Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 14.04.2023 w Odpowiedzi

  1. lubię być sama w szeleście myśli się zamknąć przed tobą i światem lubię wyszywać słowa niewypowiedziane i chować się za księżycem lubię siebie taką jaką stworzył mnie Ten od raju i jabłek lubię moje skrzydła zmiażdżone gdy los ze mnie zadrwił lubię też spojrzenia za mgłą ukryte w kształt łzy lubię sploty tętniącej krwi gdy serce czeka z nadzieją że na horyzoncie świata blask zacznie majaczyć lubię siebie taką
    9 punktów
  2. Czasem niebo deszczem płacze nad ludzkimi słabościami człowiek ciągle za czymś goni twarz ukrywa pod maskami. Swe uczucia wciąż ukrywa jakby wstydził się emocji przecież nie jest to nic złego miewać chwile bezsilności. Nikt z kamienia przecież nie jest ani żadnym też robotem swe uczucia czas pokazać nie ukrywać się przed światem. Więc nie wstydźmy się pokazać co naprawdę przeżywamy niepokoje wszak odejdą nie będziemy nigdy sami. Wokół nas są inni ludzie co się z życiem borykają lecz się dzielą doświadczeniem i nigdy się nie poddają.
    5 punktów
  3. Za dnia wędrował górskimi ścieżkami upajając się wolnością którą upiększał białego orła lot Zaś nocą przy ognisku zapatrzony w gwiazdy na gitarze grał balladę do której słowa pisze echo i wiatr
    4 punkty
  4. na słówko niech się płynnie łączą jak życie ze śmiercią nie zamienię życia na śmierć
    4 punkty
  5. Cztery gorące serca ciemna noc za oknem to samo pragnienie szczęścia różne słowa o poranku… — Pójdę do psychologa spytać, czy to było udane — mówi Amerykanka do leżącego obok mężczyzny. Za oceanem, nad Sekwaną, Louise przy pierwszych blaskach słońca, budzi swego przyjaciela. — Jutro zrobimy to samo, ale inaczej. Kawał drogi na wschód, niedaleko Brandenburskiej Bramy, jasnowłosa Hannah narzuca szlafrok i idzie prosto z sypialni do kuchni. — Hans, co ci zrobić do jedzenia? A jeszcze dalej na wschód, w skromnym domu z bocianim gniazdem na dachu, Jolka siada na krawędzi łóżka i popłakuje cicho. — Józiu, co ty sobie teraz o mnie pomyślisz?
    3 punkty
  6. mrówka raz mówi - ja dalej tak nie mogę! i postanawia z lasu dać nogę nie będę ciągle chodziła goła mrówka bez ubrań jest niewesoła teraz ubiorę się bez pośpiechu i zaraz pójdę do supermarketu jak pomyślała tak też zrobiła sportowe obuwie zaraz nabyła dość już bosymi nogami biegania na palcu sterczy pęcherz jak bania w prochowiec zaraz się też zaopatrzę deszcz nie przemoczy mnie raz na zawsze ciepłe bokserki nosić trzeba koniecznie ciepło jest w nerki ciepło i bezpiecznie chustę kraciastą też przymierzyła bezpieczna już była głowa i szyja a do plecaka schowam zapasy z nim pojadę wkrótce na wczasy ręczny parasol też jest przydatny na złą pogodę śniegi i wiatry a inne mrówka głową kiwała że ona nam chyba dziś oszalała! bo kto to widział by mrówka mała tak beznadziejnie się ubierała! (napisane w Poznaniu w 1999r)
    3 punkty
  7. Tu, w tym miejscu Jestem Krok w tył Wraca w nieobecne Przed siebie Odejść Popycha w nienazwane Tu, w tym miejscu Jestem Symfonia życia Gra w najlepsze Koncert Muzyka jest w nas Jak powietrze To nic, ze nie masz biletu Posłuchaj Przysiadłszy się Tu, w tym miejscu Nie ma pytań Unosi się zapach Świeżych snów
    3 punkty
