Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 05.12.2024 w Odpowiedzi

  1. Troszeczkę prawdy dzisiaj wyznam: o tym co w życiu ważne, pierwsze. Stanowczo powiem jak mężczyzna: serce kobiety oraz wiersze. O sercach mnóstwo napisano; wiernych, złamanych i zdradzonych. O wierszach czasem drobny anons i parę bredni oraz mrzonek. Że się rodziły gdzieś w rozpaczy i są przebrzydłe jak kocmołuch, Co by nie mówić, nic nie znaczą, a w treści - ciężkie niczym ołów. Kochani: wielka, wielka bzdura duby smalone wypisują, to chytra sztuczka jest akurat by wzbudzić litość, serce ująć. Autor sylaby na głos liczył, cicho słownikiem rymy dobrał, akcenty zmieniał z wielu przyczyn na wiersz się gapił, jak wół w obraz. Forumowiczom wrzucił w wątki jak jakąś spyrkę albo cukier i od tej chwili już nie wątpił, napisał dobrze - wiersz jest super!
    9 punktów
  2. nie pasują do tego świata (gdzie nieczułość zagarnia przestrzeń) nasze ciche wielkie tęsknoty i wierszami utkane serce
    9 punktów
  3. ponaglam ekspres do kawy pusty kubek uronił codzienność wytargał mnie za ucho papierowe białe niebo zaszeleściło w oknie a nóż widelec na stole gdy złożysz zamówienie ułożę dziurki w serze i żarłoczne metafory
    4 punkty
  4. Ostateczności dzień następny Pobojotrupskie runo żreć, Skrzydlacząc dziobły wrony – Nabogaciła szczodra rzeź Posoki nurt czerwony. Pokosem ścielił – barwny ślad, Pokotem szła kostucha, Wypełzła spoza zgiełku krat Zgrzytliwie cisza głucha. Rozwarły, ongiś twardą dłoń Zbutwiałe żołnierzyki – Na pastwę losu rdzawi broń, Żerdziały dzidy, piki. Panoszył się, bo został sam Po kres bezludzki pokój, I tylko łezka kręci gdzie, Czerń jamy lśni po oku. To bezrobotna płacze śmierć, Przysiadłwszy na poszyciu – Cisnęła starą kosę precz, Ten pierwszy raz w jej życiu. Marek Thomanek 23.03.2024
    3 punkty
  5. Pani mej oczy jak słońce nie świecą; Korale od ust bardziej czerwone. Gdzie śnieg biały, jej biust śniady nieco; Włosy jak druty; czarne, skłębione. Róż w różnych barwach wiele widziałem, Lecz na policzkach coś nie ma żadnych; Wiele w perfumach woni wąchałem, Bardziej niż oddech mej Pani ładnych. Lubię gdy mówi, choć w mej opinii Muzyka milsze dźwięki przywodzi: Nie widziałem jak stąpa bogini, Ma Pani raczej po ziemi chodzi; A przecież, dla mnie jej piękno tak żywe, Krzywdą dam, porównania fałszywe. I William: My mistress’ eyes are nothing like the sun; Coral is far more red, than her lips red: If snow be white, why then her breasts are dun; If hairs be wires, black wires grow on her head. I have seen roses damasked, red and white, But no such roses see I in her cheeks; And in some perfumes is there more delight Than in the breath that from my mistress reeks. I love to hear her speak, yet well I know That music hath a far more pleasing sound: I grant I never saw a goddess go, My mistress, when she walks, treads on the ground: And yet by heaven, I think my love as rare, As any she belied with false compare.
