Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Wczoraj
  2. @huzarc ja chyba nigdy takiego idealnego świata bym nie chciała, zanudziłabym się w nim :P, potrzebuję adrenaliny i wyzwań rzucanych przez świat i los, no i może co za tym idzie, jakieś konfrontacji samej, ze sobą :)
  3. @hania kluseczka Może po prostu jesteśmy więźniami paradoksów wszelakich:) Chcemy idealnego świata, my nieidealni i nieidealny świat spotykamy. Dzięki za odwiedziny :)
  4. @huzarc mi się podoba, nie bardzo skupiam się na technice, bo się na niej nie znam, bardziej na przekazie, a ty przeważnie masz coś interesującego do powiedzenia :) nawiasem mówiąc, piszesz tu o świecie, który tak bardzo próbuje być idealny, sterylny i bezpieczny, że aż traci to, co czyni go ludzkim, no to wg mnie UZASADNIONE przekleństwo (jakkolwiek to brzmi) może być objawem zdolności człowieka do odczuwania, jako sygnał, wyrażenie emocji, albo np jako komunikat autentyczności :) ten dwuwers szczególnie udany: Przez zadyszkę Nie idziemy na seans chcemy wieczności, a nie potrafimy pokonać jakiegoś krótkiego dystansu, przez nasze kruche ciała, w tym naszym "raju" ;)
  5. @Berenika97 Ja z komentarzy dowiedziałem tyle rzeczy o własnych tekstach, o których nie miałem pojęcia, że jestem bardzo wdzięczny wszystkim komentującym, także tym krytycznym:). Pozdrawiam.
  6. Wierszowana kronika rodu, podana z godnością i dumą ze swoich korzeni. Historia i polityka w jednym. Bardzo na plus.
  7. @Marek.zak1Bardzo dziękuję! Zachwyciłeś mnie swoim przepięknym komentarzem, aż się wzruszyłam. :))))
  8. @Ewelina Dla mnie lotna ładna myśl. Pozdrawiam :)
  9. Osobiście lubię rymowanki, bo czytanie takich jak słuchanie melodycznej muzyki, sprawia mi przyjemność. Tematyka spotkań i pociągów jest pociągająca, bo te aforyzmy dobrze oddają przebieg życia, zatrzymań, czekania, spotkań i decyzji, wsiąść, czy poczekać na następny, może lepszy. Jeszcze słowo pociąg, którego znaczenie w relacjach jest fundamentalne, bo bez niego klapa. Ostatnie może w wierszu, to temat losu, snów, czegoś, czego nie było, lub było i się skończyło i pozostało w pamięci, snach i marzeniach. W puencie jest optymizm, ale nie wiemy, czy dotyczy realu, snu, czy podsumowania, że warto jednak czekać. Ciekawy i zatrzymujący wiersz. Z wieczornymi pozdrowieniami:).
  10. @Leszczym A niektórzy twierdzą, że rap to nie muzyka. Choć przyznam, że zimnych kawałków tam nie brakuje - w sensie stylu oczywiście. Ale się nie znam. Na złość babci marzły uszy, Bo rap serca jej nie ruszy. "Babciu, to jest sztuka nowa, Rytm, rym i mocne słowa!" "Oszalałeś!" - w takim rapie - się zakochałeś!!!!??
  11. @Gosława ten na pewno czytałam :) 2050 u ciebie pewnie zapadła noc skrawek metawersu który wciąż się aktualizuje nawet gdy śpisz drony dowiozły ci kolację wiedzą o twojej trzycyfrowej wersji siebie więcej niż ja nie zapuszczam już włosów mam nowe, syntetyczne myślę, jak wydrukować czyjąś obecność wciąż hoduję zioła na parapecie jakby przyszłość była tym, co ciągle trzeba podlewać nie żalę się to tylko soft-update mojej szczerości :)
  12. @jeremy oby;)
  13. W_ita_M.

    Źdźbła dał

    Ten wagi w źdźbła dał: władał... B.Ź. Dźwiga wnet.