  8. :) W dziale 'gotowym' też można edytować i poprawiać. Wg mnie jesteś zbyt samokrytyczny odnośnie swoich zdolności pisarskich. A co do piszących zawodowo to nie zawsze mają talent :)
    3 punkty
  9. Wszechświat Poezji: milczy jak źródło - głębokiej tajemnicy, ukrytej, tajemnicy - nagiego życia: nektaru - życia, najniższe, przeszedłem, najniższe ścieżki - piekła i widziałem - najgorsze ludzkie, podłości, ludzkie upodlenia, hierarchia: to - nic innego jak praktyka błędnego koła - rutyna - śmierci... Łukasz Jasiński (kwiecień 2023)
    2 punkty
  10. nocą szumy wychodzą z każdego kąta nawet gdybym była głucha usłyszałabym ciężką dłoń roztrzaskującą Wenus na mojej skórze zapić ją zabić! — na (nie)szczęście połykam pigułkę sen nie przynosi ulgi materializuje Boginię jakby była chłopcem do bicia nie dbam już o intymność — pozorowana gra że kochamy odbija się echem w przestrzeni głos pozostanie silniejszym
    2 punkty
  11. w moich dłoniach rozkwitłeś jak pąki jabłoni w sadzie rozłożyłeś ciało w gałęzie dębu choć dzień był zwyczajny pospolity codziennością rozproszona tobą niczym niespokojnym wiatrem tańczyłam spojrzeniami i ciałem rozmarzyłam się nie całkiem do naga - lecz zwiewnie w halce półprzezroczystej zakochana w tobie milczałam namiętnie choć tylko ustami i tak aż do samej nocy nabrzmiałej nieprzespaniem miałam wszystko w tej naszej zwykłej codzienności
    2 punkty
  12. Krokusy wdzięczne słodkie dziewczęta zalotnie wabią pszczołę do wnętrza Myślom na trawie pięknieje dusza zwolnione z życia już nic nie muszą Alchemik dostrzegł w gruzach remontu złom co przemieni w humor wiosenny Wrona znalazła w śmietniku szczęście dziobem wyjada resztki rozsądku Gołąb podrywacz przed panną kręci marzy o jajku i ciepłym gniazdku Dzieci pisane swobodą ptaków odkryją wkrótce nowy fragmencik
    2 punkty
  13. bezgraniczny Wszechświat ma nieskończoną liczbę odmian a każda niepoliczalne kopie i tak w nieskończoność bez świętych tekstów i magicznych sformułowań najprostsza matematyka wskazuje prawdopodobieństwo ludzkiego jak i nieludzkiego istnienia w naszym doskonale niedoskonałym świecie wszystko dąży do rozpadu entropia jak i nasze cierpienie są nieuniknione słuchałeś mnie czy powtórzyć jestem genealogiczne poddrzewie bez ciężkiego sprzętu i dynamitu uwięzłam na płyciźnie czerwona czy niebieska pigułka ale bez podmurówki zgnilizną podsiąkają ściany matrix
    2 punkty
  14. Sztab polityka spod Kraśnika wciąż go namawiał: "Rzuć żarcika." Żarcik więc rzucił z przejęciem, o cnym Maryny fragmencie, tak wychwalanym w limerykach.
    2 punkty
  15. Słucham Twoich oczu, i gubię słowa wyrzucone z ust Polana z różową trawą, słońcem, i morzem burz Świadomy otoczenia, potrzebuję się wycofać w cień Więcej się uśmiechać, śmiać, i kochać mniej Skruszone lodem serca, co nie chcą już bić wcale Koszmarne dni, co uparcie brałem je za sny stałe Moment, w którym radzisz mi, żebym ruszył dalej A ja nie pamiętam, kiedy ostatni raz się zatrzymałem Otoczeni uniwersalnymi radami, co nikomu nie pomogły Pozwolić Ci iść swoimi śladami? Piekło bez modły gdzie ogień pali serce, aż zostanie wspomniany lód Stoisz u wrót rozdroża dróg, może któraś wynagrodzi trud a przecież nigdy nie było tej prawidłowej
    2 punkty
  16. Ja również, jak to u introwertyków samotność jest stanem domyślnym.
    2 punkty
  17. Ćwierć głowy- mniej myśli- mniej problemów ?
