Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @andrew mam nadzieję, bo inaczej to tylko "alusia" zostanie dzięki
  3. @huzarc bardzo mi miło, cieszę się że z takim wyczuciem i wrażliwością odebrałeś ten wiersz. I dziękuję za niezwykłe życzenia - inaczej być po prostu nie może. Pozdrowienia ciepłe.
  4. Miłość jest potęgą, ale zapominamy o tym:)
  5. @Migrena dziękuję serdecznie za przemiły komentarz. Zamyśliłam się teraz na chwilę jak pachnie poezja i tak sobie powymyślałam, że może: kawą, kwiatami i lasem a czasem - - wszystkim tym, co w niej zawarte.... Serdeczności ślę. W :)
  6. @marekg To wiersz subtelny, migawkowy — jak kadr z impresjonistycznego obrazu. Lekki, zmysłowy, nieco melancholijny, ale zbudowany z dużym wyczuciem rytmu, przestrzeni i światła.
  7. @viola arvensis Wiersz urzeka, przemawia spokojem - szczery i pisany z empatią. Czuć w nim, że jest pisany głosem natury. To poezja, która nie krzyczy, tylko słucha, i przez to zostaje w pamięci. Niech każde Twoje drzewo ma taką duszę i taką godność, jak ta, którą tu opisałeś. Pozdrawiam:)
  8. @tie-break nasturcję się prażą:) ja jadam je i robię herbatę:)
  9. @Migrena Ten wiersz jest bardzo dopracowany formalnie i emocjonalnie. To przykład poezji dojrzałej, zmysłowej, ale czystej duchowo. Nie epatuje erotyzmem, nie udaje nowoczesności — jest szczery i językowo klarowny. W tym wierszu ciało staje się miejscem duchowego doświadczenia, a miłość nie jest tu emocją, tylko formą istnienia.
  10. @tie-break zdecydowanie nie wszyscy są źli - wiersz nie o tym :) Dziękuję za komentarz. Pozdrowienia.
  11. @viola arvensis dzień dobry :) mój Boże ! to jest piękny, pachnący aromatami poezji wiersz :) poetycka perła :)
  12. Dzisiaj
  13. Jeszcze chwila. Jeszcze westchnienie utkwi w powietrzu - jak dźwięk harfy, co nie może przestać drżeć. Twoje dłonie, ciepłe i drżące, rysują po mojej skórze mapę z gwiazd i ciepła, a każdy dotyk otwiera niebo. Cisza między nami - gęsta jak wino, które dojrzewa w głębi serca. W niej słyszę bicie Twego ciała, które zna moje imię lepiej niż wszystkie słowa. Twoje włosy pachną nocą, która jeszcze nie zdecydowała się odejść, a w spojrzeniu tańczy ogień - ten, co spala wszystko oprócz miłości. Nie mów nic. Niech milczenie zakwitnie, niech czas zapomni, że istnieje, bo teraz - jesteśmy wodą, jesteśmy ciepłem, jesteśmy światłem, które śni samo siebie. A gdy poranek rozchyli powieki, świat znów stanie się światem - lecz w jego środku, cicho jak modlitwa, będzie tlić się nasz szept: Byliśmy miłością.
  14. Nie wszyscy ludzie są źli. Są tacy, co kochają drzewa. A w drzewach zaklęta jest niewyobrażalna metafizyczna potęga. Każde ma swoją przebogatą symbolikę i znaczenie. W świecie realnym są przecież częścią ekosystemu, a w świecie pozarealnym - mitów i wierzeń. Chrońmy za wszelką cenę każde drzewo, zapobiegajmy każdej zbędnej wycince.
  15. Dziękuję pozdrawiam 🌼
  16. @Annna2 Super kalejdoskop Zwycięża dobro... kim byli zwykli ludzie w tamtych czasach... Pozdrawiam serdecznie Miłego dnia
  17. Stoję tu samotnie ile to już lat spoglądam nadzieją na bezmyślny świat. Ludzie pochłonięci gonitwą mamony kupują, sprzedają i budują domy. Smagają mnie wiatry i słońce wypala niebo na mnie płacze na wszystko pozwalam. Trzymam swą koronę w niej przyjaciół miłych śpiewają swe trele gdy już nie mam siły. Jeszcze trochę przetrwam dzień lub setki lat nie liczę oddechów nie notuję dat. Matka ziemia żywi i nadaje sens nikt tego nie widzi póki przyjdzie kres. Trochę jest mi smutno nie rozumiem dni nocą patrzę w gwiazdy i wylewam łzy. Ta samotność boli gdy nie tuli nikt sypię listy do was zamykacie drzwi. Jeszcze tu postoję w tym nieludzkim świecie żyłoby się wiecznie ale mnie zetniecie. Lecz przed egzekucją dumnie będę stać katów z siekierami nie będę się bać. Wszystko przecież minie i odejdzie w pył skończy się głupota która wiedzie prym. Cóż ja mogę zrobić tylko rzucić cieniem wysłuchać, przemilczeć i zostać wspomnieniem.
  18. Całe szczęście, że nie pamiętamy w s z y s t k i e g o. Człowiek by zwariował. Najlepiej byłoby zapamiętywać tylko to, co dobre i piękne.
  19. @viola arvensis Dziękuje :)
  20. Oryginalnie odwróciłaś bieg rzeczy. A to zmienia wszystko. Już impresjoniści (a wcześniej jeszcze był empiryzm, tylko bardziej przyziemny) odkryli, że zjawiska nie istnieją obiektywnie, same przez się, tylko dlatego, że możemy je zobaczyć, usłyszeć albo poczuć.
  21. To może ja? Ognista nasturcja - Tie-break/ wrzesień 2025 r. To chyba jedna z ostatnich, jaką upolowałam obiektywem telefonu w sąsiednim ogródku.
  22. zbiegasz po wersach mojego wiersza mokre liście wirują wokół słów na polanie złotej i jesiennej dwa mozaikowe żubry Leona wiatr przegania październik we wszystkie strony od tej pory i zmarszczki wszystkie są nasze
  23. Dziękuję. Kocham szczerze i prawdziwie, mocno i uczciwie.
  24. A czy nie jest tak, że z każdym napisanym wierszem trochę budujemy samych siebie od początku? Bo przecież poezja to nie tylko zwykłe układanie słów, żeby było ładnie. To rozszerzanie świata wewnętrznego i zewnętrznego na nowe, dotąd jedynie przeczuwane w snach i marzeniach obszary. A słowa zastępują nam wzrok, słuch, dotyk, smak i węch.
  25. Na okładce wyrysowany „Kryształ czasowy”.
  26. Ten wiersz sprawia dla mnie wrażenie niemal wizjonerskie. To jakby poetyckie proroctwo. Pisząc: "Tu się Polska zaczyna i kończy" odnosisz się nie tylko do podwalin naszej tożsamości, ale też konkretnie do historii i tym, co w niej nieuniknione. Tak, Polska umrze z ostatnim zburzonym albo zamkniętym kościołem. I nie tylko mam na myśli realny gmach, ale także i ten, o którym pisze@violetta. O gmach modlitwy i pamięci.
  27. @aniat. Ta kołysanka uspokaja- koi
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...