Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 22.05.2021 w Odpowiedzi

  1. Wyłowiłem z tłumu zdanie, lecz nim dam odpowiedź na nie chcę zagmatwać sytuację by mieć z tego satysfakcję. Otóż kiedyś pewna mała z oporami, lecz mi dała inna zaś nie chciała dać pewnie się musiała bać. Dzisiaj sobie przypomniałem, że maturę kiedyś zdałem oraz, że mi było dane imię, bo mnie zwą Bogdanem. Także i na niwie sportu, gdy schodziłem kiedyś z kortu zatrzymałem się przy siatce by całusa dać sąsiadce. Sąsiadowi, co się boczył dałem fangę między oczy nadawałem telegramy do mej siostry i do mamy. Dałem zbić się z pantałyku żeby tobie czytelniku nim poranek jasny wstanie dać ten wierszyk na śniadanie. Dać odpowiedź przyszła pora, lecz jej nie dam, mam cykora byście czasem mi nie dali za ten wierszyk dwóch medali. Pierwszy medal szczerozłoty dany, jako dla idioty, żeby tylko zszedł ze sceny drugi srebrny dał dla weny. Wyprzedziłem te zamiary i udałem się do pary jednopłciowej, bo dwóch pań prosząc je o kartę dań Czy ją dały nie wyjawię, bo to działo się na trawie późną porą, bo z wieczora i dać każda była skora.
    10 punktów
  2. Omran nie płacze, patrzy wam w twarze, sprawdza - czy oby, jeszcze je macie. Co pozostało z waszych wartości, znamiona bólu, skryte ze złości. Wstydu nie macie spojrzeć mu w oczy, a walka powiedz... o co się toczy? On przecież nie wie co to obrona, rękoma strachu lico zasłania. Alana Kurdi widzisz na piasku, jak mógł uciekał, zgrozę demaskuj. Po plaży płyną krwi Jego stróżki, woda obmywa drobniutkie nóżki. Obudź się Boże - ratujcie dzieci, czas dla nich stanął... bomba już leci. Zapamiętajcie! Kto do nich strzela, przyjdzie i do was... krwawa niedziela. "Kto ma dobrą pamięć, temu łatwiej o wielu rzeczach zapomnieć" - Stanisław Jerzy Lec.
    8 punktów
  3. Mróz potworny, śnieżyca, jadą na nas czołgi, nie dowieźli pocisków, nie ma już czym strzelać. Przyszliśmy tu z Rumunii, teraz nam umierać, gdy sowiecka nawała przychodzi znad Wołgi. Chowamy się w okopach, może to przetrwamy, potem jedyna szansa dotrzeć do Kałacza, gdzie stoi most nad Donem, to nadzieja nasza, bo przez niego na zachód jedną drogę mamy. Za czołgami piechota, strzelamy wytrwale, lecz oni sobie z tego nic widać nie robią. Kilka niemieckich czołgów, co atak przetrwało, walczy dzielnie, niewiele jednak pomóc mogą. Śnieżna pustynia wokół, gdzie nasi, nie wiemy, tu, w nadwołżańskich stepach wszyscy polegniemy. 19.11.1942 rozpoczęła się operacja Uran, zmierzająca do okrążenie niemieckiej VI armii pod Stalingradem. Główne uderzenie skierowano na odcinek frontu, broniony przez sojuszniczą armię rumuńską, która nie wytrzymała zmasowanego ataku. Most w Kałaczu nad Donem został zdobyty 3 dni później, przez co armia niemiecka znalazła się w okrążeniu, odcięta od zaopatrzenia drogą lądową. Okrążona armia niemiecka poddała się 2.02.1943.