    2 punkty
  18. @Ewelina Widzisz, mnie tej ciszy jakoś ciągle jest zbyt mało. Chodzę bez przerwy przebodźcowany i nie potrafię się skupić. Już nawet w autobusie zdejmuję okulary, żeby docierało do mnie mniej informacji... no, ale to niewiele daje. Lubię wiersze pisane przez kogoś, kto lubi ciszę. Uspokajają mnie i dają mi ukojenie.
    2 punkty
  19. 1 punkt
  20. Sprytny czas w świecie tarcz popycha w ruch niejedną wskazówkę. Seranon, 14.04.2023r.
    1 punkt
  21. mężczyznom pozostaje walka obrona znaczy instynkt mordercy nie jest to mięknący w połowie pornola kutas ani słowa wypowiadane na siłę salamandra ma dwie drogi pływać filtrując dziewica ze skrzelami do końca lub otworzyć wewnętrzne płuco i znaleźć partnera na lądzie prawo naturalne nie znosi sprzeciwu straty ludzkie to już tradycja bo sztuka wojenna jak poezja niczego się trzyma ciężkie bombowce na niskim pułapie prawa fizyki fizjologia biochemia na każdym poziomie czeka cię przezbrojenie
    1 punkt
  22. siedzę ja i drapię się w głowę. a może powinnam popukać się w czoło?
    1 punkt
  23. w czterech ścianach skóry zamknięta wzrokiem i myślą ograniczona od podeszwy po wzniesione ku górze ramiona wzdycha duszyczka w dzień zeszły pominięty przez postęp nieugięty wdycha wzdycha... od wyobraźni rzucającej gdzieś tam hen – nie wiadomo gdzie – spojrzenia pełne rozmarzonych tchnień po codzienność czynsz podatki skargi umęczonej matki na kolanach trzymającej ciało syna odeszłego w dorosłość sukin... eh... celo pełna smętnych ech wrzucanych przez ludzi aż im się oceniać rozkazywać komentować nie znudzi... dotrzymaj towarzystwa tej która gubi się ściska w tumanach tych kniej przytul... a duszyczka jak wzdycha tak wzdycha a ciałeczko ze stali takiej żeby się go despoci tygodnia bali rdzewieje a w celi nudą wieje i wieje a gdy po raz ostatni wzdycha nabiera powietrza głowę przechyla oddaje ducha 13 IV 2023
    1 punkt
  24. skrawek nieba pełen gwiazd przemknął między mymi źrenicami zapach łąki pełnej majowych kwiatów dotyk ognia co rozpala spienione fale oceanu co gaszą pragnienie tego w jednej sekundzie skosztowałem to byłaś ty chwila zauroczenia nigdy jej nie zapomnę kochać prawdziwie można tylko raz wszystko straciłem wszystko zyskałem coś poczułem coś zrozumiałem
    1 punkt
  25. wygląda przez okno inaczej niż w ogrodzie gdzie chodzi często do ukrytych w ostatniej chwili owocowersów z nie do końca jeszcze dojrzałym miąższem średniówek rosną na grządce pachną truskawkowymi puentami natomiast woń przerzutni z nutką prozy przypomina delikatny zapach rymów na obrzeżach zakwitania poezji właśnie układa słowa w koszyczku na dnie wyściełanym śpiewną deklamacją podarowaną przez ptaki zanosi pełen pod jabłonkę tworzy swoje własne wersowianki a później czeka trochę tańczy i dopiero wtedy gdy pomarańczowe promienie słońca obiecują że powrócą we włosy wplata wiersze
    1 punkt
  26. Czemuś się zadął zadkiem na cash-flow jak Jakób Szela na szlachtę? Tak żem ci padoł, że ziemski padół ma swoje prawa. Na krach ten okrakiem siądziesz w sień go zawędziesz zaciągniesz siłą w alkowę. A kiedy skończysz internet włączysz polecisz apką nad pole. Trzeba doradztwa, weźmiesz to raz dwa odbijesz od dna DNA. Linie są wsobne banki zasobne konsulting system dla nas ma. - Jestem napita, siadłam na pitach - mówi te słowa księgowa? Bierz ją w outsourcing tak jak ten ciągnik może nas w nowe całować! Przyszłość straktoruj w sobie ją zdronuj zbeneficjentuj szkolenie. Kreskowe snopki, zbitkojń wykopki ekonomika zbawieniem. Nowe oracze – działki na dacze! Wyimaginuj pan w winie: Znów Agrobeta - nie, to nie nietakt – kwitnie rzepakiem w Skarszynie.
