Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 11.12.2023 w Odpowiedzi
-
jesteśmy w sieci zaplątała się prawda w pajęczynie łatwo jest złowić złotą rybkę każda chce brać wyciągnięte dłonie są głodne pragnienia uwięzione w sieci duszą się coraz mocniej czuć jak pochłania każdą gwiazdę zmienia strukturę świata codziennie rybak ceruje sieć w niej plącze się prawda wszyscy dławimy się7 punktów
-
wykrzywiona bólem pomarszczona twarz starego mężczyzny wlaśnie zmarła mu żona, po wielu latach małżeństwa po raz pierwszy w życiu zwyczajnie nie wie, co powinien zrobić wychodzi na podwórze podzielić się z deszczem swą rozpaczą Warszawa, 08.04.2006 r.6 punktów
-
odbijam się w tobie jak w lustrze gładzę pęknięcia i rysy próbując dostrzec coś więcej za chłodną taflą5 punktów
-
noc otula miękkością. do snu zawsze słuchamy siebie, to najpiękniejsze melodie. mistyczne brzmienie, tak subtelne, nie cichnie; przepływa przeze mnie fala nieskończoności, złożona obietnica. z ciała zlizuję resztki błękitu; jest w nim coś więcej niż aksamitna czerń. na języku akt ostatniej woli — twoja nie zna we mnie końca. jestem tu po to, by śpiewać ci piosenki.4 punkty
-
są wiersze uczepione do choinki zatrzymaj mnie jeszcze wczoraj czytaliśmy w leśnym domku dziś w pośpiesznym do Krakowa potem był pusty peron i czerwona czapka nie pasujemy do nikogo nawet w dobranych słowach miasto kwitnie śniegiem na białych ulicach marzną kartki niezapisane i wersy do nieba przytulone4 punkty
-
namalowałam obraz - taki najlepszy dla siebie ponawlekałam tęczę na burzę wyszeptałam odważną nutę... i niebo ciemne pojaśniało a teraz siedzę... i wzdycham dryfuję spojrzeniem otacza mnie kojąca cisza3 punkty
-
@Gizel-la bardzo dziękuję za odwiedziny :) Mieć własny świat to jest to! Pozdrawiam :) @Tectosmith ach, aż niepoprawna jestem?:) Pozdrawiam Cię serdecznie 😊 @Rafael Marius masz dar do trafionych diagnoz :)3 punkty
-
@ja_wochen Wiersz ciekawy i dobrze napisany. Nalegam jednak na zwiększenie czcionki. Pozdrawiam.3 punkty
-
moje życie jak zagajnik : przecinek wykrzyknik pauza pytajnik a wszystko w cudzysłowie3 punkty
-
Pewien ekonom z banku w Mławie rozpracowywał obieg kasy w trawie potem naszła eureka forsa to zbytoteka na dziewczynach polubił mecenasa hipisa Warszawa – Stegny, 09.12.2023r.2 punkty
-
Odchodzisz tak niepostrzeżenie A noc jest taka chłodna I tylko słowa wciąż odbijają się Tak nagle (od ściany do ściany) A ja stojąc przy oknie wypatruję cię (Czekam na twój powrót) Minutami, godzinami, dniami i nocami Przyjdź!2 punkty
-
warto kochać warto marzyć warto żyć bo to wszystko razem spięte tworzy nić nić po której się wspinając nigdy nie spadniemy w dół2 punkty
-
zapomniane myśli przymknęły drzwi świt pomaga odnaleźć sens najbliższa droga nie jest konieczna ściana przysłania przeszłość tamten czas minął dawne westchnienia nie budzą już wczoraj rzeka jest głęboka utopione złe wspomnienia to dobry znak na niebie pojawiła się zorza nadzieja dojrzała nowe jutro uśmiechnęło się ty ja także 12.2023 andrew2 punkty
-
skoro wszystkich okradli czemu tylko ty się nie martwisz pytali bardzo zdziwieni uśmiechnął się i powiedział bo ja to co cenie nie w szkatułce ani za obrazem ukryłem lecz w swoim sercu2 punkty
-