    7 punktów
  4. Na les Champs Élysées, stoją czarne namioty, przywiane przez pustynny sirocco znad Maghrebu. I nie ma miejsc w Elizjum, wśród przywianej ciemnoty, dla bohaterów wolą kreślących nimb Erebu. W Notre-Dame de Paris ogień zgasł, pękły dzwony, sczerniały smukłe groty wież i nie ma już w mieście domu dla krzyża, tylko słychać głos rozmodlony z minaretu i pięści zaciśnięte w proteście. Dzieci wyrosłe z kwiatów pomarszczył surowy czas, lecz ich naiwność szumi krzykiem i gromi strachem, wykluczenie przegarnia ludzkich myśli mroczny las, a studnie zasypuje martwym, jak wiara piachem. Wy, którzy, aby żadnej łzy nie było na świecie, z nas gotowi jesteście wytoczyć ocean krwi. Wy, którzy aby prawdy w nas nie było kłamiecie, odcinając mój palec, co na ustach słowem drwi. Zieleń rośnie od słońca, tego co oddech dusi, gęsta soczystą ziemią, napuchnięta popiołem przeszłości, a w jej szklanych wodach niemi i głusi widzą swój trakt zamknięty kołem - wiecznym żywiołem. I nie mówcie, że dzieje to mętny zapis zbrodni, a nie żmudna opowieść o wędrówce człowieka, po niebach burz, gdzie prawi, ślepi i karygodni istnieli, nim nad okiem wygasła im powieka.
    7 punktów
  5. Pochylasz się nad prostym słowem Masz umiłowanie do kwiecistej mowy Wiesz, czym wobec życia pokora Z fusów wróżysz na wzór znachora. Znasz wiedzy tajniki, sekretne receptury Spełniony jesteś, unikasz brawury Niezłomny - czy to słońce, czy chłody Nawet podczas deszczu nie tracisz pogody Nie wywyższasz się ponad, nie masz grubej skóry Tylko mężnie i dumnie wciąż pniesz się do góry Odwieczne powinności, jak należy, rozdzielasz Jasno się wyrażasz, błędów nie powielasz... Umysł mędrca i serce przyjaciela Oto cechy dobrego nauczyciela Gdy w sukcesji uczniów nie ma przewodnika Słowo się rozmywa i mądrość zanika... Nawet jeśli nie zdołasz zdobyć szczytu góry Nie podążaj cudzą ścieżką, nie zdradź swej natury
    4 punkty
  6. sentymentalni głupcy gromadzą obrazy których nikt nie kupuje drobne migawki uczuć wczorajsze westchnienia i obietnice nigdy nie mają dość pieniędzy by zasłużyć na uznanie świata nie stoi przed nimi otworem ale pamiętają może tylko oni marzenie dziewczyny ze szwalni by mieć pończochy cieniutkie jak mgiełka i zabawę kociąt których zawsze za wiele nigdy nie znajdują odpowiednich słów w błyskotliwych rozmowach zapatrzą się w chmury ptaka co przysiadł na gałęzi krople deszczu wpadające w kałuże sentymentalni głupcy nigdy nie zostają na dłużej odchodzą a wtedy przez chwilę jest ciszej i smutniej
    4 punkty
  7. Jeszcze będzie normalnie bez maski z uśmiechem na twarzy radość serca ogarnie złego nic się nie zdarzy Będziemy jak dawniej szczęśliwi znów spokój w sercach zagości szarość się w tęczę zamieni przynosząc nam chwile radości
    4 punkty
  8. objęła wzrokiem tamtejszy horyzont gdzie utopia współgra z miłością nikt nie patrzy na wiek dzieląc się euforią samochody mknęły przed siebie z biegiem lat było ich więcej zaś mniej w nich ludzi wiatr jedyny pogładził policzki strącając z nich senne łezki nawet te ukryte między włosami dziewczyna która była sama w tłumie jeszcze raz spojrzała w górę zza mlecznych wat wyglądało słonce z płonącą neszamą rozłożyła skrzydła oddając się falom ziemi dziewczyna z okna czyjaś sąsiadka teraz bezpieczna w objęciach Boga siedzę pomiędzy drzewami obserwując tutejszy horyzont tamten już znam kiedyś wszyscy będziemy szczęśliwi jak dziewczyna z sąsiedztwa Klaudia Gasztold
    4 punkty
  9. Każdy potrzebuje chwil w których cierpienie jest nierealne Jak pięknie rozkoszować się bezchmurnym sercem jak dobrze żyć w bezburzowej porze roku nie wypatrywać na horyzoncie pierwszych oznak deszczu lecz skupiać się na błękitnym firmamencie ekstaza Myślę o takich przeżytych momentach zwłaszcza obecnie, gdy pada mi na głowę a pioruny trzaskają coraz bliżej coraz głośniej