    3 punkty
  6. Marzenia miłosne /inne niż F. Liszta/ z dnia na dzień coraz bardziej szamoczą się w as-dur co za magiczna poczekalnia wraca tu ciągle patrzy na puste krzesło pod oknem bluzka – fioletowy aster kazał wierzyć nawet wtedy gdy kategorycznie mówiła – nie – dziś na pewno nie więc czekał do północy aż skończy się dziś i skończyło klosz rozpinany z przodu rozmazany makijaż i szparka – w uśmiechu natrętne majaki chropawa bezsenność poczekalnia będzie czekał bo piękne w as-dur nie może się skończyć
    3 punkty
  7. świat i nie tylko lubi ciebie jak ziemia deszcz bądź i burzą gradową byle blisko rozpalimy wspólnie ognisko 11.2024 andrew
    3 punkty
  8. Moja logika kłóci się z aksjomatami świata.
    3 punkty
  9. Na wschodniej* Północy: zapada głęboki zmrok nad jasnym porankiem życia - nadchodzi chłodna - mgła i kamienne duchy powstają: palcami wskazują: und dort teufel und dort teufel - już zgasło słońce nad niemieckim horyzontem - delet, przechodniu, zawsze mów prawdę: zamordowano: historię - Jedwabne... *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor: Łukasz Jasiński (listopad 2024)
    2 punkty
  10. dla dużego średni stopień to dla małych szczytu igła kiedy ma się kilka pociech życia nie da się już wygrać póz część śliwy dla rybaka kóz dążenia, powóz nie łoś znacząc czynnie taki, jaką kiedyś leźć za stan owiłeś ale życie doszło, przeszło na dogodność z aksamitu jaka umie siąść na krzesło ta nie zginie w odleżynach
    2 punkty
  11. gdybym potrafił jak nie potrafię skraść letnim brzaskom ptasie szczebioty z kredką do oczu zielonych barwień i flakonikiem woni lipcowych a nocom w pełni tym lunatyczkom co nad dachami wśród snów się snują by blaskiem sierpnia móc się zachłysnąć uszczknąć co nieco na jesień burą to rozmazanym dniom listopada gdy już nadejdą spłakane szare mógłbym makijaż słońcem nakładać z tych wykradzionych tak płochych marzeń i porwać ciebie w mój świat w błękicie byś była kwiatem a ja motylem i razem z tobą nim się zachwycić lecz wyobraźni czy masz na tyle
    2 punkty
  12. Nie zawsze można być sobą czasem sie w tym nie mieścimy jesteśmy sobie obcy Nie zawsze to co obok cieszy bywa że mocno boli mimo iż bliskie Nie zawsze mamy racje bywa że przegrywamy nie dajemy rady Nie zawsze nasze myśli są jasne jak gwiazdy bywają ciemne Nie zawsze prawda faktem bo życie to tylko moment który czasami kłamie
    2 punkty
  13. zgubił ciszę i myśli oraz marzenia które bardzo kochał dziś nie jest sobą żyje tylko tym co echo przyniesie zgubił coś co miało sens - zapach kwiatów oraz nadzieje a za otwartymi drzwiami widzi złość i brak szacunku to zagubienie go boli smutkiem dokucza psuje twarz tak tak moi drodzy depresja to ocean krzywych prawd
    2 punkty
  14. wszystko czego bym chciał czego nie jest bez znaczenia liczba pojedyncza ma w sobie bezmiar przestrzeni zakrzywionej często gubi się w niej orientację wszystko to liczba mnoga staję w szeregu staję się szeregiem jesteśmy brzmi bardzo pewnie po cudownym rozmnożeniu bardzo wyraźnie nic nie widzę to znaczy coraz wyraźniej dostrzegam nicość wszechogarniającą wszystko wszystkim
    2 punkty
  15. @Jacek_Suchowicz no a o sercach i kobietach coś jeszcze dopisz i dopowiedz bo mi ciekawość i niewiedza jak mówią sen przepędza z powiek :)
    2 punkty