    1 punkt
  27. pokorne cielę ssie język lamie - i dalej lamie
    1 punkt
  28. bezdomni wychodzą z bezdomów zamieszkują na ławeczkach mało jedzą więcej piją kontemplują pochrapują najwięcej z nas łapią słoneczka
    1 punkt
  29. czarne łatwiej opuścić właściwie z ulgą ale różowym też można się porzygać chcę bieli nierozszczepialnej a jeśli kolory to w harmonii - wszystkie
    1 punkt
  30. głowy zagnieździłam się tam. przyjdzie czas wyfrunąć nie można bez końca tkwić w gnieździe jednak przebyłam długą drogę ognie wertepy ambicje porażki związki i rozwiązki głosy obrazy dźwięki muszę odpocząć. oczyścić się z myśli nabrać sił a przede wszystkim prawdą naoliwić skrzydła drzwi do wieczności
    1 punkt
  31. miód w kolorze
    1 punkt
  32. 1 punkt
  33. nakarmiona tobą łapczywie być pastelową prymulką jak czujesz się w tym świecie ciekawy innej rzeczywistości ruszasz źdźbło po płatku dom to ty
    1 punkt
  34. myślałeś że zakwitną kwiaty na tej łące nie będzie to koniec lecz szczęścia początek cierpliwie na próżno czekaj gdyż nie ma tu czasu co sprawi że jeszcze masz szansę przebaczyć naprawić
    1 punkt
  35. ... po upadkach, winniśmy się zawsze podnosić, bo to lekcje od losu, od życia... i ciągle zbyt wiele osób nie umie wniosków, mnie także się to zdarza. Ładnie pisał o tym ks. Twardowski... lubię do jego twórczości wracać, bowiem można znaleźć w niej wiele zwykłych porad dla "umęczonego" ludzika. Miłego wieczoru.
    1 punkt
  36. Bezchmurny wschód Słońca cała szarość świtu chowa się w powstających cieniach. Bezimienny chłód ciemności leżący pod moimi stopami niewidoczny dla wszystkich stanowi kres mego uczucia do miejsca w którym stoję.
    1 punkt
  37. .. ładne wejście w treść, gdzie już jest jedno "się"... :) dlatego jw. delikatne sugestie... Treść sama w sobie, ma odzwierciedlenie w życiu niejednego człowieka, tak sądzę i to jest na plus. ... czaaasem dobrze jest pobyć samemu ze sobą, oby nie za często... ;) Pozdrawiam.
    1 punkt
  38. Mrówka z wiersza ze stylu ubioru (jedynie zamiast plecaka, gdyby miała torebkę): ) skojarzyła mi się z angielską królową Elżbietą II, która notabene niedawno zmarła, a jej syn Karol bez wahania z mrówczanym entuzjazmem podąża śladem królowej:) Pozdrawiam.