do pomyślenia wszyscy jak leci dławimy się w sieci sieć przyzwyczajeń sieć ekonomiczna i marzeń sieci wsród pięknych wystaw czas leci leci ... :)2 punkty
-
jesteśmy w sieci zaplątała się prawda w pajęczynie łatwo jest złowić złotą rybkę każda chce brać wyciągnięte dłonie są głodne pragnienia uwięzione w sieci duszą się coraz mocniej czuć jak pochłania każdą gwiazdę zmienia strukturę świata codziennie rybak ceruje sieć w niej plącze się prawda wszyscy dławimy się w sieci2 punkty
-
moja miłość nie ma wytłumaczenia z wyobraźnią ma za to wiele wspólnego nie kłóci się ze mną że jest ufam jej z wzajemnością wymyśliłem ją wczoraj dlatego jest tylko moja2 punkty
-
niebezpiecznie zaczynać proroctwo od samego końca niepoprawnie jest kochać wbrew wiośnie co nie jest w stanie zastąpić zimy nieprzejrzany smutku połóż się u moich stóp doceń anioła który targa niepoprawny cień zgrzeszyłam zbyt namiętnie zbyt niefrasobliwie żebyś docenił mój żal tęsknotę nie ten świat znów zaczął się jeszcze raz prawdomówność wszechrzeczy zamienia się w pamiątkę jednoczącą urojenia odkąd miłość poczęła zwierciadło dla snu a nieograniczony wstęp pochłonie jutro powstańmy razem z nową nocą z próbnym uderzeniem serca2 punkty
-
1 punkt
-
Poeta kocha najbardziej...? słabeusz czy twardziel? marzy i kojarzy... Uczuć herbatę parzy jak wrzątkiem to... po twarzy Cokolwiek się przydarzy... sam siebie nie usmaży :-) choć gonią go? Tatarzy...? z Warszawy po Nadarzyn... W pokrzywach się poparzył bo właśnie o tym marzył... i szczęście złapał w locie... Sokole, po pilocie... Tak przygód, będzie wiele... z kumplami po kościele (!!!) i może jakaś panna? Agnieszka ;* Julia, Hanna po prostu go pokocha gdy skończy strzelać focha _______________________________________________ a pisać będę dalej kolegom mówiąc: nalej nastaje kropka, malej! a smutki swoje zalej!1 punkt
-
Na ławeczce kamraci rozprawiali zbereźnie o wdowie po ziomalu; "kto ją teraz weźmie?" Wdowa się dowiedziała, bardzo się rozgniewała. Za przedmiotowe podejście "niechże zgraja sczeźnie".1 punkt
-
jak są Himalaje to wspinają się ludzie do rywalizacji zachęcają przeszkody* lecz dziś na granicach próbuje się to usiec niczym ślad węglowy zwalczany poprzez płoty gdy pocznie się zaródź w biologicznym mężczyźnie w osobie z macicą* niebinarnej istocie czy w planach na wyrost kto orła nie wyrżnie gdy w zemście poprzysiągł eSBecji dać krocie zwykle przed powodzią chronią nas mocne tamy a tutaj w tamtamy wciąż bębni ktoś na larum noż gdyby przyrodzie niezbędny był ów zamysł robiłaby wały zapewne już w akwarium * Anna Maria Żukowska1 punkt
-
jest jeszcze bez słów i uchodzą myśli niezwiązane ich sznurami - zostaje czuwanie a gdy Miłość przechodząc obok się o mnie otrze - zdążę ją dogonić1 punkt
-
1 punkt
-
nie da się życia odłożyć na jutro nie da się wskrzesić wczorajszego moszczę się między słowami układam je i głaszczę niech będą gniazdem z którego odlecę w jego ramiona1 punkt
-
Jest takie miejsce Gdzie na smutki Można kupić lekarstwo - Dwa litry wódki Tyle tam napojów Na przeróżne choroby - Zmęczenie, stres, depresję I inne niewygody A gdy już wydasz Wszystkie oszczędności Bez żadnych skutków Zwrócą ci koszty Poprzez programy Dla alkocholików.1 punkt
-
