Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Tomasz Kucina Opublikowano 25 Marca 2020 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. graphics CC0 Motto: w każdym z nas walczą dwa wilki – bądź pokorny za dużo emocji poezja powinna być subtelna na płytki grunt blefu kierować bezduszny korab zatrzymam koło na wodzie łyżka przestanie lewitować w lej studni nie spadnie kamień tyle much w nosie obrazoburczych posług z dyni wypadły oczy obraził się cielec gra bębenek baskijski pocierasz skórę umiaru nieważki szum z wysuszonego zwierza unormuj puls słowo niech płynie żyłą i prosto do morza uśpionego przez zimny prąd antypatii — Edytowane 17 Kwietnia 2021 przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji) 8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pan Ropuch Opublikowano 25 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 (edytowane) @Tomasz Kucina Melduję się naprędce, jako czytelnik. Wszystko ma ręce i nogi z tym że dwukrotne użycie słowa subtelny dla takiego mistrza słowa jak Pan to się raczej nie godzi. Zamiast zaproponowałbym spokojny bądź tantryczny, ale intuicja mi podpowiada, że Pan znajdzie najlepsze rozwiązanie tego dylematu bo najbliższe autorowi. A.G. Edytowane 25 Marca 2020 przez Aleksander Głowacki (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 25 Marca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Anafory czyli powtórzenia zwłaszcza ważnych fraz w poezji nie są zakazane, są często stosowanym środkiem stylistycznym, ale uważam, że w tym wypadku nie ma takiego obowiązku i masz oczywiście rację. Dlatego podpowiedź uważam za sumienną i przydatną. Może zmienię na "nieważki" - to będzie taki przymiotnik tu dobrze wpasowany. Ok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pan Ropuch Opublikowano 25 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 @Tomasz Kucina Jak najbardziej - dobrze wpasowany. Co do anafor, to w tej materii akurat mam ugruntowaną wiedzę ba i praktykę. Z tego co widzę na tym portalu praktycznie nie mają one racji bytu, a szkoda. A.G. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 25 Marca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Może nie wszyscy mają takie potrzeby? ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIROSŁAW C. Opublikowano 25 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 @Tomasz Kucina Syte w swej treści, dziękuję. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 @Tomasz Kucina Przeczytałam i zrobiłam rachunek sumienia... I również dziękuję ze ten wiersz... ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 25 Marca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tak, wiersz ma cechy drastyczne. Ale starałem się utrzymać go w ryzach pokory. Również dziękuję za słówko, pozdrawiam. Pozdrawiam Cafe, człowiek człowiekowi bliżej, dobre słowo przez internet - teraz doceniamy że to - BEZCENNE. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tbr Opublikowano 25 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 (edytowane) Przypomniał mi się wiersz, który opublikowałeś za czasów Laktris. Tamten był drastyczny w porównaniach i ostro kanciasty w przejściach. Terapia szoku, tak wtedy zareagowałam. Tematyka podobna, chociaż tym razem wysubtelniałeś :) Dwa wilki: czarny i biały. Dwa światy: zła i dobra Ciemność kontra Jasność Uważaj którego karmisz...albo czym :) Najlepsze wiersze powstają pod wpływem emocji. Najlepsze i autentyczne...jak ten Nie, no będę musiała potrząsać tobą regularnie i zadziwisz nas na nowo. Do zobaczenia pod następnymi...z tej serii ;) Edytowane 26 Marca 2020 przez Kama Nagrodzka (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek_Suchowicz Opublikowano 25 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 nie cierpię białych form, ale dobre to, to:)) gdy słowa kształt tafli przybiorą od nowa lub płynąc spokój wezmą od stoików może rytmem i rymem nadasz nowy powab możliwości jak zawsze jest chyba bez liku pozdrawiam ps. bzdurą jest, że rymy cokolwiek lub kogokolwiek ograniczają 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 25 Marca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ponieważ ja jestem fanem Lao Che i Luxtorpedy, oraz z reguły cięższej muzy, to dla ciebie: "Wilki dwa", ale u mnie zawsze idzie przez słuchawki, no chyba że na wzmaczniacz i kolumny - bezprzewodowo. Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 25 Marca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Oczywiście Jacku, co prawda ostatnio skłaniam się do form wiersza białego, ale rymu nigdy się nie wyrzekałem i nie zamierzam. Dla potwierdzenia faktu mój ostatni trzynastozgłoskowiec, nieco infantylny, ale da się przełknąć bo ze średniówką po siódmej. ;) Tu jestem Z TOBĄ W PEŁNI SOLIDARNY - czyli "podrymowany" sumiennie. autor: Tomasz Kucina Trzynasta zgłoska żalu Trzynaście zgłosek mamy, a kto by pisał tak? już dawno żadne dramy i tylko wokół fałsz namierzą cię harpunem by rymu zwalczyć szyk i narodowej dumy zasypać cały szyb Monady tu nieliczne starają jeszcze wspak ogarniać życie ślicznie bez absurdalnych rad bo na cóż nam nihilizm, z wariatów kpiny kult absurdów liczne wiry, na rzece silny nurt Już sam czasami wątpię, ten ironiczny czas porusza świata mątwą – mam nieustanny żal bo wiara jest dla ludzi wciąż chcą dotykać gwiazd a inni niech się budzą jak chcą, to prawo mas Czy chcemy im zabraniać dotykać swoich blizn? codziennie im się kłaniam, ten sam na głowie liść jesienią spada z drzewa i dewastuje fryz ich glist mi nie potrzeba – ja z nimi pragnę żyć Latają tez nad ziemią, bo mają w sobie coś choć inne nurty cenią, to dla mnie żaden koszt lecz oni nie chcą z nami bo obciachowy rym codziennie jakieś dramy – to permanentny klincz—21.09.2019r, godz. 5.56 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek_Suchowicz Opublikowano 26 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2020 (edytowane) trzynaście zgłosek w wersie – nie modne takie cóś końcówka z rymem męskim – sprężyłeś się i już czy wyszło dość kulawo już oceniłeś sam lecz w sumie ta zabawa sens głębszy jakiś ma bo chyba przyznać musisz czy tego chcesz czy nie że wers i jego długość środkiem wyrazu jest do wersu jeszcze dorzuć na przykład męski rym wskazany jest w piosence tu stuka jako klin a teraz gdy połączysz temat klimat i treść pomyślisz wszystko złożysz i wiersz już piękny jest tekst wolny lapidarny sens najwznioślejszy ma kobieta najpiękniejsza lecz goła - taki fakt pozdrawiam Edytowane 26 Marca 2020 przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tbr Opublikowano 26 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2020 @Tomasz Kucina 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 26 Marca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2020 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No bardzo ślicznie zrymowałeś, taki wierszyk - manifest trzynastozgłoskowy. Super. To może jeszcze jeden mój - sonet z trzynastą zgłoską, dawno, dawno napisany, ma kilka lat: Tomasz Kucina Sonet (do wyspy Wolin) W przymierzach wyspy Wolin hula wiatr po buziach gdzieś na łąkach bagiennych zakwitły storczyki w osobliwych zaroślach – wierzba wić unurza szara – obok – uszata – zlękły się osiki Spójrz – w dąb bezszypułkowy gromy rzuca burza zaś zimorodka gniazdko w trelu ptasiej kliki orzeł bielik nad plażą krąży niczym luzak i mew słychać z oddali rzewne ptasie krzyki Tutaj – ja się oplatam w żłobik koralowy białe dzwonki potrącił zimoziół północny i zagląda w me oczy kwiatkiem doborowym A ja czuję się błogo, jestem paziem wiosny wśród przyrody wolińskiej – nadbałtyckiej sosny a ma dusza uchodzi w wolińskie dąbrowy -- Również pozdrawiam Jacku. Edytowane 26 Marca 2020 przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 26 Marca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jakaś pustka po katastrofie. Dość depresyjny tekst: wycie wiatru, betonowe drzewa, modlitwa i na kolanach, oj okrutny jest ten świat jak jest w refrenie, i tytule Kamo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek_Suchowicz Opublikowano 26 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2020 Tomku może ustalmy jest to twór sonetopodobny definicja sonetu: Sonet jest to utwór poetycki składający się z czternastu wersów podzielonych na dwie strofy czterowierszowe oraz dwie trójwierszowe (tercyny) o określonym rozkładzie rymów. Zazwyczaj pierwszych osiem wersów zawiera część opisową lub narracyjną, zaś sześć ostatnich jest częścią refleksyjną jakoś mi brak części refleksyjnej a o układzie rymów nie wspomnę Pozdrawiam :)) ps kiedyś na tym portalu tego rodzaju kawałki nazwano zoned i był konkurs na najlepszy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 26 Marca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2020 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie żartuj, Jacku ;) Budowa tego wiersza: Są dwa tetrastychy i dwie tercyny. (cztery wersy i trzywersowe zwrotki). Spójrz na rymy: A - buziach B - storczyki A - unurza B - osiki A - burza B - kliki A - luzak B - krzyki C - koralowy D - północny C - doborowym D - wiosny D - sosny C - dąbrowy – Jeżeli cenisz sztywne formy, możesz sobie zamienić ostatni wers wiersza z przedostatnim i i będzie klasyczny układ – odwrócony, nie zaburzy to szczególnie treści sonetu: C - D D - C C – D Wtedy będzie w tercynach: Tutaj – ja się oplatam w żłobik koralowy C białe dzwonki potrącił zimoziół północny D i zagląda w me oczy kwiatkiem doborowym C A ja czuję się błogo, jestem paziem wiosny D a ma dusza uchodzi w