    1 punkt
  39. @ja_wochen Intrygująca wizja teraźniejszości, a w zasadzie intrygujący jest sposób jej opisania, a wizja jaka powstała w mojej wyobraźni... cóż ciekawie to ująłeś/łaś. Pozdrawiam :)
    1 punkt
  40. @Ewelina Dobrze jest czasem pobyć sam na sam z własnymi myślami. Pozdrawiam :)
    1 punkt
  41. Witam - podoba mi się ten zapach snów - Pozdr.
    1 punkt
  42. @Wędrowiec.1984 dziś tyle się wokół dzieje, że jestem tym mocno wyczerpana i po prostu muszę uciekać w ciszę, żeby nie zwariować :) Potrzebuję jej tak samo jak powietrza. Cieszę się, że mój tekst zadziałał na Ciebie kojąco. To nadaje sens mojej pracy.
    1 punkt
  43. @ais No nie wiem, jeszcze by wymiotła z rozmachem i kogoś z nas by objęło ;) Wzajemnie pozdrawiam :) @Nata_Kruk Dziękuję Nata, że mimo wszystko zdecydowałaś się zerknąć. Miło mi, że zauważyłaś moje wysiłki, by nawiązać jakoś do współczesności. Pozdrawiam serdecznie :) @Sennek Dziękuję za wizytę i pozostawiony ślad. Pozdrawiam :) @Rafael Marius Miło mi, że zajrzałeś i pozostawiłeś znak obecności. Pozdrawiam :)
    1 punkt
  44. @jan_komułzykant Ja wolałem zawsze fantasy więc sam nie wiem co mnie tak w górę ciągnie, ale masz rację, możemy na tej bazie postawić wiele wzruszających i bogatych treści.( polubiłem tak naprawdę, dopiero serial "The Mandolorian", wcześniej oczywiście, znałem całą sagę). Co do drwiny masz rację, zdarza mi się, ale staram się być obiektywny - Twardowski surowym okiem na obie półkule baczy.;-) Nie jestem i nigdy nie byłem zwolennikiem działań, w których ktoś wtyka paluch w ramy własnej praworządności. Cena za tę wspólnotę - tak oficjalna i medialna. Druga strona konfliktu - ktoś się stawia a nie rządzi...mam tylko cichą nadzieję, że syndrom hybris nie weźmie góry - dla nas tutaj przecież są - zostali wybrani - są ludźmi , więc tak powinni się zachować. Jeśli mają problem polegający na wyrażaniu, i działaniu na szkodę Szanownych Obywateli, mogą zarejestrować się tutaj albo np.na treningu MMA - damy upływ emocjom! Czekamy na ich niewątpliwą empatię ;-) Drodzy politycy - klapki z czoła. Dziękuję za to" Dobre", Również pozdrawiam.
    1 punkt
  45. la mie, to bardzo sugestywny przekaz. :I
    1 punkt
  46. nie dziwota, palec zgięty wpół tkwi nosa i fedrujeee
    1 punkt
  47. @staszeko Ciekawe spostrzeżenie. Zgadzam się z tym, że grupa może spowalniać i narzucać innym pieszym swoje tempo. Warto nauczyć się chodzić swoimi szlakami, ale jednocześnie mieć świadomość, że gdzieś niedaleko znajdują się inni, którzy są gotowi nam pomóc. Pozdrawiam i dziękuję za życzenia
    1 punkt
  48. @Marek.zak1Trzeba ją przytulić i powiedzieć dwa magiczne słowa, a będzie mieć ochotę na więcej. Skryte pragnienia są najgorętsze. 😊 Dziękuję za przeczytanie i komentarz. 🙏
    1 punkt
  49. Umieram na dachy Paryża Nadal jednak - mieszkam w sobie...
    1 punkt
  50. Leżała zmierzwiona rzeżucha W koszyku rąk jędrnym wieńcem Jednym pędem Zacieniła percepcję i usta I uschła Nigdy więcej poświęceń
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...