Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cichy szept


Rekomendowane odpowiedzi

Skute w żelazne kajdany serce leży samotnie w ciasnej celi, bez okien czy krat... W cztery ciasne ściany wrzucone i porzucone na wieki... W katordze gorzkich smutków oraz bólu starych lat leży skulone na kamiennej podłodze szlochając i w myślach błagając by jej nie spotkał tak ,,słony los’’.

Jej szept wwierca się w mą pierś, cichutki i spokojny próbuje ukoić mi śmierci ból...
Przemierzam wzrokiem cele by Ją odnaleźć lecz napotyka tylko pustkę zimną niczym lód głuchą cisze która w obłęd mnie wprowadza... Cisze która zewsząd mnie otacza... Cisze głuchej śmierci.

Lecz Jej szept wciąż w mych uszach rozbrzmiewa, nie ważne skąd czy z cieni przeszłości które dręczą mnie co noc, czy z obłędu mojego umysłu... Ciepły szept wypełnia me ciało, me Serce... Mą dusze. I to ten ciepły szept daje mi siłę, siłę bym w uśmiechu na twarzy rzucił się w objęcia śmierci. I nie bał się Ciemności...

Cichy szept:
,, Mój Ukochany przybądź do mnie, przybądź do swej Różyczki wiernie czekającej na słonecznej dolinie’’.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ojjjjj niesamowity przekaz emocji :)
wręcz można samemu bez skrępowania powiedzieć , że jest się w środku. Gratuluje piękna wewnętrznego.

Jedyne zastrzeżenie to troszku do formy, mogłaby być bardziej poukładana. No i te wielokropki za dużo ich jak dla mnie.

Ogólnie gratuluje, będę czekać na więcej.

Pozdrawiam
Kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...