    3 punkty
  10. natchnięte żądze zawsze chowam pod poduszką z rozkoszą pielęgnuję ślady oddechu na nadgarstkach uwolnionych od namiętności następna noc podeptana bezdusznie przez księżyc ratuje przed bezsennością poranek posądzony o cień kona ukrzyżowany kto to myślał aby rozmawiać ze zmarłymi? kto pisze listy do zmartwychwstałych? tańczę choć muzyka odmawia posłuszeństwa płaczę ale nie jest mi przykro zaciskam słowa zielone jak pierwszy wiosenny powiew zlizuję ślady z twoich pięt aby uzupełnić przerwę w trzydziestoletnim dzieciństwie
    3 punkty
  11. gdy człowiek smutny ciasno się czuje nie tak oddycha gdy człowiek smutny gwiazd nie widzi walczy z myślami gdy człowiek smutny lepszego nie słyszy o cień się potyka gdy człowiek smutny nie jest sobą lecz wrakiem któremu trudno od dna sie odbić więc tonie a przecież wystarczy się uśmiechnąć by wrócić
    3 punkty
  12. Uchwycić istotę Twojego istnienia W kilku wersach - to nie jest łatwe Czy też opisać Twą urodę w słowach Które przy niej prostacki mają charakter Wybrać się w podróż po meandrach I zawojach rzeki Twej duszy Dotrzeć do świątyni, która kryje się za nimi To podróż nad podróże I naprawdę nie wiem czy jedno życie To nie będzie zbyt mało By zagłębić się w Ciebie całą.
    2 punkty
  13. Zmarnowałam kupon na miłość. Już nic więcej się raczej nie zdarzy. Zamiast schować w portfelu na przyszłość, wachlowałam nim sobie przy twarzy. Drobny kupon, papierek aniołów, w ręku trzymam taki zszargany. Nie znam miejsca, gdzie mogę wymienić na przejrzysty, ładny, zadbany. Czy ktoś zechce go uznać przy kasie? Mija termin nadziei na zmianę. Gniotłam w ręku papierek nie wiedząc, jak kosztowne to marnowanie. Mówią: miłość się w życiu przydarza, ta realna to nawet trzy razy. Rozmieniłam papierek na drobne, na łakocie wydałam z urazy. Z czasem widzę, gdzie problem się rodził i skąd w życiu mam spustoszenie, nie wiedziałam, co to jest miłość i dlaczego jest w takiej cenie. Dziecko nie zna wartości pieniądza, więc nie dajesz go do zabawy a utknęłam głęboko w rozwoju bez miłości, nadziei i wiary. Dziś dojrzewam, później niż zwykle, gładzę papier, rozumiem z pokorą, że szanować trzeba, gdy wleci w ręce wspólnie nam uczuć gołąb. Zmarnowany kupon na miłość - gdy znajdziecie go gdzieś na świecie - wyprostujcie, do książki włóżcie, mnie w historii tej odnajdziecie.
    2 punkty
  14. ciepły promień wpadł oknem z zaproszeniem myśl o nim zimna
    2 punkty
  15. Pomyślał raz trzmiel leniwy: Miłość do kwiatu rozkwita, Rozchyli płatki i wyda owoc, Gdy wyjmę trąbkę z kielicha. Myślą wręcz rozochocony, Co tylko jędrniejsze badał I w słodkie, ponętne słupki Trąbkę sprężyście wkładał. Stąd płynie mądrość natury I ważna dla wszystkich nauka: Kto nie próżnuje i wkłada, Ten znajdzie to, czego szuka. YouTube - wersja dla leniuchów (wersja udźwiękowiona)
    2 punkty
  16. za rozstępy na brzuchu i nogi w żylakach cellulit na udach zmarszczki nie do śmiechu odwapnienie kości oczu opuchliznę plecy przygarbione ramiona obwisłe nietrzymanie moczu i piersi do kolan umieranie ciała opłacone bólem nagroda i haracz za moje życie dziękuję ci za przyszłość
    2 punkty
  17. @Marek.zak1 Marku jakże nie chciałem włączać do dyskursu polityki, dzieci nawet nie wiedzą co to jest, giną - nie wiedząc za co, toż to ohyda najwyższej klasy. My dorośli sami skazujemy Je na śmierć, więcej Marku jest takich krajów które mają nieciekawych sąsiadów. Rezultatem tego są wojny. Trzymaj się zdrowo.
