Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ojciec


Aleksandra Anna

Rekomendowane odpowiedzi

nie chciałeś być moim sześciokątnym bożkiem,
gwiazdą stałą, piastunką,
choć byłam tobie przynależna
jako rześkookie niemowlę

jesteś okrzepłym żywiołem,
twoja powieka nabrzmiała skupieniem
jednak nie unosisz jej

pochylamy się nad ryciną botaniczną,
nasłuchując obcego wiatru,
drgającego niczym krtań

jestem tkwiącym w twoim oku
źdźbłem słodkiej, jasnej pszenicy –
całopalną ofiarą

czy to znaczy, że zostałam zawładnięta
przez łączące nas podobieństwo,
wadę wymowy i cień przysadzistego domu –
naszego pierwszego wszechświata
z bezkształtnym kominem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbiorowisko metafor-epitetów i porównań. Czytając mam wrażenie, jakby było pisane z Kopalińskim w ręku. Monolit artystyczny. Jakbyś najpierw napierw wymyśliła normalne zdania, a później udziwniała, bez jakiegoś ogólnego (oryginalnego) konceptu. Ale to tylko takie moje odczucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...