Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Danse Macabre / Opus No. 1


Blask Pożogi

Rekomendowane odpowiedzi

Ależ koścista ta Twoja ręka...

Moja droga, czemu milczysz?

A może łakniesz tanga milonga?

Hej... Czemu się nie odzywasz ?

 

Patrz, oczodoły gapią się na nas...

Chwila, reszta par zastygła?

A może pragną ruchów nas dwojga?

Poczekaj... Nie chcą się ruszyć?

 

Mniejsza, tańczmy skoro nam grają...

Doprawdy, czemu milczycie?

Czyżbym zdziałał coś wbrew waszym myślom?

Nie... ja nie zrobiłem przecież nic.

 

Tańczyłem tak, jak wyście mi grali.

Wiodłem mą damę do tanga.

Cóż...

Jesteście pustymi wrakami.

A ja...

Ja wydelektuję się atmosferą.

Edytowane przez Blask Pożogi
Nadałem wierszu typowy tytuł (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...