    2 punkty
  18. Dobrze, że wrzuciłeś ten poruszający tekst. Temat Kurdów przypomina polską historię, bo są pod zaborami trzech sąsiadów. Też jakiś czas temu o tym. Pozdrawiam.
    2 punkty
  19. Pewna poetka wydała się za mąż, lecz w wydawnictwie jej nie wydali, gdy się zupełnie jasne wydało, że gdy pisała, nie była na fali.
    2 punkty
  20. @[email protected] W rękawicy dzierżę kopię a jak trzeba tu mu skopię miejsce z tylnej strony ciała lub wypalę w czoło z działa. Pozdrawiam :) @corival Ja tam jestem wszystko żerny mogę zjadać tort z musztardą czekoladę z ostrym chrzanem i dwa jajka, lecz na twardo. Pozdrawiam :) @valeria Jednak wolę gdyś na ziemi bo tu można wiersze tworzyć a gdy będziesz wniebowzięta będziesz bujać wśród przestworzy Pozdrawiam :)
    2 punkty
  21. @Henryk_Jakowiec Jakież dania zachwalają dwaj panowie w wielkim starciu, mięso nie moją domeną, zielenina jest w natarciu. Pozdrawiam :)
    2 punkty
  22. @Marek.zak1 Ogrom walk na froncie wschodnim w latach 1941-45 jest przytłaczający. Miliony ludzi i sprzętu zaangażowanych w najbardziej krwawą i zażartą kampanię w dziejach. Jest to dla nas coś trudnego do wyobrażenia, gdy możemy na te czasy patrzeć przez perspektywę teraźniejszości i optykę naszych problemów. Historia to niewyczerpana skarbnica dla rozumienia nas samych.
    2 punkty
  23. cała jestem w piasku do otrzepania, właściwie na tym mogłabym skończyć idź pod prąd albo jak chcesz nie idź idź do światła nie proszę chcesz to bierz chcesz co masz chcesz to nie jestem cała do zakochania jestem 210521
    2 punkty
  24. @Jo Shakti Jak to, przecież pornole oglądają na co dzień z rodzicami. Po co im jeszcze ta sama sieczka w szkole? ;)
    2 punkty
  25. @Henryk_Jakowiec Słowo jednak było pierwsze Biblia mówi nam naprędce. Lecz bez strawy nie przeczytasz, zaś odwali nam się kita. Zdrowia, pójdę jednak do lodówki, a Ty nie patrz w bety umknij.
    1 punkt
  26. @Sennek Po rosole będzie kaczka dziennikarska oczywiście która piekła się na grillu teraz zawinięta w liście rzecz wiadoma rabarbaru aby po kieliszkach paru temu, kto nie daje rady z liści zrobić, co? Okłady. Pozdrawiam :)
    1 punkt
  27. Całkiem serio Żeby nie kapało w kranie woda była piec by coś zgotować bo przecież w kupie siła kupa kupie nierówna która wydalona wychodząc z wiatrami szybko stygnie ona kupa tak do kupy kibel wiele zmieści a to wszystko z du.. lecz nie koniec opowieści przez dach mi nie cieknie chatę ociepliłem podkowa w piecyku centralne zrobiłem gary śliczne kupię kiedy przyjdzie pani żeby pitrasiła szczując cycuszkami i obiadek będzie a i do łóżeczka bom nie pederasty niech żyje cipeczka
    1 punkt
  28. @corival Cori wreszcie mnie ratuje, He Ja na aut ekspediuje, chce niech fryka czerwieninę, kto połykać zechce ślinę. Pozdrawiam Cori, jak się sprężysz to dostoisz. @Henryk_Jakowiec Wszystkie bronie, co świat widział, ja na wiersze dziś mam przydział. Tak po trosze rymowane, jak przywalisz zwalisz ścianę. Pozdrawiam Was poetycko, co z liryką wspólne liczko... maja czasem nawet cztery, później gonią do cholery.
    1 punkt
  29. @Henryk_Jakowiec O tej porze rękawice? Załóż je na tęgi biceps, może sadło nieco spadnie w mordę damy sobie ładnie.
    1 punkt
  30. @[email protected] Mocny wiersz Grzegorzu. Tak, dzieci cierpią na wojnie najbardziej, nawet nie wiedzą o co się starzy biją. Nasze pokolenie na szczęście wojny nie zna z autopsji. Pozdrawiam :)
    1 punkt
  31. Szanowny Panie nauczycielu Ropuchu, rozumiem, że widzisz różnicę między ironią, jaką zawarłem w oglądaniu pornoli przez rodziców i dzieci, a tym, co napisałem w pierwszym poście. Z taką rzeczywistością, z jaką ja i zapewne Pan miałby problem, nie ma natomiast żadnego "nowoczesna" ekipa nauczycieli z dyrektorem szkoły włącznie, opisani w linku, który podałem. Ja nie miałbym za to żadnego problemu ani z trylogią w polskiej szkole, z ani z wywaleniem takiej ekipy, gdyby to ode mnie zależało, prosto na bruk. Rozumiem, że "ratuszowe" trendy są od lat, niestety, w modzie. Chciałbym jeszcze jedynie zrozumieć, gdzie tkwi ich geniusz. PS "ów filmy" odmienia się, piszemy więc - owe filmy. Pozdrawiam.
    1 punkt
  32. 1 punkt
  33. @Henryk_Jakowiec Ależ z niego jest cholera, rymowanki zapierdziela, mnie oddechu już zabrakło, właśnie na stół dali ciasto. Smakowita roladeczka, Tobie tylko na nim świeczka. Miłego dnia, aleśmy się rozpędzili, więc niech wiedzą żeśmy byli.
    1 punkt
  34. @Jo Shakti Nie takie znowu odjechane te przemyślenia ;) Pozdrawiam :)
    1 punkt
  35. @Jo Shakti "Wobec" w tekście wygląda i brzmi doskonale :) Pozdrawiam :)
    1 punkt
  36. @Henryk_Jakowiec He Ja avatar bliski nie unika On delicji, przez to kołdun rośnie jak zawsze przy wiośnie. A ja He Ja po obiedzie, zjadłem frytki widzisz w biedzie, ani żony i lodówki, waga stoi - nic karkówki.
    1 punkt
  37. ostatnio widziałam uratowanego, zmarzniętego noworodka, to było takie szczęście, choć to dziecko było takie zmęczone.
    1 punkt
  38. Witam - po całości na tak - z przyjemnością przeczytałem - Pozdr. mocno zadowolony.
    1 punkt
  39. @[email protected] Jutro będę jadł szczawiową bo to ponoć bardzo zdrowo a pojutrze kalafiora zieleniny dawka spora lecz po cichu z lodóweczki nocą znikną paróweczki pół Krakowskiej i serdelki dostęp jest a wybór wielki. Pozdrawiam :)
    1 punkt
  40. @Henryk_Jakowiec Kup marchewkę czy buraczki sztandar diety na nich zatknij, seler, pora, nać pietruszki... rzuć te białe podłe kluski. Henio ja już po tych witaminach, brzusio mały, humor wspina.
    1 punkt
  41. @Henryk_Jakowiec Powalcz trochę z tym "za mało", chudsze będzie wtedy ciało. I wilk syty... owca cała, żona będzie mniej Ci grzmiała. Smacznego, jakby co?
