Kaneki6669 Opublikowano 15 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2019 (edytowane) Ciemny las, gęsty las, Tyle zakamarków, tyle możliwości, Zanurzam się po pas, Wszędzie dotykam rozrzucone kości, Pękam z wściekłości, Nie rozumiem wołania żadnej z ras, Demon chwyta za rękę, wyciąga, Łaknę jego mocy, I wnet swój cel osiągam, Taki jest rytm nocy, Bardzo prosty, syntetycznie czysty, Apokalipsa nadciąga? Nie wiem co mam począć, Czy zrobić krok w przód, czy może w tył? Czy pod dębem spocząć? Czy może spalić i obrócić go w pył? Ale demon łaknie krwi, Może czasu starczy na kolejne kilka dni, Może kiedyś zapali się lampka pokoju, Może kiedyś wstanę, Może kiedyś zostawi mnie w spokoju, Może kiedyś przestanę, Może kiedyś odnajdę wreszcie drogę, Może kiedyś ulgę? Może kiedyś. Edytowane 17 Października 2019 przez Kaneki6669 (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaneki6669 Opublikowano 17 Października 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2019 @Kot dziękuję za komentarz :) czy mógłbyś napisać gdzie jest ? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaneki6669 Opublikowano 17 Października 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2019 @Kot okej dzięki wielkie zaraz poprawię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się