Koziorowska Opublikowano 30 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2019 Ostatni sen krew żyzna krew samolubna w moich żyłach posłusznie bieży dlaczego sen ten pielęgnuję jakby z miłości do strachu? pojutrze pogrzeb mojego wiersza narodził się martwy śliną kwaśną śliną białą wypełniam zmarszczki duszy znak że wciąż jeszcze żyję śmierć je mi z ręki boję się cienia zostaję sam na sam z pragnieniem którego nie chcę pamiętać nowy dzień przeciska się przez szparę między firankami udaję niczego nie zauważyłam mylisz się nie płaczę wyczerpał mi się zapas łez śniłeś ukrzyżowano mnie szukasz w sennikach znaczenia przygotowuję się do snu mam nadzieję że będzie to sen ostatni 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deonix_ Opublikowano 30 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2019 Zdecydowanie bardziej poetycki, niż inne Twoje do tej pory przeze mnie przeczytane, widzę, że wzięłaś sobie do serca uwagi ludzi, którzy pisali, iż nadgadujesz i narracja stała się tu bardziej wierszowa i, że tak powiem brzydko - wpyskostrzelna. Ale nie wiem, czy to słuszny kierunek, wiesz? Masz dobre pióro do prozy, szkoda by było je zmarnować, ja pewnego razu się uwzięłam, aby pisać wierszem i teraz już opowiadanie ciężko mi sklecić, a kiedyś przychodziło mi to z lekkością i swobodą. I czasem naprawdę źle się czuję z tym, że nie umiem prowadzić powieściowej narracji tak jak niegdyś. Twoja precyzja i umiejętność osadzania treści w czasie i przestrzeni w prozie sprawdziłaby się z pewnością, w wierszach zazwyczaj komuś jest czegoś za dużo. Może niepotrzebnie tak bardzo chcesz tej poezji? Przecież proza nie jest w niczym od niej gorsza... Ale to tylko moje przemyślenia, nie musisz ich podzielać ani się do nich stosować, rzecz jasna. Tyle dygresji. A co do powyższego tekstu, to ciekawe obrazy i wciągająca narracja, mam jedno zastrzeżenie techniczne: Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dobrze by było tu moim zdaniem wcisnąć "że" pomiędzy "udaję" a "niczego", albo oddzielić od siebie te dwa słowa enterem, zależnie co chcesz przekazać, bo w obecnej formie wers ten przy lekturze brzmi dla mnie kostropato. Pozdrawiam, D. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koziorowska Opublikowano 30 Kwietnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2019 @Deonix_ Dziękuję Ci za tak wartościowy komentarz. Co do prozy... Owszem, próbowałam wielokrotnie pisać opowiadania, raz wyszła mi z tego powieść... Zrezygnowałam jednak z powieściopisarstwa, bo zwyczajnie nie miałam do niego cierpliwości i prędko się nudziłam. Jeśli chodzi o wiersze, nigdy nie miałam słomianego zapału. Pisanie prozy po prostu nie daje mi przyjemności, a wręcz przeciwnie. Mój przyjaciel powiedział mi, że "w moich wierszach czuć moją duszę". Zapamiętałam jego słowa. Nie oczekuję, że wszystkim będzie się podobała moja twórczość. To by było dziwne i nienaturalne. Normalne jest, że jednemu przypada do gustu, drugiemu - nie. Wracając jeszcze do tematu prozy. Wrzuciłam do sieci parę fragmentów tej mojej pisaniny, ale nikomu się nie spodobała. Dlatego wybieram klecenie wierszydeł. Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deonix_ Opublikowano 30 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Mnie się tak zdarza przy czytaniu :) Pisanie prozą jest bardziej wyczerpujące, tu się zgadzam i rozumiem. Poszukam i poczytam, jak będę miała więcej czasu :) Wzajemnie :)) D. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się