    1 punkt
  42. @corival Dziękuję Ci za cenną uwagę... Sprawdziłam tu i tam i w końcu zmienię na "wobec życia"... jak myślisz? Pozdrawiam Cię seredecznie... @Kot Dzięki za komentarz... zgadzam sìę z tobą, taka właśnie jest refleksja płynąca z tego wiersza... Bardzo cenię sobie pracę nauczyciela, ale... Sukcesja uczniów zanika. Wyrażenie to zaporzyczyłam z hinduskich tekstów i przekazów, którymi interesuję się od kilku lat... pozdrawiam ciepło @Pan Ropuch Dzięki za odwiedziny. Cenię sobie pracę nauczyciela, wiem jaki to trud i wysiłek... obraz bohatera mojego wiersza być może trochę przerysowany, ale opieram się na dawnych przekazach... być może sama lubię dążyć do doskonałości ;)... podzieliłeś się pewnie dość trudnym dla ciebie doświadczeniem, jestem ci wdzìęczna... pozdrawiam serdecznie
    1 punkt
  43. @Henryk_Jakowiec Heńku bułki... bój się Boga, toż to jeszcze większa trwoga. Wołam, krzyczę - dieta, dieta, a kto mówi - wierszokleta. Pozdrawiam, a zrobisz jak chcesz, bez względu na to czy pijesz czy jesz.
    1 punkt
  44. Dzień dobry Dag, Sylwku i Huzarc(u) dzięki, że wpadacie i To Swoje Dobro zostawiacie. Wybrałem się w podróż do jądra Ziemii widoki i powidoki przepuszczone przez filtry ropuchowe nie są może najciekawsze, ale ważne że są. Pozdrawiam Pan Ropuch
    1 punkt
  45. @Jo Shakti "czym do życia pokora" A nnie powinno być "dla"? Praca nauczyciela... no tak, nie jest łatwo. A w wierszu widzę coś na kształt pochwały tej profesji. Pozdrawiam :)
    1 punkt
  46. @beta_b A na moim treść wypisana atramentem sympatycznym, jak na wekslu bez pokrycia, zmusza na patrzenia przez papier w kierunku słońca do szukania w im takiego światła, barwy i przenikliwości, że może coś uda się mi przeczytać co napisano, czy to przypadkiem nie sfałszowany tylko glejt:) Może zaś to tylko fragment całości i drugi równie pusty trzeba szukać, aby dopiero połączone dwie części zaskoczyły wreszcie sensem i dopiero z sensem można na nich pisać:)
    1 punkt
  47. Dla mnie dzieci nie są kosztem ani przyszłością. Są darem i są wolne. Inaczej odczuwam, tego nie rozumiem. Piersi, żylaki, czas, energia, cellulit itp. - to zwykłe koszty życia. Dzięki bogu mogłam doświadczyć macierzyństwa. Dzieci mają swoją drogę. Reszta bez znaczenia.
    1 punkt
  48. Odnoszę wrażenie, że wyłączność została nam wyłączona w momencie gdy zostaliśmy podłączeni do globalnej siatki. Dla kamer, mikrofonów i klawiatur nie ma sekretów - znają nasze dusze. Jesteśmy nadzy do granic możliwości. Czy coś jeszcze pozostaje nieodkryte? Może, ale to tylko naiwna wiara. Pozdrawiam
    1 punkt
  49. Chciałbym się zamienić, zamienić się z Tobą, każdą w życiu chwilą - tą złą jak i dobrą,każda przeżyta chwila u ciebie ta zła, dla mnie jest dobrą, sięgnąłem już dna...Chciałbym się zamienić, Zamienić się z tobą, twa dusza przy mojej jest czystą ozdobą, proszę zamień się ze mną, chociaż na chwilę ! Chwile są ulotne i tak wszystko minie...Proszę zamień się chwilą, nawet twą najgorszą,ile znaczy to szczęście ? Szczęście ma cenę ogromną...
    1 punkt
  50. Refleksja czy zauważyłeś, jest coraz mniej wróbli, mazurków nie tych zagranych, ku chwale ojczyzny ale prawdziwie skrzydlacie, wielkich w swoim prostackim żywocie mieszczanina, oślepnę przygłuchy, na trzy czwarte, rytmicznie tak bez żalu motorycznie pooddycham bo nie wiem, czy świat może mnie zadziwić pojutrze
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...