Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 13.12.2024 w Odpowiedzi

  1. mój cud to moje tętno, które przy tobie przyśpiesza i moje ciepło podsycane twoim spojrzeniem dalej droga instynktowna do samej siebie, i do rozwidlenia - pomiędzy tym czego pragnę, a tym co muszę
    7 punktów
  2. czuję w inkrustacji wnętrza dłoni nadgarstka smak srebrnofioletowej rosy ciepłem zapachu roztarłeś w pył turkusy oczu otwarte wspólne ciała bez granic w dotyku dotarłeś na szczyt kręgosłupa do samego pnia mózgu ta sprzed ciebie jest martwa czerwienieją sutki demon krwi konwertuje obrazy z głębi głowy i szukam cię we wszystkich pokojach rzeczywistości staropółnocna bezsennica najzwyczajniej zakochana
    4 punkty
  3. Różne rodzaje są świętowania. Takie, po którym chce się do pracy, ale też takie, po którym rana dnia następnego boli i drażni. Ten, kto wybiera swojego pana, nie zawsze panu swojemu służy, różne bywają więc świętawania wśród bardzo różnie błądzących ludzi. Ze światłocieni mgieł się wyłania wniosek najpewniej zupełnie słuszny, każdy ma takie świąt świętowania, jakiego pana i jak mu służy.
    4 punkty
  4. @Łukasz Jasiński Będę się za Ciebie modlić.
    4 punkty
  5. Nerwówka świąteczna w powietrzu już wisi a w domu zaciszu jakby bardziej cisi z nadzieją czekamy na cud co odmieni niejedną decyzję na skraju jesieni, co miała być cicha, zasobna, spokojna a każe wybierać leniwa czy znojna. Czy drzewko świąteczne z lasu przyniesiemy czy przy byle wiechciu teatrum stworzymy. Czy na stoły trafi zgodnie z tradycjami dwanaście posiłków czy będziemy sami, z goryczą przeżuwać świąteczny opłatek miast cieszyć dostatkiem w otoczeniu dziatek. Czy w choinki blasku bez troski na plecach, czy spędzimy święta przy śledziu i świecach.
    3 punkty
  6. wymyśliła sobie to będzie kieszeń tam zamieszkam już na zawsze owinąłem ją nawilżoną chusteczką niech żyje z upodobaniem tak pomyślałem w mgnieniu uśmiechu żywiła się poezją bez umiaru i przystanku zupełnie jak świnia odwdzięczała się jadem przy pierwszej sposobności oddałem ją w prezencie w zakrwawionej nawilżonej chusteczce wiła się rytmicznie jakby była sercem
    3 punkty
  7. Wyszły kotki dziś na łączkę, wietrzyk im ogonki plącze. Wyszły sobie pofiglować, bo im figle tylko w głowach. A tu takie ładne kwiatki, ślimak domek ma wśród trawki i wiadomo, że za chwilę liczne zlecą się motyle. Już zaczyna być gorąco, bo przygrzewa złote słonko, łąka pięknie się zieleni, rajem zda się na tej ziemi. Pora zacząć już swawole. Najpierw gonią się po kole, potem bawią w chowanego, a na koniec w kto którego. Po zabawy zakończeniu układają się w półcieniu rosochatej, polnej gruszy, która kwieciem na nie prószy. I znaczenia tutaj nie ma czy to lato, jesień, zima, bo ta łączka, proszę pana, bywa jak zaczarowana.
