sakrament głośno powiedz moje imię sława sława która minie i w Zełenskim i w Putinie jeno nazwa jeno klient kosić równo kosić równo bo jesteście jedno gówno wszystko znika wszystko znika moje imię polityka wczoraj na gwieździe przysiadłem wieniec uplotłem z popiołu nie mam imienia nie mam sensu
    2 punkty
  16. sam w czterech ścianach nie chcesz ale kochasz kogoś nigdy nie przestałeś myśli krzyczą zaopiekuj się mną gdzie ona teraz jest czy znalazła szczęście a może ma cię w sercu wciąż co się z wami stało obydwoje pogubieni przeszłość zerka zza winkla chcecie do niej wejść inne rzeki są jeszcze do sprawdzenia
    2 punkty
  17. Jak wieść wcale nie gminna niesie był sobie dzięcioł w pewnym lesie który nie tylko wciąż stukał w drzewa lecz także udawał jak ładnie śpiewa Jak słowik albo choćby skowronek przemalował też dziób oraz ogonek i rozległy się liczne chóry ptasie dokoła tyle że w wykonaniu samego dzięcioła Kos i szczygieł spytały czy może guza szuka zamiast kogoś udawać w drzewa niech stuka nie zabrakło głosu kosa a nawet dzwońca trzeba to załatwić raz i do samego końca Co z tego że dzięcioł się nazywa? jeżeli pod inne ptaki się podszywa zaś słowik i mazurek na to dodają: bo dzięcioły przecież nie śpiewają Co dnia wyśpiewuje te nieswoje trele aż sowa mruknęła że tego już za wiele trzeba postawić ultimatum i zawczasu **************************************** dzięcioł nie posłuchał i wyleciał … z lasu
    2 punkty
  18. szczepienie sekundy skapują z opuszków wydychamy czas w chmurach słów uczymy jak latać za siebie płasko wyciągam dłoń zima szorstkim jęzorem zlizuje z niej szron zastygam i nasłuchuję twojej kobiecości woła o tym że tam gdzie w ziemię padły promienie ziemia wypuszcza ramiona którymi próbuje znów dosięgnąć nieba
    2 punkty
  19. Baterie pełne, starczy na dziś, Łóżko - jak kieszeń, chroni od dźwięków. Przewijam w sobie rolki pełne klisz, Mam kontakt z każdym kto jest w zasięgu. Pamięć mam wręcz fotograficzną, Lecz nie pamiętam słownych uniesień... Ledwo poznam głos, tak sobie myśląc, Dawno nikt nie pytał jaki mój pesel. "Dobrze się czujesz? W porządku?" - A skąd! Tylko pytania czy coś można strzelić. Poskładał mnie już sam nie wiem kto, Ale przynajmniej znałem właścicieli... Z pamięci wytnę i wyrzucę to, Co uważałem za życia szkołę. Dopiero stwierdzisz, że robisz błąd, Gdy sobie powiem: Coś źle wcisnąłem...
    2 punkty
  20. bywało że widywałem anioły na parapecie lecz gruchały w niezrozumiałym języku u progu świata jej biel dosłownie gorzała wyrzutem sumienia cień płynął w lustrach sklepowych witryn aż na ulicy krzyżowej napisałem wiersz chwiejnym krokiem świtezianki i upiory krążą mi nad głową to już prawie pewne bajkowy morał chuj strzelił
    2 punkty
  21. za każdym razem gdy usiłuję z czułością wsłuchać się w siebie ktoś mi przeszkadza każe się nie poddawać i walczyć ile wlezie a ja w rozkwicie białofarbnych rozmazań praworożnego sierpu księżyca chcę tylko ciszy w pościeli chcę tylko istnieć i znikać
    2 punkty
  22. Matka Wiedzy * Z lekka cisza gra i wzlatuje - dusza ponad nieboskłon wszechświata - słońca życia, my, mrówkojady, my niczym w rozkwicie: mrówki w mrowisku - żyjemy, maxim: polonus sum, poloni nihil - alienium puto - adhuc vivimus vita... *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor: Łukasz Jasiński (styczeń 2025)
    2 punkty
  23. Bo kto kochał Choć raz Wie czym jest miłość Bo kto cierpiał Choć raz Wie czym jest ból Bo kto smucił się Choć raz Wie czym jest smutek
    2 punkty
  24. gładko mówić mowa moja szarpana emocjonalna nierówna (wolę milczeć) mam jednak coś do powiedzenia więc wspomagam się piórem i wierszem
    2 punkty
  25. Viola.. i to jest właściwe podejście do swojego wyglądu... :) Rafaelu... tak powiadają inni... to prawda. Robert... pewnie wszystkiego po trochu, wola Czytelnika, co pokaże mu się w wyobraźni. Bardzo Wam dziękuję za zatrzymanie u mnie.. :) i zostawione słowa.
    2 punkty
  26. @violetta nic na to nie poradzę, że kojarzy mi się z kapustą.
