Monika Janczukowska Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Budzisz mnie delikatnym pocałunkiem każdego dnia, każdej nocy w twoich ramionach skulona zasypiam; drżę gdy mi do ucha szepczesz piękne słowa dwa, równo serca nasze biją i równo z tobą oddycham. Los postanowił spleść nasze stęsknione dusze więc poddajmy się rozpalonej już miłości; końca temu związkowi nigdy nie powróżę, cały wszechświat będzie nam zazdrościł. Idziemy objęci wspólnie wytyczoną drogą, razem pokonamy losu przeciwności; nasze dusze żyć bez siebie nie mogą, musimy tylko niebiosa o zdrowie prosić. Szczęście już mam – śpisz kolo mego boku, razem spędzamy każdą wolną chwilę; chcę być z tobą przez lata, przez wszystkie dni w roku, umrzeć przy tobie… dość słów – łez dłużej nie ukryję…
Nessa Isilra Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Odbieram to jak wpis do pamiętnika poprzedzielany enterami. Może zachwyić osobę, dla której jest pisany, ale zwyklego czytelnika niestety nie. Za mało w tym poezji, zbyt dosłowne, mało oryginalne niestety dygam ; )
Luthien_Alcarin Opublikowano 2 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2009 problem w tym ze 4 strofy sa praktycznie o tym samym, bardzo podobnie napisane: slowem przegaday po calości, poza tym jest kilka usterek technicznych Pozdrawiam Agata
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się