Adam_Szadkowski Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 ja jako jajko jajko jako ja )polegając na elipsie nie padnie tu słowo klucz( jestem pierwiastkiem tworzę coś na kształt owalu myśli nie mogę się nazwać motywacja filozoficzna marnieje w rzymie bogini mądrości kiedyś błogosławiona łamała krę [go(ła) reklama - zaraz wracamy] słup - każdy atom wapiennej figury: oko oko buzia nos to by mi odpowiadało! stuk puk i już (ocena świeżości to był akt już nie rozpaczy tylko oddania) wszystko otoczone mięknie stara się nie okazać zbukiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seweryna żuryńska Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Adamie! bieganie po twych powłokach walencyjnych jest sztuką trudną ty chciałbyś być wewnątrz i na zewnątrz smakować i wypluwać tylko, że to co otaczamy, staje się bliskie nie zdyskontujesz wszyscy jesteśmy abnegatami ... życia nie umiemy wybielać a ten wiersz...za trudny dla mnie choć czuję w nim całego ciebie pozdrawiam serdecznie seweryna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się