Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

A morze to samica?


Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze się w ciemnych kręgach rozchodzi

pierwszy śpiew wieloryba odbity echem

od wibrujących membran świetlnych małżowin,

gdy wielki samiec nocą rozlewa nasienie.

 

Szukaj go w planktonie gwiazd, tam gdzie jego teren

ustalony i żaden nie sięgnie go harpun,

lancet chirurga skruszy jedynie przez siebie

wytłumaczalne źródło wielorybiego zwu -

 

ucho, z którego słowo rozświetliło ciemnię

wód płodowych - tam wraca wieloryb i żadne

nie zagłuszą go serca mosiężne ni wieże,

przybudówki strzeliście sklecone, oparte

 

o noc -

Edytowane przez Jan Paweł D. (Krakelura) (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie Paweł:

 

Morze to samica

Ląd, to samiec chyba...

Nie dziw, że czasami

Palma mu odbija.

 

Morze się zaleca,

Całuje falami

I go kusi głębią,

Tuli go brzegami.

 

Jednak jak się wnerwi

Nic jej nie powstrzyma,

Wszystko mu zabierze,

Silnych na to ni ma.

 

Jak jej coś tam tąpnie,

Gdzieś tam z drugiej strony

I ruszy tsunami,

Ląd jest zatopiony.

 

Nic go nie ocali,

Żadne falochrony.

W zderzeniu z żywiołem

Staje się bezbronny.

 

Pozdrawiam

 

 

 

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...