Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. egzegeta Opublikowano 1 Stycznia 2018 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2018 zrywa burzy wyzwala niepokój nierzadko strach wskazówka barometru opada na lewo - już na poziomie dziewiątej strugi kołaczą w stalowy parapet zapraszając na spacer - co lubię tym razem nie wyjdę lecz wejdę w skrupuły tu bliziutko za cienką granicą czeka na mnie duch wieloletniej troski to czuję nieco dalej tam na Witkiewicza tęskni postać frasobliwa w niej słabość którą dobrze znam może jeszcze jakieś krzywdy są do naprawienia pomyślę wiatr coraz bardziej natarczywy a niech wzmaga się niech smaga wiem przypomina o wierności w małych rzeczach 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deonix_ Opublikowano 1 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2018 I znowu muszę napisać, że wiersz mnie porwał. I nie puszcza :) Pozdrawiam Noworocznie :)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
befana_di_campi Opublikowano 1 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tak, to prawda :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
egzegeta Opublikowano 3 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2018 Dziękuję i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
befana_di_campi Opublikowano 3 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2018 18 grudnia 2011 roku napisał Pan o nicku "artpla" na literackim Portalu PubliXo wiersz pt. "W czasie suszy": jej uroda jest czysta i bezczelna a usta jakby złożone do pocałunku czasem jak patrzy czuję że zagląda na dno mojego ja niezwykle słodki uśmiech pojawia się kilka razy w roku i dlatego taki olśniewający uwielbia moje błędne spojrzenie miła świadomość potrafić uszczęśliwiać kogoś samą obecnością im dłużej to trwa czuję się coraz bardziej wyschnięty słowa przesypują się jak popiół ze spalonych listów a pieprzony deszcz nie pada od miesięcy :-))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azk Opublikowano 3 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2018 Szczerze powiem, że często trudno mi komentować Twoje wiersze, bo nie zawsze potrafię obrazy ubrać w słowa. Tutaj wczytuję nastrój lęku przed żywiołem, od którego oddzielają nas tylko cienkie szyby okien, nastrój refleksji kiedy oglądamy się za siebie. Pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 3 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Mocny wiersz o wielkich sprawach i małych rzeczach - jakże ogromnych czasami. j. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolesław_Pączyński Opublikowano 3 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2018 Dobry wiersz żywiołowy z porywem poezji Z pozdrowieniem:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 4 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 Nie wszystko rozumiem. Tyle, że za oknami orkan, a w domu wspomnienie kogoś, o kogo Peel do niedawna się troszczył, zaś na innej ulicy ktoś z kolei tęskni za Peelem... Ale kto, co, gdzie i dlaczego? To już wie chyba tylko Autor. :) Nie mniej opis żywiołu bardzo mi się podoba. Mnie też urzekają niebezpieczne porywy pogody, ale tylko kiedy czuję się bezpieczna za szybą okna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
egzegeta Opublikowano 5 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2018 Justyno Oxyvio Bardzo dziękuję, wiersz odczytany w konwencji ciepło, ciepło, u Oxyvii nawet bardzo ciepło. :) Andrzeju - jeśli tak mogę Bolesławie tak jak czytacie jest OK, i Bardzo Wam dziękuję. Wszystkim jeszcze raz z wdzięcznością i pozdrowieniami, już zdecydowanie noworocznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 5 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2018 Cała historia zawarta w tym wietrze. Lubię takie. bb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlett Opublikowano 5 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2018 Wiktorze Huragany, to nie tylko zjawisko pogodowe. Może on występować na zewnątrz naszego domu jak i wewnątrz, a każda łza może być małą rzeczką. PozdrawiaM serdecznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
egzegeta Opublikowano 5 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2018 beta_b Marlett Jednak kobiety są niesamowite; zarówno pierwszy komentarz, jak i drugi - w samo sedno. Dziękuję Wam Piękniochy Kochane. PS. A co mi tam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się