  16. Tabletka na samotność Na stan nieistnienia Rozumie to kotka Co wybiera wejście Do strefy wroga
    2 punkty
  17. staram się rymować wszystko co przypadkiem zdarzy mi się gdy wypiję ciut za dużo słyszę ale rymło ci się częstochowskie wręcz uwielbiam pod klasztorem wiosną zrywam ale czasem ubolewam bo stosować ich nie idzie rymowane to nie modne ktoś mi tutaj imputuje co za bzdura powiem godnie ten kto umie to rymuje :)))
    2 punkty
  18. Chciałabym, aby wróciła mi ochota na sen; jutro ukwiecone łzami niespokojnych gwiazd, zakochane doszczętnie w tęsknocie. Szept tłumu zagłusza moje pragnienie, żeby odnalazł się ostatni człowiek. Zatrzasnęłam za sobą powiekę, porównałam ciszę do tej odbitej w zwierciadle wieczoru. Spaceruję brzegiem serca, szukam pociechy, która uśmierzy zaprzepaszczoną godzinę - byłeś do bólu bliski niebu, tak daleki niepoczętej ziemi. Wciąż bije w środku źródło myśli, wspomnień tak znajomych samotności; odnajduję kryształ, wykradziony księżycowi, gdy ten szukał wyjścia ewakuacyjnego. Usiłuję dostrzec w Twoim oku krztynę rozkoszy, aby spojrzenie przywłaszczyło sobie mój lęk, niemą spowiedź. Łzy unoszą się na powierzchni wszechświata. Ból, choć oswojony, wciąż nuci tę samą balladę, dla jakiej nie sposób wyzbyć się uśmiechu od łzy do łzy, porzucić szczęście przerwane w połowie niby linia życia.
    1 punkt
  19. Ciszo, zaklęta w bursztyn! Samotności, schowana w ramionach nocy! Przychodzę, aby zrozumieć, skąd tyle łez w tych stronach. Powracam, choć nie wiem, dokąd prowadzi droga powrotna. Nie, nie umiem kochać tak, żeby klękały anioły, kłaniał się Demiurg. Przyszpilona do północnego nieba, rozwarstwiam się na sekundy, rozpadam na godziny, którym tak blisko do mnie. Czy to smutek, czy to utęsknienie próbują wyważyć drzwi do szczęścia? A może melancholia wróciła, aby napić się ze mną kawy, czarnej jak sumienie? Obiecuję, że przyzwyczaisz się do mojego ciała, wysłuchasz duszy. Myśli są zbyt czerstwe, aby mówić o wspomnieniach. Sprzedałam serce po zbyt niskiej cenie. Rozebrałam się z nadziei, żeby odszukać istnienie pośród martwych wysp, napić się wody ze szklanki do połowy pustej.
    1 punkt
  20. -Mistrzu, dlaczego Ewa kusiła Adama? -Myślę, że chciała mieć na własność tego pana. i robić to, co zechce, bez boskich zakazów, nawet kosztem tego, że Bóg wyrzuci z raju.
    1 punkt
  21. Do wyborów jak do boju stanąć znowu nam wypadło, by do lotu nie do znoju wrócić Polsce zdrowe stadło, by w dostatku i pokoju żyć z powrotem nam przypadło, by w tęczowo-zgniłym świecie wbrew "ich" woli nie być śmieciem.
    1 punkt
  22. 1 punkt
  23. Autorka to? Cóż, Autorka to persona systemowo wątpliwa. W dodatku, choć to ważna jest okoliczność, ku własnej uciesze. Nieprzejednana i niezjednana. Więc gadasz z taką i masz dreszcze. Przesiąka tobą deszcz niepewności. Śnieży się wątpliwość jak jesienny liść na chodniku. Nie pomogą spodnie, nie pomogą buty, wkraczasz w świat jakichś zupełnie innych, jakby oderwanych od reala atutów. Nawet jak list do takiej napiszesz, ona weźmie na poważnie tylko to, czego w nim nie zawrzesz. Wyczyta każde międzywiersze. Nie tacy jak ja w takiej sytuacji po prostu machają ręką. Są tacy co idą dalej, ktoś postoi, a ja się klepnę na ławce. Od dawna muszę tylko jedno – odpocząć. Zaczyna mnie ciut męczyć ten algorytm największej z niewiadomych. Warszawa – Stegny, 04.12.2024r.