wolińskie dąbrowy C wśród przyrody wolińskiej – nadbałtyckiej sosny D – ale.... nie ma żadnego przymusu co do układu rymów w sonecie, przyjmuje się tylko zależności w grupach cztero - i trzywersowych, (tetrastychach i tercynach) - raczej powinien obowiązywać ten wymóg, ten wiersz bezwzględnie spełnia to kryterium – więc jest sonetem. ponadto w wierszu wersy pierwszej i drugiej zwrotki są dokładne tzn. jest to tu układ: ABAB – ABAB , a nie np. ABAB – EFEF, a mogłoby też tak być. ZATEM TO SONET DOŚĆ PRECYZYJNY, Jacku. Układ rymów zależny jest od odmiany sonetu, można bowiem wyróżnić sonet włoski i francuski. W odmianie włoskiej (najstarszej) układ rymów w tetrastychach jest zazwyczaj okalający (ABBA ABBA), zazwyczaj czyli dopuszcza się inne układy, a w tercynach zazwyczaj podwójny (CDD- CDC, CDC-DCD, CDC-DCD, CDC-DDC), - wytłuszczony układ w tercynach ma zastosowanie w tym akurat wierszu. Teraz kwestia tej nieszczęśliwie wskazanej części opisowej i narracyjnej mojego sonetu: Piszesz: „Zazwyczaj pierwszych osiem wersów zawiera część opisową lub narracyjną, zaś sześć ostatnich jest częścią refleksyjną”.. spójrz na wiersz: W pierwszej i drugiej zwrotce jest TYPOWY – KLASYCZNY OPIS wyspy o której mowa, są łąki, bagna, storczyki, wierzba, osiki, dalej... dąb bezszypułkowy, gniazdo zimorodka, orzeł bielik w locie, mewy, burza, gromy. Za mało tego na raptem osiem wersów?, chyba nawet Petrarka w tym do Laury - nie zmieściłby więcej? ;) Spójrz na dwie ostatnie zwrotki (tercyny): Czy to nie czasem KLASYCZNY OPIS REFLEKSYJNY? Tu już nie tylko przyroda Pojawiam się - ja, czyli człowiek – i snuję rozważania, zimoiół zagląda mi w oczy, ten ulubiony od Linneusza - a ja tym się zachwycam, snuje refleksyjne porównania, do pazia, który może być synonimem doznania szlachetnego przepychu tym obrazem wyspy, albo paralelą do motyla (paź królowej), jest tu też dusza – najbardziej syntetyczna monada uduchowienia i refleksji, dusza to – Psyche? Sama etymologia duszy jest refleksyjna, ta dusza się zachwyca, uchodzi w wolińskie dąbrowy. Więc stanów i bytów refleksyjnych tutaj od groma. To nie jest sonet epicki czy naukowy, to sonet z szczegółowym opisem przyrody i refleksyjnych doznań nad obrazem. Nie wiem, z jakiej przyczyny Jacku próbujesz podpiąć ten wiersz pod substytut? I uznać że to... jakiś zonet. Dziwne. Jeżeli jesteś entuzjastą archaicznych precyzyjnych form sonetu, łatwo mogę ci zamienić wersy i przemianować w klasyk, ale ten sonet ma taką budowę jak wyżej – i jest sonetem na pewno. Zmieniona wersja klasyczna: W osobliwych zaroślach wierzba wić unurza - A szara – obok – uszata – zlękły się osiki - B gdzieś na łąkach bagiennych zakwitły storczyki - B W przymierzach wyspy Wolin hula wiatr po buziach - A Orzeł bielik nad plażą krąży niczym luzak - A zaś zimorodka gniazdko w trelu ptasiej kliki - B i mew słychać z oddali rzewne ptasie krzyki -B spójrz – w dąb bezszypułkowy gromy rzuca burza - A Tutaj – ja się oplatam w żłobik koralowy - C białe dzwonki potrącił zimoziół północny - D i zagląda w me oczy kwiatkiem doborowym - C A ja czuję się błogo, jestem paziem wiosny - D a ma dusza uchodzi w wolińskie dąbrowy - C wśród przyrody wolińskiej – nadbałtyckiej sosny -D Jak widzisz nie ma o co się spierać – oto wersja dla Ciebie czyli klasyka. Edytowane 26 Marca 2020 przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek_Suchowicz Opublikowano 26 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2020 super to lubię dzięki poprzestawiałeś i ok a co z częścią refleksyjną Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A ja czuję się błogo, jestem paziem wiosny to zdanie zmusza do głębokiej refleksji :))) Pozdrawiam 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 26 Marca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2020 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A niby jakiej refleksji oczekujesz od człowieka spoglądającego na krajobraz wyspy? Fiolozofii eleatów, którzy wierzyli w jednorodność materii, że odrzucali istnienie czasu i ruchu, i że co? - miałbym napisać, że ta przyroda, która mnie otacza jest jednym wielkim fraktalem, układem heretycznym i introwertycznym stanem podniecenia? Albo, że to co zobaczyłem na wyspie to Demokrytowski zbiór atomów, który kuruje moje zmysły? Nie przesadzajmy Jacku? To opis tego co podmiot liryczny widzi, i jego refleksja nad tym pięknem, trudno uznać, że symboliczna ucieczka duszy człowieka ku lasom, podświadome przecież - a nie dosłowne oplatanie się człowieka w żłobik koralowy, nie jest refleksją? Jest, i do tego ubraną w metaforę. Przecież to tylko sześć wersów tercyny?, trudno z tego uczynić referat refleksyjny? Ochłońmy ciut ;D Edytowane 26 Marca 2020 przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się