Zaczarowane miejsce spotkań

No, no ... podobasie!!!

Witam   -  podoba się  i już  -  i tylko tyle napiszę o tym dobrym wierszu który przemawia.

                                                                                                                       Udanego dnia życzę

wiesz dobre masz te wiersze ale zawsze takie cokolwiek tkliwe , no taka ich uroda , brak mi czasem w Twoich wierszach pazurka , trochę innego tonu

pozdrawiam Kredens

A ja lubię tą tkliwość Twoich wierszy i może nie w tym konkretnie, ale wydaje mi się, że i delikatnego pazurka im nie brakuje. Zaczarowane miejsce fajne miejsce i na plus zdecydowanie. 

To się cieszę :))

Bardzo dziękuję Waldemarze, 

zdrowia życzę

Jak chcesz mnie poznać z innej strony, to zapraszam do MAKS(i)MUS, tam jest inny klimat, może Ci się spodoba?

A tymczasem dziękuję za czytanie, wiersz powyższy jest subtelny i delikatny, pazurek- nie tym razem.

Pozdrawiam ciepło.

O, to miło, że się spodobał. Dziękuję

:))

Dziękuję Mateuszu za wizytę i podbasię:)

Bardzo ładny wiersz, pełen wiosny, zieleni, kwiatów i zapachów. Pełen też samotności, ale i zachwytu dla świata. Moje klimaty. :)

Tylko tutaj chyba literówka: głaszcze pień, policzek tulę - raczej: głaszczę?

W tak urokliwym wierszu pazurki byłyby nie na miejscu.

Chociaż te urokliwe  (dziewczyny, nie wiersze) potrafią czasem nieźle drapnąć ;)))

Pozdrawiam :)

AD

O, jak miło. Witaj Oxyvio, fajnie że od czasu do czasu zaglądasz, odczytałaś adekwatnie do moich myśli. Mamy podobne klimaty, ę już poprawiłam, dziękuję.

Pozdrawiam ciepło:) 

I tu się z Tobą zgadzam.

Dziękuję za czytanie i komentarz. Pozdrawiam :) MM

Jak te obrazy pięknie się przeplatają. Stworzyłaś tu piękną opowieść, która bardzo przemawia do wyobraźni. Łał! Czytając, widziałem małą dziewczynkę siedzącą pod tym drzewem. Być może dla tego, że jest w nim tyle delikatności. Dzięki że i mnie zaprosiłaś do swojego magicznego miejsca. :)

Dziękuję 

Alicjo

Joachimie Burbank za polubienia :))

ps. Miło, że czytacie, zapraszam częściej.

Odnalazłeś.

Bardzo się cieszę, że pobudził wyobraźnię. Dzięki za wizytę :))

widzę, że Wiosenka Ci sprzyja, bo wierszami sypiesz jeden po drugim

i obydwa dobre. I miło poczytać :)

Pozdrawiam.

Powiem Ci w sekrecie, że czekałam na Twoją opinię, no i jest taka, z której się cieszę.

Żadnych uwag? ..... Super 

Odpozdrawiam:)

żadnych :)

popłynęłaś w tym wierszu

jakby niósł Cię jakiś niewidzialny prąd,

z wyczuciem, intuicją, nie wiem, ale przyznam,

że i trochę tak jak lubię, a sam nie umiem.

A może trochę wpływu Grabaża tu było?

Taki "nieistotny dysonans" :)