    1 punkt
  24. Troszczymy się o swoje dzieci, rodzinę, a nie tam głupoty ludziom przychodzą do głowy.
    1 punkt
  25. @Alicja_Wysocka Bo to prawda. Ze słownikiem języka polskiego nie ma co dyskutować. Tak, wiele osób jest zdziwionych, no bo ten a nóż widelec nieszczęsny, ale to tylko żart językowy. Prawidłowo jest a nuż. Nie chce mi się tłumaczyć, dlaczego, bo tego w Internecie jest pełno.
    1 punkt
  26. nie wiem o co idzie - a nóż widelec na stole i a nuż widelec na stole (każdy czyta jak chce) nie ponaglam ekspresu do kawy bo sam wie jak najlepszą mi zrobić bo ten urwis już dawno to sprawił że na kawę już nigdzie nie chodzę i nie muszę za ucho go targać ta codzienność ma smak i aromat a w kafejce bez smaku i słaba taki brzydki a do siebie przekonał :)))
    1 punkt
  27. @andrew Lepsza burza niż obojętność.
    1 punkt
  28. :))) Wart u muz szyb, boli Agę gardło, koty to panu, spławik i wał psu, na poty, to kołdra gęga i lobby z szumu traw. ;)
    1 punkt
  29. a nuż widelec piszemy podobno przez u zwykłe (też byłam w szoku)
    1 punkt
  30. Ciekawe, co piszesz, bo koszulkę "Baranie nie jesteś sam" - jeszcze mam :) Aż głupio przyznać, bo kupiona jeszcze w zeszłym stuleciu na FAMIE i wystawie Mleczki w Swinoujściu. A tak a'propos ocelota, to mam hasełko, ale grozi pozwem, więc chyba daruję sobie, na razie :)) Dziękuję, pozdrowienia.
    1 punkt
  31. A, spławik okiwał psa?
    1 punkt
  32. Kim jesteś? Głosem który mnie prześladuje? Nie! (Jesteś nikim!) Tylko wytworem mojej chorej wyobraźni I karmisz się moimi koszmarami (Najwyższy czas powiedzieć tobie żegnaj!) Bo zostanę tylko ja sam Na własnych zasadach I zostawisz mnie w końcu w spokoju!
    1 punkt
  33. Gdy odejdziemy co się stanie z naszymi marzeniami czy przepadną jak kamień w głębokiej wodzie Czy gdy odejdziemy to ktoś namaluje nasze sny w których jak w bajce nie ma miejsca na łzy A może gdy odejdziemy będziemy dalej marzyć kolorowo śnić o czymś co będzie cieszyć
    1 punkt
  34. @Jacek_Suchowicz ...jak jakąś spyrkę albo cukier... a czasem coś z pieprzem :) Pozdrawiam.
    1 punkt
  35. Fajnie napisana ironia, z humorem i dystansem do siebie.
    1 punkt
  36. @Poezja to życie Trzeba podważyć w końcu teorię remisji, a uczynić to po to żeby schizofrenicy wreszcie wracali do trwałego i definitywnego zdrowia :)) Ale jak to uczynić, no cóż, nie wiem, więc wpadam niniejszym w komunał lub populizm :)
    1 punkt
  37. @Konrad Koper Nie jesteś osamotniony. Pozdrawiam.
    1 punkt
  38. Szary poranek; kropi i snują się mgły… Klimaty śmierci.
    1 punkt
  39. Oni spławili wał, psino.
    1 punkt
  40. @Rafael Marius Udanego czwartku! Pozdrawiam!
