Ania_Gawlikowska Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 „Trojański amok” Czemuś spłonęła Trojańska panno braterstwo krwi zawarłaś z tym powrozem? Z tą świątynią? Tymi ludźmi? Pozorem wielkości mamiłaś bez szczeliny a wystarczyła chciwość o natężeniu najwyższym w przyrodzie byś padła. Jeden przypadkowy bohater dwie miłości pakt z Marsem by piasek krew spijał pijackim ciągiem bez opamiętania bez zapamiętania dawcy. Ale imię zostało nie jedno, nie dwa i nie trzy od A począwszy na P skończywszy - alfabet bohaterstwa szaleństwa zapisany kroplą ciurkiem rzeką całą burgundową i literami na spiżu na każdej opuszce wojownika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valdessa Kane Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Rozumiem ze jesteś pod wpływem filmu - skoro tak - to obejrzyj go jeszcze ze 2-3 razy i wtedy spróbuj cos napisać - bo to jest do niczego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ania_Gawlikowska Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Valdesso Kane film mi jedynie przypomniał,że coś takiego jak Bitwa Trojańska istaniało. Natomiast moim zdaniem wiersz nie jest recenzją filmu.Wydaje mi się zatem,że konstruktywna krytyka byłaby bardziej na miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 film nie film, ale wiersz jest do kitu... Tera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valdessa Kane Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 wiec bedzie bardziej konstruktywnie "Ale imię zostało nie jedno, nie dwa i nie trzy od A począwszy na P skończywszy" - co to w ogole ma byc? mysle ze zarowno Achilles jak i Parys by sie "w grobie przewrocili" za cos takiego - jakas beznamietna wyliczanka polaczona z lekcja alfabetu. "a wystarczyła chciwość o natężeniu najwyższym w przyrodzie byś padła." - paskudnie to brzmi - byla juz matematyka i polski a teraz jeszcze fizyka z biologią. wersyfikacja tez "lezy" plus jeszcze pare rzeczy ktore pozostawie do skomentowania innym [sub]Tekst był edytowany przez Valdessa Kane dnia 01-09-2004 20:13.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Milena Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 olbrzymie nieporozumienie, budować myśl dotycząca Wojny Trojańskiej w oparciu o filmik - wyraźnie widoczny brak znajomości złożoności faktów tak obszernie nam przecież podanych przez antycznych skrybów. - winno być: "od A począwszy na P skończywszy" absolutnie na Z skończywszy "pakt z Marsem" - jeśli już to Aresem, a i to niezbyt trafne... "zapisany kroplą ciurkiem rzeką całą burgundową" - to mi się nie podoba bardzo, - dobrze że krwi tu nie ma bo byłaby to niestrawna niestrawność. A może lepiej byłoby pisać o czymś bardziej osobistym, niźli mierzyć się z czymś co wielkie /w takiej formie/, ostatecznie jeśli już tak kusiła cię ta wojna - trzeba było poszukać jej motywów we własnym życiu, albo obejrzeć film i tyle - bez tak nieudanych reminescencji... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ania_Gawlikowska Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Do Valdenessy Kane: > Valdesso pierwszy wers przez Ciebie przytoczony jest wyliczeniem. Niestety Twoja interpretacja wiersza upada przy konfrontacji z myślą autora, a moją wina jest to,że nie został w ogóle zrozumiany. Specjalnie jest on zbudowany na szkielecie słów kojarzących się z różnymi działami nauki, fizyka jest tu poto,aby oziębić wiersz,odebrać mu uczuciowość. Nauki ścisłe moim zdaniem użyte właściwie wspaniale pasują do poezji aby obniżyć temperaturę,nadać jej coś więcej niż tylko gorące uczucia. Miłość,honor,cnota są o wiele według mnie ciekawsze,kiedy nie są identyczne jak na codzień, pełne przeżyć. Wersyfikacja nie jest moja mocną stroną,zatem ten psztyczek przyjmuję. Do Mileny: > Droga Mileno mimo tego,że nie skończyłam jeszcze edukacji, to alfabet wbrew pozorom znam. Nie wiem czy zauważyłaś (zakładając ,że tak dobrze znasz mity),że wśród bohaterów głównych wojny nie znajduje się interesująca i barwna postać wmieszana w oko konfliktu,której imię zaczyna się na 'Z' dlatego nie zamieściłam tam owej litery. Jeśli natomiast chodzi o Marsa,to obie wiemy czego jest to bóg i dlaczego się znajduje w wierszu, ,ale to,że nie umieściłam Aresa jest rzeczywiście naciągnięciem literackim, poprostu mi bardziej był po drodze. Jeśli natomiast chodzi o wydźwięk całego wiersza starałam się pomieszać patetyczność tego wielkiego wydarzenia mitologicznego z chłodem osoby patrzącej na to przymrużeniem oka. .... W każdym razie bardzo dziękuję wam za komentarze następnym razem postaram sie bardziej popracować nad wierszem,aby pominąć niektórych pomyłek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Milena Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 pozostawienie bez komentarza byłoby najwłaściwszym rozwiązaniem - to uwaga dotycząca Ciebie i mnie, choć w każdym wypadku przyczyny są inne..., - może kiedyś zrozumiesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valdessa Kane Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. wiec skoro wiesz, ze to twoja wina, to zamiast tlumaczyc nam co autor mial na mysli, przemysl nasze uwagi i wprowadz jakis zmiany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się