    2 punkty
  27. W samo sedno! Dlatego nie można robić kroku wstecz, tylko: polegając na doświadczeniu życiowym i ogromnej wiedzy - zadawać pytania, oto one: gdzie na samym końcu ląduje miłość? Łukasz Jasiński
    2 punkty
  28. Bywa,że sami nie wiemy za czym tęsknimy.
    2 punkty
  29. Einstein to chyba miał rację,że wszystko jest względne.A ta "prawda w stogu siana" - cacana. Pozdrawiam.
    2 punkty
  30. @Monia ładnie, choć słowo " poszatkowaną" wymieniłbym na bardziej pasujące do tęczy. Pozdrawiam.
    2 punkty
  31. @Annie może dlatego, że golenie głowy jest oznaką pokuty czy pewnego rodzaju żalu za zło które się uczyniło w kończącym się roku (ciężko raczej spotkać człowieka który przez cały rok nie zrobi nic złego. W Japonii koniec grudnia, a w szczególności początek stycznia to właśnie czas takich rozliczeń.
    2 punkty
  32. @Domysły Monika Trochę jestem zdziwiony,bo płeć piękna przeważnie woli lirykę,ale doceniam Twoje poczucie humoru.Pozdrowionka. @Rafael Marius Ten Zygmuś Freud to był mądry człowiek.Pozdrowionka.
    2 punkty
  33. Witam - miłe te uśmiechy - dzięki - Pzdr.serdecznie. Witaj - dokładnie tak jak napisałeś - Pzdr. @Stracony - dziękuje -
    2 punkty
  34. Jak ciasto na drożdżach? Dziękuję :) Pozdrawiam obie Panie :)
    2 punkty
  35. My A teraz chciałbym o nas trochę opowiedzieć; Uwaga, będę szczery. Zmyślać nie zamierzam, Tym bardziej, że nie o to chodzi tutaj przecież, I żeby wyobraźni z życiem nie pomieszać, Spróbuję ją powstrzymać. Tak na marginesie, Mam prośbę. Jakiś hałas wyjść stąd nie zamierza. Słyszycie? Nie cierpimy zakłócania ciszy; Pozbierać przez to myśli nie da się w ogóle, Emocje przemawiają… Ktoś bez przerwy krzyczy? Cichutko. Przecież umysł zaraz eksploduje; Trzymajcie się, neurony. To nie lada wyczyn... Raptownie dźwięk za dźwiękiem wbija się i kłuje... Ucichło? Och, nareszcie, mogę mówić, przy czym, Mój umysł za tę ciszę wkrótce podziękuje. Działamy, mniej lub bardziej, zawsze rutynowo, I poprzez ciągłe zmiany łatwo nas rozproszyć. Staramy się maskować, być jak wy, wiadomo... O ludzie! Jakże często mamy przez to dosyć. Ratować chcą się mózgi, żeby znów być sobą, Dlatego, gdy na meltdown prawie się zanosi, Efekty bodźcowania na wierzch z nas wychodzą, Rujnując posklejany tu i tam neurotyp. ---
    1 punkt
  36. Deszcz przeraźliwie padający, Szty Szty Na szklane samochodowe szyby. Kluczyk zimny przekręcony, Ik Ik Silnik gorący uruchomiony. Wycieraczki gumowe włączone, Czo Czo Jednym młyśnięciem już wyczyszczone. Żarówki czerwiste rozpalone, Świe Świe Świetlistym krwistym na asfalt pada. Z rury smog buchnął, Lim Lim Automobilem w świat przepada.
    1 punkt
  37. @violetta Chyba nie mam driakwi w swojej kolekcji, ale będę miał na uwadze. A dzisiaj to śnieg nawet chwilami popadywał. Odwrót wiosny na z góry upatrzone pozycje.
    1 punkt
  38. @Nata_Kruk chyba brzydka pogoda, bo ja to jestem piękna:)
    1 punkt
  39. @Nata_Kruk Ależ proszę, bo ładny wiersz...
    1 punkt
  40. @violetta romantycznie 😉
    1 punkt
  41. @Monia @Domysły Monika czy widać tęczę rozsypaną a może w całej okazałości
    1 punkt
  42. Super:) pozdrowionka:)
    1 punkt
  43. @Gizel-la Wiersz z górnej półki. Pozdrawiam.
    1 punkt
  44. I tak też można Łukasz Jasiński
    1 punkt
  45. nastawienie szacunek - postawa charakter ona - ja wyglad plaszcz zapiety po sama szyje spekulacja nacpana?
    1 punkt
  46. @JAPA ..."Prawdę mówiąc przez chwilę pomyślałem że,mam sobie znaleźć miejsce aby publikować moje wypociny gdzieś indziej hehe"... Dobrze że ta "chwila" Cię opuściła. To była strata 😲
    1 punkt
  47. Do poprawki Łukasz Jasiński
    1 punkt
  48. @Wewnętrzny Odgłos ;)) @Domysły Monika Ależ !!!!!
    1 punkt
  49. @Jacek_Suchowicz Ale czy zawsze trzeba być oryginalnym?
    1 punkt
  50. Mniej Ciebie nie będzie Gdy dłoń wyciągniesz I serce zacznie bić mocniej Ukrwienie Pod stopami Trzeszczy Na twarzy i w oczach Dogłębne olśnienie
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...