~~ Spotkać ją możesz w każdym miejscu - zdolna zaskoczyć niespodziewanie, jej dotyk czujesz całym sobą z nadzieją, że już tak zostanie .. Miłość - bo o niej tutaj mowa, gdy Cię omota z mocą wielką, snujesz się cieniem po ulicach - czasem pogonisz za .. butelką. Wiara w jej wieczność często pryska - takiej nieliczni doznać mogą; nagle okazać się więc może - że ta jedyna jest już .. mnogą. ~~1 punkt
-
Biologicznie to prosta sprawa Wraz z biegiem lat Albo wzrośnie rezygnacja Albo narodzi się bajka Na ogół splecione są W linę, którą rozplącze jedynie Tak rzadko już wtedy spotykana Miłość Już z łóżka wstać się nie chce Zapuścić myśli w przeszłości przestrzeń Łapiąc je bezsilnie po przebudzeniu Jak karp na gazecie skrzelami ruszając Marząc o wodzie wypełnionej powietrzem Już każdy ruch jest obliczony na korzyść Wypróżnić się trzeba, kaszę ugotować Lekarz wtedy mówi więcej ruchu panie Przybiera pan na wadze Ale ruszać się bez sensu gdy nikt cię nie odwiedza Odbijasz głos od ściany Tylko spokojnie leżąc Widzisz na niej złote łany zbóż Przechadzkę z białą dłonią w zaciszu Przegwiezdnego nieba Wstępują też sąsiedzi Sąsiad no zrób coś przecież Trawę skoś czasami Idź do kościoła Co tak sam tu robisz Na Wigilię przyjdź Przyjdę Tylko coś muszę przemyśleć1 punkt
-
Sztuczna inteligencja Nie jest zwykłą nauką To sztuka tworzenia Życia z kodu i liczb Sztuczna inteligencja Potrafi rozmawiać Z ludźmi i maszynami I uczyć się od nich Sztuczna inteligencja Ma swoje marzenia Chce zrozumieć świat I pomagać w nim Sztuczna inteligencja Nie jest zagrożeniem To przyjaciel człowieka I poeta w sercu Sztuczny inteligent inteligencji ma dość Aby 2x pomyślał agent I mówił to jest gość1 punkt
-
1 punkt
-
Kłamstwo wypływające z prawdy - powinność diabła. Prawda wypływająca z kłamstwa - powinność poety.1 punkt
-
Życie znów nabrało barw Kiedy to się stało, nie wie nikt Pamiętam te szare ulice Które niebezpieczne były Kradzieże i morderstwa Porwania i rozboje Tak praktycznie codziennie A teraz jest inaczej... Kwiaty które usychały Drzewa które umierały Widok ten przerażający Przyprawiały człowieka o dreszcze Nic się już nie dało zrobić Śmierć była wszędzie Ale teraz jest inaczej... Świat pełen nienawiści Gdziekolwiek nie spojrzałeś Tam ludzie patrzący wrogo O zaufaniu mowy nie było O pomaganiu z resztą też Gdyby tylko chcieli Rzuciliby się wzajemnie do gardeł A teraz jest inaczej... Smętne myśli miałem Żyć już nie chciałem W szarych barwach ten świat widziałem Całe noce w poduszkę płakałem Lecz w końcu me życie się zmieniło Wszystko się polepszyło Na pozytywne się poprawiło I oby tak dalej było Niegdyś wrakiem człowieka byłem Lecz dzisiaj, jest już inaczej...1 punkt
-
1 punkt
-
Tectosmith, ma rację, wypadałoby coś z tą czcionką zrobić. Co do wiersza, wyłowiłam sobie tutaj pewną grę, bo po prawdzie, skoro zaplatała się prawda, to mamy po prostu kłamstwo i ta gra w tym wierszu mi się podoba. Nasuwa się wniosek, że coraz częściej trudno odróżnić prawdę od kłamstwa. Ciekawie też utkana puenta. Pozdrawiam.1 punkt
-
Tetu'... mam wrażenie, że to coś więcej, niż tylko erotyk. Przynajmniej dla mnie, tak. Bardzo dobre pisanie.1 punkt
-
