Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

„udręka i ból, przyjemność i śmierć są niczym innym, jak tylko procesem”
F. Kahlo - pamiętnik


włosy oplotły mi szyję
nie potrafię krzyczeć
trzy łzy jak moje klęski
gdy tracę wszystko co upragnione
tylko patrzę

wydrę z siebie ból
kiedy obrazom podaruję życie
i śmierć

bo pragnę umrzeć i żyć
i być jego i z nim
jak auxocromo i cromoforo

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



link nie działa, a jeśli chodziło o Fridę z tej książki..czy filmu
to tragiczna postać, nawet muzyka do, o tym świadczyła,
nie bardzo rozumiem w jakim celu powstał wiersz, aby
pokazać ból ludzki? hmm...jest go wiele, ( całą muzykę gdzieś
do tego miałam)J. płoniaście
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



link nie działa, a jeśli chodziło o Fridę z tej książki..czy filmu
to tragiczna postać, nawet muzyka do, o tym świadczyła,
nie bardzo rozumiem w jakim celu powstał wiersz, aby
pokazać ból ludzki? hmm...jest go wiele, ( całą muzykę gdzieś
do tego miałam)J. płoniaście


Chodzi o Fridę Kahlo - malarkę
Więcej nie powiem bo można wszystko znaleźć na internecie
A link nie działa bo tu nie można wstawić początku linka ale wystarczy wpisać w google: Frida Kahlo - portret - ja i Diego
Opublikowano

a jednak..
myśłałam, że o inne świadomości obrazów chodzi... nie kojarząc z oglądaniem filmu,
a raczej niezależnie od podświadomości, czytania o ciekawej historii i wpływ na nowe obrazy...
i siłę ba a nawet po treningach z siłą, tężyzną dajacą siłę tworzenia z obrazów przeżytych i tych, które dopiero powstaną...
a tak to przez wiadomo... czuć znów swąd zmagań z treningiem po boisku czy ringu bokserskim.... przez SK Sportowy "Trep"

chyba pożegnaliśmy się i tym razem tym bardziej bezpowrotnie ...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Zupełnie nie pojmuję komentarza
Jakby nie z tej beczki

Ale skoro się żegnasz - to niech moc będzie z Tobą ;)
LadyC

PS
Inspiracją nie był film.
Raczej twórczość F.Kahlo. Zwłaszcza jeden obraz, choć trzeba ich więcej obejrzeć, trzeba przeczytać pamiętnik, żeby zrozumieć.
A jeśli nie jest to jasne w wierszu - widać wiersz niedorasta do inspiracji.
Tak się zdarza często.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Zupełnie nie pojmuję komentarza
Jakby nie z tej beczki

Ale skoro się żegnasz - to niech moc będzie z Tobą ;)
LadyC

PS
Inspiracją nie był film.
Raczej twórczość F.Kahlo. Zwłaszcza jeden obraz, choć trzeba ich więcej obejrzeć, trzeba przeczytać pamiętnik, żeby zrozumieć.
A jeśli nie jest to jasne w wierszu - widać wiersz niedorasta do inspiracji.
Tak się zdarza często.


racja, usuwam komentarz... i znikam , pisałam gdzieś, że za bardzo pewne obrazy oddziałowują na mnie źle i nic na to nie poradzę ....wysiadam
co do inspiracji potrzebna jest wrażliwość człowieka a nie wzorowanie się na przeżytych obrazach, to jeśli chodzi o przyszłość...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Zupełnie nie pojmuję komentarza
Jakby nie z tej beczki

Ale skoro się żegnasz - to niech moc będzie z Tobą ;)
LadyC

PS
Inspiracją nie był film.
Raczej twórczość F.Kahlo. Zwłaszcza jeden obraz, choć trzeba ich więcej obejrzeć, trzeba przeczytać pamiętnik, żeby zrozumieć.
A jeśli nie jest to jasne w wierszu - widać wiersz niedorasta do inspiracji.
Tak się zdarza często.


racja, usuwam komentarz... i znikam , pisałam gdzieś, że za bardzo pewne obrazy oddziałowują na mnie źle i nic na to nie poradzę ....wysiadam
co do inspiracji potrzebna jest wrażliwość człowieka a nie wzorowanie się na przeżytych obrazach, to jeśli chodzi o przyszłość...


Nie ma potrzeby usuwania komentarza - mnie nie obraża
Wierszowi też nie szkodzi i czy się zgadzam czy nie to przecież Twój odbiór mojego tworu
Zatem i tak masz rację.

Pozdrawiam ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Miło Cię u mnie gościć.
Jeśli masz jakieś sugestie poprawek - proszę, podziel się.
Cenię Twoją opinię.

Serdecznie :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



link nie działa, a jeśli chodziło o Fridę z tej książki..czy filmu
to tragiczna postać, nawet muzyka do, o tym świadczyła,
nie bardzo rozumiem w jakim celu powstał wiersz, aby
pokazać ból ludzki? hmm...jest go wiele, ( całą muzykę gdzieś
do tego miałam)J. płoniaście


Chodzi o Fridę Kahlo - malarkę
Więcej nie powiem bo można wszystko znaleźć na internecie
A link nie działa bo tu nie można wstawić początku linka ale wystarczy wpisać w google: Frida Kahlo - portret - ja i Diego

nie muszę sprawdzać LadyC- Pani Cierpiąca? bo znam tą historię,
a poza tym to teraz czytający powinien utożsamiać się z TRAGEDIĄ?
nie bardzo rozumiem ten zamysł odAutorski...J.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Chodzi o Fridę Kahlo - malarkę
Więcej nie powiem bo można wszystko znaleźć na internecie
A link nie działa bo tu nie można wstawić początku linka ale wystarczy wpisać w google: Frida Kahlo - portret - ja i Diego

nie muszę sprawdzać LadyC- Pani Cierpiąca? bo znam tą historię,
a poza tym to teraz czytający powinien utożsamiać się z TRAGEDIĄ?
nie bardzo rozumiem ten zamysł odAutorski...J.


Hmmm...
LadyC bynajmniej nie ma osobowości Pani Cierpiącej ;)
A zamysł autorski?
Jeśli nie wynika jasno z wiersza - nie ma sensu o nim wspominać
Nie broni się wierszy, które się same nie bronią
Zatem - Judyt - dzięki za opinię
I tyle mam do powiedzenia

Serdecznie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Szacunek do Żołnierzy Wyklętych... W sercu każdego Polaka się tli, Choć świat ułudą nowoczesności zaślepiony, Zdaje się na złamanie karku pędzić…   Gdy zbrodniczego komunizmu macki, Naszą ukochaną Ojczyznę oplotły, Oni niewzruszenie na posterunku trwali, Zawsze ideałom swym wierni…   Zimna rękojeść pistoletu, Ostatni kęs chleba podniesiony do ust, Przemoczony jesiennym deszczem mundur, W partyzanckiej ziemiance dotkliwy chłód,   Były często ich codziennością, Na którą niejedną księżycową nocą, W cichych pacierzach skarżyli się aniołom, Zwycięstwa nad komunizmem ufnie upraszając…   Lecz w tych strasznych czasach okrutnych, Najbliżsi których musieli pozostawić, Przenigdy o nich nie zapomnieli, W sercach ich na zawsze pozostali,   Przez matki i żony wyszeptywane modlitwy, W półmroku wielowiekowych kościołów gotyckich, Mroźnymi nocami synów ich strzegły, Przed strasznymi sowieckimi represjami…   Gdy mrok ziemię otulił, Roniąc ukradkiem żołnierskie łzy, Najbliższej przyszłości niepewni, Wyszeptywali gwiazdom swe myśli,                 Jedni marzyli o ucieczce na zachód, W demokratycznym kraju bezpiecznym życiu, Z dala od sowieckich mordów, rabunków, Zarobionym w pocie czoła własnym groszu,   Inni za krzywdy najbliższym zadane, Poprzysiągłszy komunistom krwawą zemstę, Znosząc przeciwności losu wszelakie, W uporze swym trwali niewzruszenie…   Zarówno na jednych i drugich, W komunistycznym Raju na Ziemi, Czekał szereg okrutnych represji, Z ciężkim swym losem musieli się pogodzić,   Często podstępne aresztowanie, Ponure ubeckie katownie, Sfingowane procesy sądowe, Dla wielu były śmierci wyrokiem…   Lecz przenigdy się nie poddali, Strzegąc tej małej cząstki wolności, Jaką był leśny obóz partyzancki, W nieprzystępnych kniejach i borach ukryty…   Gdy z wolna zarysowywał się świt, Wyruszali na kolejne zasadzki, Nękali przejeżdżające sowieckie kolumny, Toczyli z sowietami zażarte bitwy,   Z zdobycznych rkm-ów serie, Dziesiątkowały sowieckie patrole, Odłamkowych granatów eksplozje, W rozległych polach niosły się echem,   Przed sowieckimi szykanami Odważnie polskiej ludności bronili, Wymierzali kolaborantom kary chłosty, Pojmanych zakładników z rąk sowietów odbijali.   Płonęły Urzędy Bezpieczeństwa, Gdy pod osłoną nocy w świetle księżyca, Zajmowali niepostrzeżenie otulone mrokiem miasta, Zabarykadowanym ubekom nie dając szans,   Często z ubeckich katowni, Wydobywali wycieńczonych swych braci, Bez zawahania oddając strzał celny, Na okrutnych oprawcach wykonywali wyroki…   Wielu z nich zapłaciło najwyższą cenę, Mężnie ginąc w nierównej walce, W obronie Ojczyzny poświęcili swe życie, Od Miłosiernego Boga otrzymując zapłatę...   Dziś tak wielu z nich, Miejsc pochówku nawet nie znamy, Zalany wapnem dół głęboki Po wielu z nich zatarł ślad wszelki…   Lecz na zawsze w naszej pamięci, Pozostaną niezłomni Żołnierze Wyklęci, Pamięć o nich niewzruszenie się tli, W duszy każdego szczerego patrioty...   - Wiersz opublikowany 1 marca w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
    • @piąteprzezdziesiąte, @Rafael Marius i @Łukasz Jasiński dziękuję!
    • @Roma Pozdrawiam także i czekam na kolejne wiersze.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Wiesław J.K. to napawa optymizmem, dziękuję;)
    • @Dominika Moon bez Pani da radę?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...