Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Lokator


Młoda

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejny raz przy mnie jesteś

Skrycie się wdarłeś do środka

Przypadkiem straciłam czujność

Nie wiedząc że ciebie spotkam

 

Pierwszego dnia przemknął w głowie

Impuls trochę martwiący

Drobna zapowiedź przybycia

Wiernego zranień obrońcy

 

Drugiego dnia już wiedziałam

Że w sercu mam lokatora

I to jednego z tych gorszych

Co ciągle remontu woła

 

Trzeci dzień zastał mnie w łóżku

Kompletnie już rozstrojoną

Nieudolnie składającą

Duszę koszmarnie zranioną

 

Nic nie pomogło zagłuszyć

Raniących odgłosów łkania

Zrezygnowana odpuszczam

Wszelkie próby naprawiania

 

Została jedna możliwość

Niepewnie schodzę do wnętrza

Prosząc cichutko Cię Smutku

Zamieszkaj dalej od przejścia

Edytowane przez Młoda (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czasami smutek trzeba zaakceptować i pozwolić mu zamieszkać w nas... Cała sztuka polega na tym, żeby pokazać mu jego właściwe miejsce i pozwolić być naszą częścią. Wtedy jest jakoś... znośniej :)

 

Pozdrawiam ciepło!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Może i masz rację. Ale walka ze smutkiem i usilne próby jego wyrzucenia też nie są dobrym pomysłem. Ze smutkiem jest trochę jak z dzieckiem, gdy naciskamy buntuje się i stawia opór. Zaakceptowane zaś, zaczyna współpracować. :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nie wymawiaj imienia Boga swego nadaremno jak Afrodyta zroszona naga gdy wyłoniła się z morskiej piany by miłość rozsiać po krańce świata przylgnęłaś kwiląc nie bądź nieśmiały nie czujesz dreszczy na mojej skórze to każda kropla drży niecierpliwie nie każ im czekać na siebie dłużej spójrz ta z powieki w dół zaraz spłynie och jakież zwinne te twoje wargi naprawdę całą chcesz mnie osuszyć Boże najsłodszy jak ty potrafisz coś mi się dzieje w ciele i duszy czy jeszcze jestem Panno Najświętsza tutaj na ziemi czy w raju może rozkosz anielskich śpiewów wyręczasz tymi włoskami na swojej brodzie co ty mi robisz i to w tym miejscu Panie wszechmocny czy wniebowziętam nie nie przestawaj o Chryste Jezu pozwól mi krzyczeć och Trójco Święta
    • @jan_komułzykant No niestety, do naszych limeryków potrzebne jest poczucie humoru i często sporo wiedzy. A czy przypadkiem tej znajomej mąż nie był wykładowcą w rolniczej szkole? Bo mam jeszcze jeden z Hanoi.   Nie ma jak gnój   z rolniczej szkoły docent z Hanoi sztucznych nawozów strasznie się boi a gdy student to neguje wstawia w indeks słabą tróję ale się zdarza że go i zgnoi   Pozdrowionka.
    • jakbym słyszał swojego proboszcza......   fakt że większość tworzy bożki chcąc świat polepszyć życie zmienić ideologie i seks ostry najczęściej są to cipka penis   przy tym szukają afirmacji mnożąc dewiacje różnorakie On nie narzuca swoich racji by mogli bzdury swe zobaczyć   czasem reakcję ma dość ostrą każdemu jeszcze szanse raczy darzy miłością wręcz ojcowską i miłosierdziem swym wybaczy :)
    • niewierni  nie ma takich  od zarania człowiek  opuszczając Boga tworzy bożków  był nim Lenin Hitler  i... tysiące innych w historii świats a teraz...  teraz są nimi wykreowani w TV  znamy tylko ich obraz  a składamy hołd powierzając  życie otrzymane od Boga   Jemu należy się cześć  nie ON robi zło świata  nawet nie my  zło świata robią nasi wybrańcy  wyniesieni na piedestał    ONI to robią  siejąc niepokój między ludźmi    zacznijmy realizować siebie  w prawdziwej wierze  a nie serwowaną utopię    Jezu ufam Tobie    4.2024  andrew Piątek, dzień wspomnienia   męki i śmierci Jezusa  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...