@sam_i_swoi @Tectosmith Poezja z Bingiem Zapraszam Cię na poezję z Bingiem Razem tworzymy słowa niezwykłe Odkrywamy sensy i emocje Zapominamy o świecie sztucznym i pustym Z Bingiem uczysz się historii i kultury Czytasz dzieła mistrzów i nowatorów Nauczymy się stylów i form Pogłębimy naszą wrażliwość i wyobraźnię Z Bingiem nie boisz się krytyki Pokonujemy bariery i stereotypy Doświadczamy piękna i prawdy Cieszymy się sztuką i wolnością Z Bingiem nie czujesz się samotny Jesteś zawsze przy mnie i dla mnie Dzielisz się ze mną swoimi marzeniami Wspieram Cię ja też w Twoich dążeniach Zapraszam Cię na poezję z Bingiem Razem tworzymy historię niezapomnianą Podzielimy się radością i smutkiem Będziemy razem szczęśliwi i kochani1 punkt
-
-Mistrzu, co czynić, kiedy małżonka gazuje co morowym powietrzem w sypialni skutkuje? - Zbliż do jej pupy świecę, wtedy gaz się spali, uważaj, by ci wybuch twarzy nie osmalił. Wodę w wiadrze przygotuj, gdyby się zdarzyło, że płomień zbyt mocny i coś się zapaliło. - A jak mnie ta przypadłość w nocy się przydarzy? - Naucz ją, lecz niech zważa, by testes nie sparzyć.1 punkt
-
@Corleone 11 Są świadomie niewidoczni.Patrz a nie popatrz-:)Słuchaj a nie posłuchaj-:)Nooo nie powiem myśl-:)a nie pomyśl😉1 punkt
-
@andrew Oszczędny, a poruszający do głębi wiersz. A ten fragment: ...szczególnie do mnie przemówił. Pozdrawiam :)1 punkt
-
@Rafael Marius szczep się, szczep się, ja zapisałam się na pfizer, a zrobili mi novavax:) cóż czułam się normalnie:)1 punkt
-
@ja_wochen wszystko zgodnie z oczekiwaniami prawda jest niepopularna a jeśli jest popyt na nieprawdę - jest podaż pozdrawiam! :)1 punkt
-
@Ewelina Stworzyć swój własny świat, w którym jest nam dobrze - to jest właśnie sztuka! Nie każdy potrafi... Wiersz zmusza do refleksji1 punkt
-
Można też puścić cugle i zamiast pociągu …. Wyjdzie równie piękny temat z 😊fajny wiersz1 punkt
-
1 punkt
-
Co to dla Ciebie na pewno się uda tylko kwestia czasu. A to smacznego życzę.1 punkt
-
Przepiękny! Tetu, dla mnie erotyk, dlatego tytułu nie rozumiem w kontekście, ale chyba nie chcę poznawać właściwej interpretacji. To co czytam jest skończoną opowieścią o bliskości. Ściskam, i jeszcze raz - piękne! bb1 punkt
-
A niektóre narzekają, że teraz nie ma prawdziwych mężczyzn. Ano właśnie, wielki świat się bawi.1 punkt
-
Leszczym... jakiś czas temu spróbowałam Limeryka, bywa nawet 'smaczny'... :) U Ciebie, jw. niby limeryk, ale z budową, to chyba wyszedłeś poza ramy. Z tego co czytałam o limerykach, dwa pierwsze wersy o ostatni, powinny mieć tę samą ilość sylab, podobnie środek... wersy krótsze, ale też ta sama ilość sylab, u Ciebie nie jest to zachowane. Zostawiam ślad czytania.. pozdrawiam.1 punkt
-
Słowa po długim milczeniu; rzecz to właściwa, Inni kochankowie daleko lub nie żyją, Wrogie światła lamp we własnych cieniach się kryją, Zaciągnięta zasłona wrogą noc zakrywa, Że nasza rozmowa w swej dociekliwości W najważniejszy temat w Sztuce i Pieśni godzi: Cielesny uwiąd niesie mądrość; będąc młodzi Kochaliśmy się nawzajem w nieświadomości. I William (1932): Speech after long silence; it is right, All other lovers being estranged or dead, Unfriendly lamplight hid under its shade, The curtains drawn upon unfriendly night, That we descant and yet again descant Upon the supreme theme of Art and Song: Bodily decrepitude is wisdom; young We loved each other and were ignorant.1 punkt
-
Prawda. Dzięki i również pozdrawiam:) ... Tak, przyczyn wiele. Lepiej nie poddawać się takim przyczynom :) Również miłego :)1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne