Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 11.03.2021 uwzględniając wszystkie działy
-
Ty i ja i słowa jak kroki małe i duże ich duet - jeden cel i kierunek i dwie drogi coraz bliższe5 punktów
-
Krzyk - Chodź tutaj szybko - krzyczała matka do swego syna trzylatka. Malutki chłopczyk przebierał nóżkami uciekając przed gniewem mamy. - Nic ci nie zrobię, kochany mój, tylko stój. Lecz dziecko wątłe bardzo się lękało, bo tak naprawdę matki nie kochało. Tylko się jej bało, z dnia na dzień bardziej i bardziej obawiało. Biła go przecież za każde przewinienie; nawet najdrobniejsze uchybienie Raz podebrał cukierka słodkiego, dostał lanie jak jasna cholera - skąd znał to słowo chłopczyk malutki? Od wściekłej matki , która pasek dzierżyła w dłoni i pędziła za nim ocierając pot ze skroni. Jego małe ciałko posiniaczone, skręciło w lewą stronę, tam były krzaki, tam się schowało, lecz pasek dopadł go, tak, jak rodzicielka chciała. Biła i biła, aż ciało chłopca spłynęło krwią obok jałowca. Jeszcze się dziecko opierało - lecz nic to nie dało - skonało. J.A.5 punktów
-
Wędruję tak od młodych lat i nigdy nie przestaję gdy sił mi brak niesie mnie wiatr i dni wypełnia majem Nie patrzę wstecz nie mogę biec powrócić do przeszłości bo tamten czas utracił blask już w sercu nie zagości Przede mną dni i nowe sny dziś inne nie te same a gdzieś jest brzeg co kończy bieg lecz miejsce mi nieznane4 punkty
-
Skreślę słów parę o dniu wczorajszym który raz w roku mi się przydarza bo on jedynie, jako Dzień Mężczyzn jest tylko wpisem do kalendarza. Osoba memu sercu najbliższa a dla ścisłości to własna żona nie wykonała żadnego gestu lecz jej nie winię, nie tylko ona. Dzień Mężczyzn minął tak jak i inne przygnębiające w swojej szarości płeć piękna dała, lecz dała plamę nie korzystając ze sposobności. Mogła to zrobić niewielkim kosztem bo od bukietu róż tańsza flaszka kolacja w domu przy blasku świecy po niej niewinna mała igraszka. Na koniec apel do układaczy w mym kalendarzu nie zamieszczajcie więcej Dnia Mężczyzn, nie ma potrzeby a w przyszłym roku innym go dajcie.4 punkty
-
Słowa niewypowiedziane zagubione w duszy zakamarkach zaplątane w strunach ciszy nieme krzykiem gniewu wypalone ogniem bólu błądzą po bezsennej otchłani wśród słów wypowiedzianych krzycząc milczeniem...3 punkty
-
uczę się oddzielać ziarno od plew między palcami ostrożnie przesiewam myśli wystarczy garstka aby rozkrzewić w końcu po to jest wiosna3 punkty
-
Jesteś iluzją: lżejszego życia, lepszego świata, zachodów słońca i ciepła lata, porannych tuleń, nocnych rozkoszy, że skoro dobrze - to niech trwa wiecznie, bo tej miłości nic nie zaskoczy... Piękny obrazek, folder z podróży. Jestem iluzją. Człowiek bogaty w codzienne trudy, miewa humory i bywa nudny. A my od święta spijamy soki, dbamy o siebie, z wielkiej tęsknoty patrzymy w oczy, a nie na boki. Oaza kwitnie, złudzenie kusi. Co za odwaga iluzję zrzucić i stanąć nago. Wytrzymać trudy i nie odpuścić. Nie psuć, nie męczyć, szczęścia nie dręczyć, stanąć na ziemi, w śniegu, i w burzy, zweryfikować czy się powtórzy nie obietnica a prozy baza. Co za odwaga.3 punkty
-
dlaczego płaczesz dziewczynko pyta chór starców spotkaną w parku antygonę nie jestem chórze starców dziewczynką kurwa zrzuca sukienkę owacje na stojąco siostra po piątym browarze mówi że tak że owszem że może jutro ale niekoniecznie ciała puchną od testosteronu chór starców czmycha po angielsku napiszę kiedyś o tym deszczu co tnie jak siekiera ale nie teraz wypierdalam do nowego jorku 2103112 punkty
-
Dzisiaj widzę przed sobą wiele dni jutrzejszych, łapię życie garściami, parzę kawę i piję, póżniej biorę w objęcia ludzki uśmiech najszczerszy. Wszystko, co było wczoraj, rozpłynęło się pyłem. Dni i noce przeszłości własną śmiercią umarły, przeminęły tak szybko jak podmuchy jesieni. Lecą liście, szeleszczą gdzieś przy starej latarni, płyną, mijają lata, nic natury nie zmieni. Jestem wdzięczna za każde przebudzenie Panie. Chcę być teraz i potem, a nie wracać do wczoraj, chociaż nie wiem do końca, co się jutro stanie, z głębi duszy dziękuję i o jeszcze wołam.2 punkty
-
są chwile jasne jak słońce szczęśliwych dni początek krople rosy strumienie ożywcze każde złe słowo znośniejsze jakoś mniej przykre wykrzyczeć każe pochmurny dzień e tam spoko nie jest tak źle lecz chichot losu dźwigać zmusza przeznaczenie wtedy bywa że łatwo nie jest żądać od siebie tak wiele celebrować chwile istotne gdy czasu paciorki wciąż przesuwane jakby chciały o czymś przypomnieć to taka tradycja zazwyczaj2 punkty
-
2 punkty
-
Jesteście takie niezwykłe Zrodzone ze światło cienia Nad Ziemią się unosicie W innym wymiarze Ziemia Koty wiedzą i czują To wręcz nieprzyzwoite Gdzie kamyk upadnie Gdzie rozstąpi się świat Jesteście takie mądre oczami zdziwionymi patrzycie O Panie ukryłeś cud boski w tym zwierzęciu Dzikim od wieków, od lat Bo my wiemy przecież, potrzeba serc otworzyć bramy Wtedy serca otworzą na oścież swoje miłosne pokoje Bo każdy dom serca byłby bez kota tylko pustym mieszkaniem Oto Kroczy kot I znów rozstąpiła się ziemia i zachwycone serce moje2 punkty
-
KONKWISTADORZY Był to piękny dziewiczy kraj potem przypłynęli ludzie znikąd przywłaszczyli sobie nasz raj głosząc do nas należy przyszłość Splugawili ciała naszych żon córkom naszym zrobili bachory doprawili rogi nam abyśmy my przypominali im ich własne demony Naszych synów spędzili na rzeź w imię wyższej ich zdaniem racji krew płynęła tysiącem rzek w stronę Marii Łagodnej Panny Moje plemię wybito w pień bogów moich zdetronizowano sam zostałem muszę wciąż biec tłum żołdaków podąża za mną1 punkt
-
- Mistrzu, czy bez miłości można być szczęśliwym? - Nie da się, jak bez serca nie można być żywym.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@huzarc Witaj! Bardzo dobry wiersz; bo na czasie! Przedstawiłeś dwa Światy, które ( można powiedzieć ) jeszcze są tą wagą; gdzie ciężar sprawia, iż jedna strona idzie w dół, druga w górę. Tu warto się zastanowić, którą wybierzemy. Bo pośrednio?! - jobla można by było dostać-:) Pozdrowienia!1 punkt
-
@_Marianna, : :) O, NOWA, ŁAP O, KOTA! ZŁAPAŁAM O TO, MAŁA. PAŁ ZA TO KOPA, ŁAWO, NO.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
O tak! I z tym chórem świetny pomysł. Dlatego jestem drugi raz i zapomniałem serducha dodać, - już naprawione :)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Ostatnio o tym "wypierdalaniu" dość głośno :) Bardzo mi się podoba ten chór, dziewczynka i owacje. I to nic, że ciut teatralne. ;)1 punkt
-
1 punkt
-
@jan_komułzykant znam go - palił zioło, błogosławił wszystkim wkoło...1 punkt
-
1 punkt
-
@emwoo ja tam się nie znam . w układy wzajemnej adoracji nie mam zamiaru wchodzić . To nie moja bajka .1 punkt
-
.....hmmmmmm.......proponuję się zbuntować i 8 marca przestać celebrować , może dotrze w końcu do nich , że jesteśmy nieodzowni .1 punkt
-
dotknąć minionego poczuć jego smak usmiechnąć sie szanse mu dać dotknąć i uwierzyć że to co już było nie tylko pustka lecz miły czas dotknąć delikatnie tak by nie poczuło że jest dalekim że go nie żal1 punkt
-