  14. @huzarc Drugi raz mnie poprawiasz i drugi raz bezpodstawnie - szukaj dalej. Natomiast między ortografem a zastosowaniem banalnych rymów istnieje zasadnicza różnica, bo tu już podchodzimy do analizy tekstu. I nie... Nie każdy błąd da się wytłumaczyć licencia poetica. Życzę Ci dobrej nocy, @huzarc
  15. @ChristineBardzo dziękuję! :)
  16. @Berenika97 Naprawdę świetny wiersz, już dawno takiego nie czytałam.
  17. @Czarek Płatak Budujesz atmosferę zimowej nocy gdzieś na prowincji, ale robisz to językiem, który jest jednocześnie konkretny i halucynacyjny. Zimno, strach i podniecenie zmieniają sposób, w jaki ciało odbiera świat. Wiersz jakby opisywał świat widziany przez gorączkę lub w stanie granicznym. Bardzo ciekawy wiersz!
  18. @jeremy Rymy też, a jednak donosisz o tym donieść. A błędów się nie wytyka, na błędy się wskazuje. Niby niuans, ale odbiór inny.
  19. @Simon Tracy Niezwykły przekaz, tekst świetny. Bardzo mi się podoba.
  20. @Łukasz Jurczyk Ta konstrukcja numerowanych, krótkich strof działa jak uderzenie młota — każda myśl osobno, ale razem tworzą ciężar narastający z linii na linię. Lapidarność służy treści. Widzę tu coś uniwersalnego - o wyobcowaniu, o ludziach którzy przechodzą przez to samo, ale pozostają sami. "Byli obok, lecz jak ziemie oddzielone rzeką" — to piękny, bolesny obraz. Wiersz mówi o konkretach (zupa, droga, bitwa), ale brzmi jak mit. Wprawdzie ci bezimienni to postacie z jakiejś większej opowieści, ale tekst działa też jako samodzielna refleksja o samotności w zbiorowym doświadczeniu.
  21. @huzarc Ale rozumiesz, że tu nie o wytykanie błędów chodzi, tak? Tylko o mechanizmy rządzące forum. I o to jak wpływają one na poziom artystyczny. Gdy ktoś ma ortografa, to mu to wysyłam w wiadomości, bo poniżanie kogoś piętnowaniem ortografów na forum wydaje się mało eleganckie, nie sądzisz? Spieszę też donieść, że "spieszę" nie jest formą błędną.
  22. @Krzysic4 czarno bialym Świetny wiersz od tytułu po samą kropkę. Przykładam dłoń, by wrzucić lajka. Pozdrawiam:)
  23. @KOBIETA bardzo mi się podoba:)
  24. @Gosława Stworzyłaś coś naprawdę wyjątkowego – wiersz, który jest jak tryptyk czasu, gdzie każda epoka niesie swój rodzaj tęsknoty i swój sposób niewypowiedzenia pragnienia. Ta Anna z 1924, z 1990 i z 2024 to przecież ta sama kobieta, tylko inaczej ubrana w swoją epoką – i ta ciągłość kobiecego doświadczania siebie jako "niewystarczającej" albo "nieodpowiedniej" jest przejmująca. A to "po prostu marudzenie leży w mojej naturze" na końcu – genialne. Bo to nie jest przeproszenie ani usprawiedliwienie. To stwierdzenie faktu z taką bezpretensjonalną samoświadomością, która brzmi bardziej jak siła niż słabość. Pięknie pokazałaś, jak historia kobiet jest też historią czekania, negocjowania swojego miejsca i – ostatecznie – trwania przy sobie.
  25. @jeremy Może właśnie się śpieszył… a może taka konwencja miała być.
  26. @KOBIETA Balansujesz na granicy mistyki i erotyki, pokazując, jak blisko siebie leżą te dwa rodzaje ekstazy. Wiersz przypomina trochę poezję mistyków, gdzie język miłości ziemskiej służy do wyrażenia miłości boskiej – albo odwrotnie.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...