fregamo Opublikowano 3 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2020 samotności ponurajakże mi dziś bliska w ten dzień marudnygdy jesień zgnilizną liściaubiera nas przeszywa kierunek chłodu obranyprzy braku domowego ogniskajałowa ziemia już trawiby przetrwać stan tej myślico noc przychodzi marawypełnia udręki widmabudząc potem zimnymw pustce wszechświatazgiń przepadnij taniszelągu gawiedzi cieniu tak człowiek pozostaje starymjuż za młodych lat pielgrzymem i tylko ona pozostajedo samego końca winnakara przyczyna karmasamotności gorzka naiwność 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Franek K Opublikowano 3 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2020 Samotność to, po mojemu, siostra - kuzynka wrażliwości. Im człek bardziej wrażliwy, tym trudniej mu funkcjonować wśród ludzi. Dobry tekst. Pozdrawiam. FK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fregamo Opublikowano 3 Czerwca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2020 @Franek K chyba trafiłeś... nigdy tak o tym nie myślałem. Dziękuję za słowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędrowiec.1984 Opublikowano 4 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2020 (edytowane) Mam wrażenie, że samotność i wrażliwość coraz częściej idą dzisiaj w parze. A przecież właśnie owa wrażliwość jest jedną z najważniejszych cnót. Edytowane 4 Czerwca 2020 przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fregamo Opublikowano 5 Czerwca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2020 @Wędrowiec.1984 w sumie masz rację ale wrażliwość to dosyć szerokie pojęcie a tą którą znam jedynie w życiu szkodzi. Stąd zapewne po drodze jej do samotności. Dziękuję za słowa Wędrowcze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Radosław Opublikowano 5 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2020 "zgnilizna liścia" to mi się kojarzy z czymś przesądzonym i nieodwracalnym, ale jest tu równie mocny obraz braku domowego ogniska - w kontrze do bliskości samotności . To co mnie inspiruje i widzę po raz kolejny w twoim wierszu, to zestawianie przeciwieństw. Niech wrażliwość będzie szansą dla samotności. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fregamo Opublikowano 5 Czerwca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2020 @Radosław wzajemnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się