Dobre wiersz, ja generalnie jestem przeciwko, ale komercja jest za a "money talks". Pozdrawiam1 punkt
-
Nikt mi nie wskazał drogibałem się każdego zakrętua moim największym błędembyła niechęć do popełniania błędówNigdy nie goniłem za szczytemW ciemnym kącie fałszywa miłość mnie trzymałanie wyhodowałbym też skrzydełgdybym pewnego dnia nie zaczął spadaćNieważne było, jak wiele opiekiod przyjaciół w życiu mnie dotknieNajważniejsze przejścia w życiorysiebędę musiał spędzić samotnieNie mów, że cokolwiek komuś zawdzięczama w moich czynach Bóg dał mi pasjęAle uwierz proszę jak na to odpowiemże chciałbym szczerze, byś miał rację1 punkt
-
@TheDiary44 Niezłe, do korekty wersy, uporządkowania ale jest nad czym usiąść. bb1 punkt
-
1 punkt
-
@Antoine W chłopaki serca swe oddają mi chętnie - zupełnie jak w życiu hihi ?1 punkt
-
1 punkt
-
@emwoo wiem - ja tylko żartowałem, bo widziałem że same chłopaki serduszka dały, a dziewczyn nie było i stąd pomysł na żart. Miłych snów.1 punkt
-
Cisza. Wraz ze słońcem z uścisku Morfeusza Pianie donośne na szlaki porusza. Po nim - Cisza. Cisza. Jedynie kaczeńców pełne polany Witają – i świerszczy głos ukochany! Po nim - Cisza. Cisza. Jedynie motyli piękne kolory Mienią się w blasku letniej pory. Wokół - Zieleń. Pięknem zaprawdę usiany ten świat. Choć rajski dawno zerwałem już kwiat I w sercu noszę niezmiennie - Rozkwita on we mnie codziennie! 227’191 punkt
-
@beta_b Fajne :-) jedynie zamieniłabym jakoś ten tym soki/boki... ;-) /Tropic protest song drinkiem z palemką falą niewielką morza w lazurze wód u podnóża gór jak z obrazka gdzie raj wyrasta papierowy raj o mój romeo ze zdjęcia folderu kusisz jak adam ewę bez celu amarantowym zachodem słońca co nie zachodzi nigdy nad szczęściem jesteś iluzją i niczym więcej papierowy raj/ Pozdrawiam serdecznie ☺️1 punkt
-
1 punkt
-
Poruszający tekst. tez kiedyś sporo czytałem o Kortezie, Pizarro i innych podobnych. Tak było.1 punkt
-
Jeśli mamy taką moc, to chyba nasza zmienna tęsknota powoduje zmiany pór roku, a przynajmnie się do nich nieco przyczynia :) Delikatny, zrównoważony, kojący wiersz :) Pozdrawiam.1 punkt
-
@opal Ładnie, kolorowo, dźwięcznie, ale nie drażniąco nawet dla mnie (a nie cierpię przedwiośnia!) Ciekawa, nostalgiczna puenta :) Pozdrawiam, D.1 punkt
-
@w kropki bordo nie miałem nic złego na myśli, jeśli uraziłem to najmocniej przepraszam :) pozdrawiam1 punkt
-
@Henryk_Jakowiec Kraka kark. Ala karkom, i mokra kala. Ada, pokraka, a kark opada.1 punkt
-
@Cezary Posłuszny Mógłbyś wykasować ze strofek utworu zarówno "ponoć" , jak i" podobno" I pozostałoby, co potrzeba. Pozdrawiam.1 punkt
-
Mała dziewczynka, chora i sama czmychnęła z domu do piaskownicy. W rogu dywanu zamek stawiała i brakło piachu na część ulicy. Szybko z powrotem się uwinęła, kolejna wieża rośnie do nieba, ciągnie zabawa się już od rana, niepostrzeżenie i czas ucieka, mimo, że Zosia bawi się sama. Nie wiedzieć czemu wszystko runęło z przyjściem rodzica. Klamra błysnęła, krzykiem zagrzmiało, łez fala zlała bezpieczny dywan. Potężna burza się rozszalała nad zamkiem z piasku. Było tak ciemno. Świat zaczął znikać. I pękło serce małej dziewczynki, gdy piorun walnął w jej kruche ciało. Wieża rozpadła się na drobinki, nie wiem co jeszcze... nic nie zostało, prócz pyłu, którym pokrył się dywan. Coś z mroku grzmiało, ale już z dala, jak burza która z piekłem się wita. Znikały klatki tej opowieści, szloch wiatr porywał. Nastała cisza. Dzień nowy wita. Nic się nie stało.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne