Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarną ścieżką po grzechu Graal


Dawid Rzeszutek

Rekomendowane odpowiedzi

Czarną ścieżką po grzechu Graal

 

Czarne maski chorych wron zakładacie
zwykle po zmroku, razem z upadającymi
majtkami i resztką rozsądku,
gdy czarne są marzeń waszych pejzaże,
a klęska spala erotyczny zagajnik.
Gdy dłonie pragną dotknąć obsesji
w sercu starej prostytutki, jak we własnym.

 

Czarne są też duszy płomienie,
gdy zmierzch nadzieję, jak świecę gasi,
gdy ojciec oczy nagle zamyka,
a wy, pławiąc się w swym zagubieniu,
w tułaczce po bezdrożach rozpustnych,
szukacie tej krzywdy największej,
krzywdy gruchoczącej kości niewinne,
by choć usta krwią zwilżyć.

 

Naiwność wron nie wytłumaczy też
za waszą karmazynową bramą odchodów,
ani nie wykracze słów rozgrzeszenia,
gdy siłą własnych brudnych rozkoszy
miażdżycie czyste płatki śniegu
i kalacie pióra, orła dziś jeszcze bielszego.

 

Czy wrócić będzie wam dane
do domu, gdzie trwa troska ciepła
i czeka radosnego dłoni uścisku
oraz objęcia ramionami czystej miłości ?
Jeśliście puści jak zezłomowane,
zniszczone w boskim oku nadzieje.
Jak cień potargany i obdarty z cnót
przez wschody wszystkich słońc.

 

Tego pewien mniej nigdy nie byłem,
choć tak blisko waszych serc wszak żyłem.

Edytowane przez Dawid Rzeszutek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...