Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Po przypływie


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ciekawie u ciebie Krzysiu...:) Ja bym pomyślała nad usunięciem "szczegółami" zrobi się więcej przestrzeni w której można dostrzec szczegół plaży, łodzi i ruchliwości...i jeszcze drobiazg czy nie lepiej byłoby gdyby "jak" zamienić na "gdzie"?

Reszta słodko-gorzki obraz - jak lubię...

Pozdrawiam...

Ps "dlaczego już nie wpadasz pod moje wiersze?":(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ciekawie u ciebie Krzysiu...:) Ja bym pomyślała nad usunięciem "szczegółami" zrobi się więcej przestrzeni w której można dostrzec szczegół plaży, łodzi i ruchliwości...i jeszcze drobiazg czy nie lepiej byłoby gdyby "jak" zamienić na "gdzie"?

Reszta słodko-gorzki obraz - jak lubię...

Pozdrawiam...

Ps "dlaczego już nie wpadasz pod moje wiersze?":(

Miło mi, że czytasz moje wierszydła.
Zawsze biorę pod uwagę cenne rady.
Staram się korzystać z nich później pomimo oślego uporu
do forsowania swoich pomysłów.

Czytam wszystkie Twoje wiersze, ostatnio jednak nie mogę skupić się
na niczym innym niż moje problemy.

Może niebawem rozwiążę supeł, na jaki trafiłem, a wtedy wrócę do wszystkiego
co teraz mi umyka.
Pozdrawiam serdecznie Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ciekawie u ciebie Krzysiu...:) Ja bym pomyślała nad usunięciem "szczegółami" zrobi się więcej przestrzeni w której można dostrzec szczegół plaży, łodzi i ruchliwości...i jeszcze drobiazg czy nie lepiej byłoby gdyby "jak" zamienić na "gdzie"?

Reszta słodko-gorzki obraz - jak lubię...

Pozdrawiam...

Ps "dlaczego już nie wpadasz pod moje wiersze?":(

Miło mi, że czytasz moje wierszydła.
Zawsze biorę pod uwagę cenne rady.
Staram się korzystać z nich później pomimo oślego uporu
do forsowania swoich pomysłów.

Czytam wszystkie Twoje wiersze, ostatnio jednak nie mogę skupić się
na niczym innym niż moje problemy.

Może niebawem rozwiążę supeł, na jaki trafiłem, a wtedy wrócę do wszystkiego
co teraz mi umyka.
Pozdrawiam serdecznie Krzysiek

Tak więc powodzenia... i do zobaczenia pod wierszami...mam nadzieję...niebawem...

Trzymam kciuki...za cię...:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




"szczyty fal zawsze pozostają w nadziei"

Tak jest bardziej optymistycznie, a mnie ostatnio tego brakuje.
Pozdrawiam Krzysiek

wiem Krzysztof ale nie można jej sobie odbierać samemu..
trudno jest , mnie też, każdemu trochę, serdecznie J.

Nadzieja ostatnia umiera- taki wiersz na poezja początkujących
Franka niejakiego Kikuty zdaje się czytałam..dobry jest;
zresztą to nie tylko ten Autor tak mówił...

jak jest porzypływ to może musi być i odpływ co?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




"szczyty fal zawsze pozostają w nadziei"

Tak jest bardziej optymistycznie, a mnie ostatnio tego brakuje.
Pozdrawiam Krzysiek

wiem Krzysztof ale nie można jej sobie odbierać samemu..
trudno jest , mnie też, każdemu trochę, serdecznie J.

Nadzieja ostatnia umiera- taki wiersz na poezja początkujących
Franka niejakiego Kikuty zdaje się czytałam..dobry jest;
zresztą to nie tylko ten Autor tak mówił...

jak jest porzypływ to może musi być i odpływ co?

Nic nie jest wieczne, wiem że to truizm ale odczuwam to teraz dość boleśnie.
Pozdrawiam Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Krzysiu, ten wiersz rozdziera serce...widzę jak peel w swoim wnętrzu miota się samotnie pragnąc się oswobodzić, uwolnić wezbrane fale... pomóc im odpłynąć; chciałabym krzyknąć poprzez wycie wichru i lotne piski: "hej, spójrz w niebo...zobacz...tę jasność nad Tobą...ona jest jak parasol ochronny...śmiało, zrób krok do przodu!"

Serdecznie i ciepło pozdrawiam :-)
Krysia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Denerwuje mnie coś bardzo tutaj, ale się wypowiem. Mnie też to ubolewanie
przychodzi z podobnych powodów dziwnie łatwo. Mimo ;-) wszystko [uśmiecham się do siebie tylko ;-);-)) że sens mój w tym, że chcę tego z wyżyn i z pozostałości po depresji
razem i nie obchodzi mnie czy to góra czy nie ]
Tak tylko zasugerował czy naprowadził tekst.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wiem Krzysztof ale nie można jej sobie odbierać samemu..
trudno jest , mnie też, każdemu trochę, serdecznie J.

Nadzieja ostatnia umiera- taki wiersz na poezja początkujących
Franka niejakiego Kikuty zdaje się czytałam..dobry jest;
zresztą to nie tylko ten Autor tak mówił...

jak jest porzypływ to może musi być i odpływ co?

Nic nie jest wieczne, wiem że to truizm ale odczuwam to teraz dość boleśnie.
Pozdrawiam Krzysiek

miłosc jest ta u Boga zdaje się, nie ludzka, pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Krzysiu, ten wiersz rozdziera serce...widzę jak peel w swoim wnętrzu miota się samotnie pragnąc się oswobodzić, uwolnić wezbrane fale... pomóc im odpłynąć; chciałabym krzyknąć poprzez wycie wichru i lotne piski: "hej, spójrz w niebo...zobacz...tę jasność nad Tobą...ona jest jak parasol ochronny...śmiało, zrób krok do przodu!"

Serdecznie i ciepło pozdrawiam :-)
Krysia

Idę, idę do przodu.
Przez lotne piaski i nie tylko. ;)
Pozdrawiam Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...