Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Śmierć


Rekomendowane odpowiedzi

Przyszła tak szybko, nie dała mi spakować
Tego co niezbędne do podróży
Za mnie zerwała wszystkie telefony
Uśmierciła milczenie
Za mnie przerwała fałszywe obietnice
I obcięła granice czasu

Lecz...
Nie mnie zabiała, jam nadal żywa
A jednak coś się zmieniło
Świat pociemniał
Wszelką prawdę rozwiał wiatr
Gdzie jestem,jeśli nie ma mnie tu
gdzie powinnam być?
Gdzie te ciche,n awleczone na igłę
szepty krzyku?

Pamiętam, jak moja twarz była mokra
Pamiętam jak spływało po niej coś przeźroczystego
Tylko nie wiem co to było
Chciałam porozmawiać, lecz nagle
uświadomiłam sobie, że nie potrafię
Zaczął się mój powolny rozkład
Tak czułam,że kogoś brakuje u mego boku

Tak niedawno byłam Twoją
Księżniczką z bajki
Ty byłeś moim księciem
Strugi deszczu obmyły mnie z wszelkich
ludzkich uczuć
Chciałam sie ich nauczyć na nowo
Lecz żaden ludzki podręcznik tego nie uczy

Wolałam odejść tak niepostrzeżenie
Zbyt wiele krzywd już zadałam
To nie śmierć do mnie przyszła
To przyszły moje kłamstwa
Kłamstwa,które nie pozwoliły mi oddychać
I powiesiły mnie na swych literach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @mariusz ziółkowski Dziękuję i pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Konrad Koper ach te "baby" jak one umieją porażać... pożerać i jeszcze parę rzeczy na P. a chmury tylko grzecznie  się zbierały... może  na piwo ...iść  chciały..  
    • @FaLcorN ... a dzieli je tylko  ponad 40 lat. Pozdrawiam .
    • @andreas Nie odczuwam tego jako problemu. Raczej jest to kwestia warta zbadania. Tak jak na przykład przestrzeganie praw nie jest problemem a raczej wyzwaniem.
    • @aff Wiesz, nie wiem czy wiesz, ale figurant ma konotację również kryminalną. W prawie karnym nazywają tak tych co się kręcą wokół przestępstw, ale ich nie robią. Wiem, bo w takim miejscu robiłem dość długo i czasem uważali mnie za figuranta. A jak już zdaje się naprawdę im udowodniłem, że byłem co najwyżej figurantem to mnie zdaje się zwolnili. Nie przepraszam chcieli chyba - o ile to jest prawda a tu schizo więc 100 prawdy trudno się doszukać - chcieli żebym poszedł  z donosem na Policję. I zdaje się jakbym poszedł to bym poszedł z donosem tylko na siebie. No różne takie podpisy, psy tropiące, miły policjant etc. A potem się jeszcze chyba okazało, choć pewności nie mam, że im wyszła chyba klapa, bo jakoś nie słyszałem żeby kogoś kogo znałem bardziej drapnęli. No ale też nie wypytywałem, bo straciłem kontakt. No a potem pobujałem się tu i tam, żona mnie spłaciła, i zająłem się pisarstwem na dobre. No ale wiesz strach jest taki, i to ich chyba, że zawsze coś mogę opisać. A mogę. Choć już pozapominałem całe mnóstwo i nie chcę sobie przypominać. Ale wiesz czasem takie pytanie człowieka złapie kto tu jest zdrowy, a kto chory tak naprawdę? Kto powinien brać leki, a kto wcale nie? Z kim na oddział, a kogo lubić po prostu, bo wporzo... Ech, życie boli, nic nie boli tak jak życie...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...