„co łatwo przyjdzie szybko cię nudzi najwyżej cenisz zdobyte w trudzie”
Stąd tez najbardziej
cenne są żony,
bo ileż trudu
żądają one,
byśmy wkładali
w to zdobywanie.
To mycie naczyń,
to znów sprzątanie
z pieskiem na spacer,
piasek dla kota,
buty wycierać,
kiedy jest słota,
a z wszystkich trudów
jest najtrudniejsze,
aby nie patrzeć
na te ładniejsze,
by ukryć gęby
swej wyraz błogi
kiedy przed nami
śliczne są nogi,
kiedy koło nas
w krąg krągłe biusty,
a chęć dotknięcia
to trud tak pusty.
Och, jakże chciałbyś
to człeku zmienić,
ale nic z tego,
boś się ożenił,
a skutki tego
zawsze są takie,
że możesz tylko
obejść się smakiem.