    3 punkty
  8. Gdy ogólnie dzień się budzi, na co śpiący czasem liczą, to odwiedzam mnóstwo ludzi, dość ciekawych - zasadniczo. Każdy mnie od progu wita, czasem ciastem poczęstuje, lecz gdy ujrzą ichnie kwita, zaraz krew im zagotuje. Słońce wstaje, kogut pieje, nie ma nudy, coś się dzieje. A że ktoś wariuje czasem ? Bom z gazowni jest inkasent. Taka ludzka jest natura - jak uczyli na szkoleniach - że gdy światu ma coś oddać zaraz w gorszą się przemienia. Z miejsca pragnie mnie udusić - gdy skasować pilnie muszę - krzyczeć każe się i pocić, szarpać ręką i korpusem. Słońce wstaje, kogut pieje, nie ma nudy, coś się dzieje. A że ktoś wariuje czasem ? Bom z gazowni jest inkasent. Może żywot dość jest pieski - farta ma gondolier włoski - lecz na płomień ten niebieski czeka miasto oraz wioski. Wszak potrzebna kopalina i hutnikom, i piekarzom, i szalonym feministkom, co po cichu kotlet smażą. Słońce wstaje, kogut pieje, nie ma nudy, coś się dzieje Że mnie psem poszczują czasem ? Bom z gazowni jest inkasent. Gdy po domach tak wędruję, licząc guzy po sztachetach, jedna rzecz mnie wciąż nurtuje i dylemat, i podnieta : jak źródełko się wypali, rurociągi czas złomować, gdy zapałkę ktoś zapali, będzie można inkasować ? Słońce wstaje, kogut pieje, nie ma nudy, coś się dzieje. A że tam wariuję czasem ? Bom z gazowni jest inkasent. YouTube - wersja dla leniuchów (udźwiękowiona) https://youtu.be/k7Eu95lBEGY
    3 punkty
  9. szkoła podstawowa maj w pełnej skali tuż przed sprawdzianem z geografii siedzimy w miejskim parku oparci o plecy plecami nasze słowa uwiły sobie gniazda w gardłach i tyle zupełnie wystarczy dobrze byłoby zdać do następnej klasy
    3 punkty
  10. @Łukasz Jasiński Nie przez kogo tylko przez co... Zaryzykowałabym stwierdzenie - z powodu braku dobra, z powodu braku miłości bezwarunkowej, z powodu braku Boga. Mówisz że jesteś empatyczny ale empatia nie ma nic wspólnego z aborcją, z mordowaniem złoczyńców też nie, może odrobinę z eutanazją ale też nie do końca, bo nigdy nie wiadomo, czy nie pomożemy odejść osobie, która mogłaby nadal żyć i być szczęśliwą. Ciemnotą jest traktowanie Boga jak książki życzeń i zażaleń a Pisma Świętego jak księgi zaklęć. Mówiąc że się za Ciebie pomodlę niczego nie oczekuję w zamian, a już na pewno nie zamierzam Ciebie nawracać, więc się nie obawiaj :) I w pewnym sensie masz rację , najwyraźniej Twoja droga do Boga musi być aż tak kręta. I to nie ja Ciebie oceniam ale właśnie Ty oceniłeś mnie. Pozdrawiam :)
    3 punkty
  11. @Łukasz Jasiński To nie współczucie, to realna pomoc. Masz zatrutą duszę i nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak bardzo sam siebie krzywdzisz. Trzymaj się ciepło :)
    3 punkty
  12. nie wydawaj cienia z siebie trzymaj go krótko pod stopami kiedy się rozpraszam cienie niemiłosiernie wydłużone na prawo i lewo prymuszą też do przodu i wloką ogonem aż nastanie noc i kompletna ciemność ile trzeba przeżyć sennych koszmarów by się na dobre obudzić i odwrócić skupić żółtą plamką na niebie oraz w oku rozcałować światło na wszystkie kolory kwiatów na łące położyć się wśród traw i barw a cienie mieć w tyle ------- tytuł zaczerpnięty z treści 55 heksagramu I Cing - "Obfitość"
    3 punkty
  13. @Łukasz Jasiński Czy mają charakter komercyjny zależy tylko od nas samych. Wolę jednak stajenkę, pasterkę, kolędy i rodzinne spotkania przy stole.
    3 punkty
  14. wyzwolić w drugim cząstkę dobra ukrytą za fasadą obojętności i uprzedzeń oddając swoją przekonać że tylko na tym poziomie możemy doświadczyć cudu wspólnoty
    3 punkty
  15. w wysokich szpilkach ta boska Wenus w alabastrowym milczeniu trwała a mnie się zdało oniemiałemu że wkrótce będę leżał na marach jeśli jej serca zdobyć nie zdołam na całe życie na wieczność całą lecz bez jednego odeszła słowa gdy już ulice porozświetlano wprost spod latarni z innym amantem drobiąc nóżkami stuk stuku puku i zostawiając pustkę na zawsze bo ten ideał mój sięgnął bruku
    2 punkty
  16. Jeszcze zdarza mi się znaleźć twoje rzeczy i udawać, że są całkiem obojętne Jeszcze zdarza mi się walczyć z telefonem -przegrać, wybrać, i usłyszeć, że zajęte. Kiedy jestem czasem w mieście, przy okazji jeszcze zdarza mi się pójść do twojej siostry Pytam, słucham, jak pracujesz, jak ci teraz Śmieszna rzecz – a człowiek niby jest dorosły. Jeszcze zdarza mi się wypić trochę więcej dobrym trunkiem zamaskować cień spod oka Jeszcze zdarza mi się połknąć te różowe nasenne i powiesić się na pasku od szlafroka. Jeszcze zdarza mi się złą być, złą być szczerze trochę płakać, potłuc szklanki i talerze wyglądać jak zwierzę i wyć tak jak zwierzę i leżeć i leżeć i leżeć.
    2 punkty
  17. Niejedna wdowa z miasta Wołomin za kominiarzem tęskni, łzy roni co dzień w sadzy, brudny, lecz dla wdowy cudny, zawsze świetnie przepychał jej komin.
    2 punkty
  18. Drogi ekstrawertyku II Pożyczysz mi troszeczkę nadzwyczajnych mocy? Nie żartuj. Jak to których? Serio, nie udajesz? No racja. Naturalny mając przecież talent, Dość łatwo, od tak sobie, możesz je przeoczyć. Och, weź no. Długo jeszcze będę musiał prosić? Rozumiem, że zapewne nudny już się staję, Lecz wokół bezsensowne słyszę wciąż gadanie… Nie męczy cię, tak szczerze? Mów, jak ty to robisz? Zniknąłem? Jak się przebić? Wszystko takie głośne; Tu jestem! Zmieniasz temat. Daj się wypowiedzieć, Bo prawdę powiedziawszy nawet ci zazdroszczę... Nie słuchasz. Znów do ludzi szybko musisz lecieć; W porządku, mam więc inną, maluteńką prośbę: Pamiętaj - ciągle żywa cisza jest na świecie. --- PS: Tutaj jest część pierwsza, aczkolwiek fabularnie wiersze nie są ze sobą powiązane. Wspólny jest jedynie punkt widzenia podmiotu lirycznego.
    2 punkty
  19. pamiętasz było kiedyś ta­kie nieme kino z lus­tra­mi i pus­tym bufetem cza­sem ko­bieta w golfie sprze­dawała tam herbatniki zja­daliśmy je bezszelestnie a wokół słychać było krzyk łuszczo­nych małych pestek zbi­ci w jed­no ciało szu­kaliśmy bezustannie gniazda prawdy nadzieja przyk­ry­ta śla­dami czołgów jarzyła się śniegiem w ciemności nig­dy nie przes­tałem wierzyć że Wol­ność is­tnieje realnie
    2 punkty
  20. dedykuję Ali o wspaniała pani niezły ze mnie trzpiot wielki szacun dla niej myśli żem jej kot micha pełna mleka czeka w każdy dzień ucho i ogonek pieści czule mnie bywa że napsocę rozleję ciut ciut bo zżeram natychmiast śmietankę i miód pani mi wybaczy dobrze o tym wiem czasem posobaczy i pokoci też świeżyzny mi trzeba chętnie myszkę zjem jedna troszkę mało dwie zapewne też kilku dziur pilnuję aby dobrze żyć i o słodkich myszkach nie muszę już śnić pani rybkę znosi czy zazdrosna jest kotu brak wierności przecież on nie pies
    2 punkty
  21. chodził po ludziach skupował grzechy myślał że łatwiej im będzie żyć potem sprzedawał je diabłu mówiąc mu rób z nimi co chcesz tylko ich nie uwalniaj dość napsuły ludzkiej krwi - więc uważaj nie igraj z losem - niech noc spokojnie śpi
    2 punkty
  22. czary to czy magia za drzwiami drugie widzę za nimi trzecie są mało tego to nie koniec - kolejne czuję - więc się boję czy wyjdę czy znowu niebo ujrzę - ptasi śpiew usłyszę - będę widział to i tamto a nie te cholerne drzwi które są smutne głuche nie mają klamek w tym świecie co jestem nie ma okien więc muszę się obudzić by wyjść
    2 punkty
  23. ładne a czy nie można żyć w zgodzie z sobą by obowiązek stał się pragnieniem wiem niemożliwe przechodzę obok spróbować warto aby coś zmienić :)
    2 punkty
  24. ach ten ideał wprost spod latarni odszedł stukając sobie obcasem sięgając bruku ciebie omamił a Ty zostałeś bo zbrakło kasy :)
    2 punkty
  25. @Wędrowiec.1984 A ja lubię tę "nerwówkę" i choć z reguły jestem w święta po prostu zmęczona to porządki świąteczne traktuję jak trening, prezenty staram się zgromadzić na przestrzeni kilku miesięcy przed świętami i czas spędzony w kuchni po prostu lubię :) Wszystko zależy od naszego nastawienia i organizacji. No i dzieci będą miały takie nastawienie jakie im zaszczepimy. Jeśli mama będzie utyskiwała na "stanie przy garach" a tato notorycznie narzekał przy myciu okien czy ustawianiu choinki to taką "radość" przeniosą dzieci dalej. Z dzieciństwa pamiętam, że cieszyliśmy się właśnie z tego, że rodzice krzątali się przed świętami i wciągali nas w pomoc przy ozdóbkach choinkowych, które potrafiła robić babcia. I ten czas był najmilej spędzonym w ciągu całego roku.
    2 punkty
  26. @[email protected] Pozostaną - myślę, że zależy to od nas, bo tak długo jak długo nie tracimy z oczu sensu tych świąt a przekazujemy go dalej, wszystko jest możliwe. Dziękuję i wzajemnie życzę najlepszego. @Wędrowiec.1984, @Łukasz Jasiński Dziękuję za czytanie i lubienie :) Pozdrawiam :)
    2 punkty
  27. nie ma kota, nie ma, w mleku się ubabral łasy na śmietankę cały wpadł, makabra i kto teraz myszkę będzie czasem złościł, kto nie będzie dzwonił, gdy miaaał dzwonić? ożżż ty! o wstrętny sierściuchu tyłek tobie strzepię - nieeeprawda, zagłaaaszczę z kim ci będzie lepiej? niech mi kto pomoże odszukać przybłędę oczka niebieściutkie, ogon ze zakrętem tyle dróg na świecie o których nie słyszał ale tylko jedna, jedna taka mysza
    2 punkty
  28. Ta puenta równie dobrze może dotyczyć mężczyzny i kobiety, jak i grupy społecznej, a nawet całego społeczeństwa. Pozdrawiam.
    2 punkty
  29. Hmm... świat bez smutku. Tylko co to takiego? Pustynia emocjonalna, czy radość/szczęście w odpowiedzi na każdą zastaną sytuację? Pozdrawiam :)
    2 punkty
  30. jak zwykle ślicznie - ech znasz to już na pamięć, trzeba przestać pisać zwyciężaj zło dobrem bądź doby jak chleb ale czyniąc dobrze nie pozwól się zjeść :)
    2 punkty
  31. ot, tka ... dla kota wierszyk na zimę :)
    1 punkt
  32. https://poezja.org/wz/Adam_Asnyk/213/Milosc_jak_slonce
    1 punkt
  33. Czyli ambiwertyk, po prostu.
    1 punkt
  34. Bo urodziłaś się z figurą bogini, u mnie jest gorzej, więc ciągle coś poprawiam... @FaLcorN Tam nie bardzo można mieszkać, ale pamiętam jak kiedyś oglądałam film i było w nim mnóstwo mężczyz, a później walczyli na pustyni i tu wszystko się urwało, ponieważ zdjęcia krajobrazu i światła zupełnie przeniosły mnie w inny wymiar... Dziękuję 😘 Nie wiem co odpisać, zaskoczona jestem 😊, ale dziękuję za uwagę 🙂
    1 punkt
  35. więc mądrze wybierz swojego pana byś tylko jemu chciał zawsze służyć wyrażał prośby podziękowania On na twej drodze może ci ulżyć gdy Mu poświęcisz każdego rana przynajmniej kwadrans z ziemskiej podróży najwspanialszego w nim zyskasz fana także przyjaciół wśród dobrych ludzi :)
    1 punkt
  36. @violetta Ja też nie mam, ale zaczęłam trening i powiem Ci lepiej się siedzi, lepiej chodzi....
    1 punkt
  37. teatr jest stary wcale nie nowy gra coraz gorsza to się podoba spektakl nie przedstawienie to najważniejsze ars longa vita brevis można powiedzieć jednak tragedia to wielka mnie też każą grać tobie również przebrać się trzeba nauczyć kwestii tylko nie po polsku teatr jest stary wcale nie nowy widowni nie będzie teatru nie będzie
    1 punkt
  38. Toś nas podsumował:))))
    1 punkt
  39. Taaa., poszedłem za kocim trendem :)))))))) Również pozdrawiam. :)
    1 punkt
  40. @Bożena Tatara - Paszko Może będę niepopularny, ale nie lubię okresu Świąt Bożego Narodzenia, właśnie przez tę nerwówkę. Świętowanie z definicji nie powinno być stresujące, a tu co? Ludzie latają, starając się potrawy odpowiednio przygotować, prezenty pokupować. Nie wiem. Mam czterdzieści lat i naprawdę wolałbym nie dostać żadnego prezentu, w zamian za spokój w tym czasie. Wyjątek stanowią dzieciaki, które jeszcze tego pędu nie czują i oby długo czuć nie musiały.
