Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ciemna noc Samotni rozpaczliwie Proszę Cię
ciepła noc samotni przyjdź
piękna noc opuszczeni przez do mnie
my lekko pijani wszystkich i pozwól mi..
Idziemy i śpiewamy pijemy wódkę
zapomnieliśmy już płaczemy w poduszkę 06.07.2005r.
że dokładnie robimy sobie dobrze
tydzień temu w łazience
odszedł Jan Paweł II umieramy..
Ludzie modlą się umieramy z samotności
w kościołach to uczucie
na placach na ulicach nieogarnięte którego
Inni bawią się nie da się pojąć
jak w każdy weekend gdy się go nie
klub dyskoteka doświadczyło
różne trunki tak niewiele Nam
różne dragi potrzeba..
różne znajomości tylko żeby Nas
dalsze i bliższe Ktoś przytulił
Idziemy szczerze z Miłości
w tą piękną noc ze współczucia
nad nami gwiazdy tylko żeby Nas
pod nami Ktoś zrozumiał
Matka Ziemia i chciał pomóc
która zieleni się wyjść z tej tragedii
budząc się z godnością
z zimowego snu i ludzką twarzą
bardzo długiego tylko tyle żeby
w tym roku nie obwiniał
Wokół nas pola Nas za to co
drzewa rzeka z Nami się dzieje
domy gdzie śpią żeby nie prawił kazań
już ludzie nie zamieniał się
Już blisko dom.. w kaznodzieję
ciągle idziemy ani mądrą babcię
do naszego tylko wziął Nas
przeznaczenia za rękę
przytulił
12.04.2005r. pozwolił
się wypłakać
wyżalić
pozwolił
uśmiechnąć się
szczerze od serca
po bardzo długiej
przerwie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...