Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nieopodal Mordoru


jan_komułzykant

Rekomendowane odpowiedzi

 

Jest w Warszawie ulica Postępu.

Pięć Lux Medów, jest Mordor i stentów

zdrenowanych jest moc.

Tak od lat jest - ad hoc

z dwóch skarbówek tu szlag wciąż petentów.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez jan_komułzykant (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Posłuchaj, nie chcę głupich konfliktów, do tego jeszcze z niezrozumiałych powodów. Przypomnę Ci tylko, że to nie ja poprzednio zacząłem się czepiać - a to palindromów, a to haiku. Powiedz mi tylko, po co? Żeby podkreślić swoją "ważność" i jak mówisz "miszczostwo"? Co chcesz tym wykazać, albo udowodnić?

Dowiodłem Ci już poprzednio, że nie masz pojęcia o palindromach, a zarzuty, które miałeś do moich haiku były tylko po części słuszne, bo w niektórych celowo się drażniłem, głównie z Twoją zaciekłością, bo traktowałeś mnie (i nie tylko mnie) jak profana ;p.

Na koniec, czepnąłeś się jednak haiku, które napisałem w całkowitej zgodzie z haiku Matsuo Basho. Nie pamiętam zresztą, czy to nawet nie było jego haiku. Udowodniłem, że mam wiedzę w tym temacie. I co? Też było be? Jeszcze żebyś miał rację - rozumiem. Umiem przyznać się do błędu i jeśli go popełniam, to się przyznaję. Chcesz się tu "zagryzać" - to odpadam, zagryzaj się z kimś innym. Ja chcę mieć spokój. Poza tym, jak się tu pokazałeś, po ostatnim banie, pierwszy do Ciebie wyciągnąłem łapę. Zgadza się?

No to serdecznie pozdrawiam i ciesz się tym, co Ci przynosi zadowolenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś mocno zadufanym w sobie "miszczem" - co nawet podkreślasz odrębnością czcionki, jaką tutaj stosujesz. Twój wybór. Co do zgody z haiku klasyka Bashō Matsuo - kolejny raz dowodzisz swojej zbytniej pewności siebie. Chyba nie stwierdzisz tutaj, że to twój przekład z oryginału? Jeśli tak, to "szacun" - dalej nie będę się wypowiadał. Jeśli natomiast opierasz się chociażby na pośrednich przekładach Miłosza (z angielskiego tekstu), to oświadczam ci kategorycznie, że nawet dzisiejszy tłumacz Google lepiej to robi - w znacznie doskonalszym stopniu oddaje klimat oryginału.

I to byłoby na tyle ...

Żegnam - EOT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Witaj -  Poeta w tym czasie śpi. - podoba mi się ten poeta  -                                                                                                Pzdr.serdecznie.  
    • żołnierz o zmęczonym wschodzie słońca gruntownie sensownie powątpiewał we frazę "mi strzelać nie kazano" przecież tysiące kul świszcze na froncie przecież przeżycie albo on albo ja; wyżywienie Zatem strzelał (nawiasem mówiąc mu akurat kazano) I były na okoliczność dowody niezbite w postaci wielorazowych sennych koszmarów krzyki szlochy pełne rozpaczy po nocy oraz zlane gorącym potem poduszki i poranki I bolał (roztrzęsione oczy widziały rozdzierane serca) Że jak już się uspokoi, a w końcu kiedyś musi nie będzie jak z ludźmi się ładnie przeprosić że tamte zaświaty nigdy już mu nie wybaczą rosły i rosły w nim trauma i czarna rozpacz. Seranon, 26.04.2024r.  
    • Chałupy welcome to i chaty kryte strzechą czy srebrne ramiona Drogi Mlecznej oplatą czule miliardy planet? wierze i ufam Kopernikowi za te toruńskie pierniki i wino reńskie ach! gra w piki... .....daje wyniki as na budzie... ...bankier spać pódzie!   Dorotka! wysyłam dwa tysiące buziaków światło Księżyca i czerwone róże tysiąc słodkich randek wróżą!   maj....maj......maj..... i odurzające bzy!
    • Prowadzisz mnie jak ślepca każesz dotykać kluczyć Rozumiem. Otwierasz moje serce… Myślałem o tym kiedyś Twoje przesłania zbyt proste… i zbyt trudne, żebym zatrzymać się mógł Bóg daje wielką siłę. Dźwigniesz się kiedyś z upadniesz   Wskazujesz mi Ikara Ten Ikar co skrzydła zarzucił? Uniósł się nazbyt mocno I spadł.. A ja od początku na laurach. I tylko błąka się bezczelna myśl… jakie dla kogo znaczenie to ma Zdziwią się ludzie, że się odważył Zadziwią się, że uniósł Zaśmieją się szyderczo, że spadł jakie dla kogo znaczenie to ma  – pod prąd czy z tłumem i tak nie zatrzyma się świat   Poeta w tym czasie śpi.  
    • Ludzkość rozszerza swe wpływy jak macki, Niczym krakena wielka ośmiornica, Na księżyc, Marsa - niby okrężnicą, Będą latać wkrótce kosmiczne statki.   Życie rozmnożyć - misja sterownicza, Przenieść je poza łono Ziemi - matki, Załoga - silne i odporne majtki, Które wylecą w próżnię wprost z księżyca.   Niezbyt szlachetna jest to przeprowadzka, W kosmos po złoża, złoto i platynę! Wpierw spustoszona nasza ziemska matka,   Człowiek wytępił florę i zwierzynę, Choć w stan nieważki chleba mała grudka Wędruje, aby znaleźć swą przyczynę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...