    1 punkt
  41. Dziękuję 🌞 Jest jakiś paradoks, że w tym życiu nieprawdziwym nieraz jesteśmy bardziej sobą. Ocelocik - doskonała miniaturka. Niektóre z takich palindomów Możnaby wydrukować na koszulki i sprzedawać jak w galerii Andrzeja Mleczko, którego lubisz. Znam firmę krawiecką, kt9ra się chyli ku upadkowi, to byłby interes. Tak w teorii, na pewno,pzdr 😁
    1 punkt
  42. @Rafael Marius @Sylwester_Lasota @Domysły Monika @Natuskaa Dziękuję. Sytuacja opisana w wierszu jest przerysowana, ponieważ np. w życiu bym nie położył laptopa na pościeli i nie mam tak, że patrzę w podłogę, martwiąc się, czy przyszły nowe wiadomości. Aż tak, to nie, aczkolwiek bywam w temacie utworu niecierpliwy, owszem.
    1 punkt
  43. W sumie to możliwości są dwie albo podwyższyć wiek emerytalny albo sprowadzić więcej siły roboczej z krajów dalekich i biednych.
    1 punkt
  44. @Amber Tak, jest w tym coś z autobiografii, nie przeczę. @Rafael Marius Owszem tak, trudna.
    1 punkt
  45. W poezji rymowanej, wykształcił się rym asonansowy, warto poczytać na ten temat.
    1 punkt
  46. Pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze, czyli wkrótce piętnaście tysięcy rubli, na temat rymów częstochowskich: Mądrze powiada Wikipedia*: Rym częstochowski – rodzaj połączenia rymowego wyrazów będący zestawieniem banalnym, powszechnie znanym, zbyt często stosowanym (czasownik do czasownika; rzeczownik do rzeczownika; przymiotnik do przymiotnika)[1]. Przykłady rymów częstochowskich[2]: ludem – cudem, ciała – działa, kot – lot tyle kontrol-ce, kontrol-fał. Rymy takie jak: blasków - lasków i przestrzeni - zieleni, też wydają się tę definicję spełniać. A Asnykowi wyszło tak: Prócz tych woni, barw i blasków Unoszących się w przestrzeni, Prócz szumiących śpiewem lasków I tej świeżej łąk zieleni; (Między nami nic nie było). To nawet całkiem ładnie brzmi, moim zdaniem. A w innych językach jest wręcz nachalnie banalnie. Byron nie brzydzi się rymować feet - sweet i name - fame, Rilke piłuje Gassen - lassen - hassen itd. Coś mi się wydaje że częstochowskość rymu nie jest jego wadą, ani też zaletą. Jest tylko cechą, która nie przeszkadza w tym, by - zręcznie użyty - był taki rym dużą uciechą. *Proszę zauważyć, że w Wikipedii to hasło istnieje tylko w języku polskim - psipadek!?
    1 punkt
  47. @Wędrowiec.1984 bardzo fajny wiersz. Poprawiłeś mi nim humor. No i jaki prawdziwy, pewnie wielu się utożsami z wersami :)
    1 punkt
  48. W ciszy tańczą płatki w kominku radośnie wiruje płomień splatasz uśmiech z niewypowiedzianych słów Świat za oknem rozmywa się w bieli jak sen co zatrzymał czas w tej chwili co w ciszy się ukryła między słowami
    1 punkt
  49. Pogromcy bujnej wyobraźni to nie orły. To raczej osły, choć osiołki to miłe zwierzątka przecież są. Ich piąchy idą w piach, a nie wzlatują w nieboskłon wśród świetlistego majestatu gwiazd. Warszawa – Stegny, 30.11.2024r.
    1 punkt
  50. @Wędrowiec.1984 prawdziwa obsesja cóż gdy talent zlecił co dzień produkować kubeł nowych śmieci i choć wywóz zdrożał to znaczenia nie ma wcisnę i odświeżę i skończony temat
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...