    1 punkt
  41. Brzmi jak zaklęcie....
    1 punkt
  42. Kotka Nienośna jest, zaborcza. Dobrze, powiem prawdę; Zamierzam z nią troszeczkę dzisiaj się podroczyć, A jeśli nie przestanie wciąż o więcej prosić, Poczekam, aż cierpliwość z pasją działać zacznie. Oddycha coraz szybciej. Pewnie słyszysz, skarbie, Że mimo przekomarzań jeszcze nie ma dosyć, I głośniej pomrukuje. Przerwać mam pieszczoty? A może ulubioną znowu dać zabawkę? Wychodzę. Skąd ten grymas? Przerwać chcesz przyjemność? Spójrz w okna - Jakże mocno są zaparowane; Ktoś dalej w ciuciubabkę bawić chce się ze mną, Choć nie wie, jak przekorne może być czekanie? Pamiętaj, gdy już pościel pełna będzie tęsknot, Odezwij się - Włączymy zdalne sterowanie. ---
    1 punkt
  43. @andreas dziękuję serdecznie 😊 Ach czasem przydałby się wagary:) Pozdrawiam:)
    1 punkt
  44. Bardzo subtelny erotyk. Ładnie. Pożyteczne wagary nareszcie Ziemia Aśce z Prudnika zawirowała w cieniu młodnika choć gajowy był dość stary to przydały się wagary bo uwierzyła w myśl Kopernika Pozdrowionka.
    1 punkt
  45. @lena2_ Powinna. Przeczytałem jeszcze raz Twój tekst i dochodzę do wniosku, że w sumie też jest o tym, o czym napisałem: ponieważ wszystko co jest poza tym "tylko" praktycznie przekreśla możliwość cudu. Zgadzam się więc w stu procentach.
    1 punkt
  46. całe miasto jak jeden organizm wypluwa z siebie ulic arteriami białe, czerwone i szare komórki każda próbuje uciekać drogami jeden z naturą melancholiczną poszuka księżyca daremnie w lusterkach wyłączy na chwilę muzykę troficzną lub reklamę z super promocją na kręglach drugi z rodziną, z kochającą żoną pomyśli o domu, czekających dzieciach pojedzie na skróty, węzły go wchłoną a cisze umili mu nospa czy dexak jeden otacza się kią w hybrydzie drugi już nie ma planów do stracenia trzeba już czekać, co przyjdzie to przyjdzie i ziemi i wam mówię: do zobaczenia!
    1 punkt
  47. w święta różnie bywa wiesz Bożenko miła bywa że rodzinka Ciebie zaprosiła bywa że się zwalą wszyscy całą grupą i wtedy wypada coś dobrego upiec naznoszą ci żarła i zostawią jeszcze byś po świętach jedząc napisała wiersze a za progiem stanie mały Nowy Roczek aby Twoje życie bardziej było słodsze by zmartwień ubyło zaś kasy przybyło a Słów które znaczą by się nie zgubiło i Najwyższy niechaj Tobie Błogosławi a strzegąc od złego nigdy nie zostawi :)))
    1 punkt
  48. U Świętego Antoniego w Gołogłowach, gospodyni zawsze święcić jest gotowa. Przyszli raz turyści Ekshibicjoniści, Prześwięciła ich po dupach i po głowach. Również
    1 punkt
  49. @Jacek_Suchowicz Koty są z kosmosu. Wszystkie.
    1 punkt
  50. @Jacek_Suchowicz - Dziękuję, Jacku :) no przecież rozumiem że kot to nie pies swoimi drogami znowu polazł gdzieś taki koci zwyczaj muchy w nosie ma niechaj mu się wiedzie kupię sobie psa Ps. Mam sąsiadkę, która ma pieska do zjedzenia, rasy Pomeranian mini. Malutki, biały ma 3 miesiące. Pytałam czy mieszka w pralce, bo taki nieskazitelnie czysty, odpowiedziała, że w łóżku, śliczności :)
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...