Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

O Muzo przewrotna czemuś mnie uwiodła?
Czemu moją duszę dręczysz wciąż wierszami?
Czemuś moje serce miłością ubodła?
Czemu wciąż się bawisz mymi cierpieniami?

Zatańczyłaś wdzięcznie przede mną swój taniec,
Rozpuściłaś włosy kołysząc biodrami.
Zmąciłaś mój spokój, jam jest Twój skazaniec.
Istnieję dla Ciebie z Twoimi Strofami.

To dla Ciebie boska z Olimpu Erato
Przybrałem me imię Gryfa nieszczęsnego,
Kryjąc me prawdziwe Twoją białą szatą,
Zasiadłem na szczycie wzgórza samotnego.

Opublikowano

Wiersz skierowany do jednego adresata. Kolejny raz jest nim Dama Kameliowa? Echh... NIESTAŁOŚCI!!!

Bracie Gryfie. Jeśli piszesz już do (dla) swojej Muzy, to przejrzyj przed zamieszczeniem bądź popraw zaraz po, nawet takie niuanse - sersce. Choć miłość, siła kształtuje się również w niedoskonałościach...

Co do liryka. Na ile Cię stać, na tyle wypisałeś swoje pienia. I jest przyzwoicie. A teraz rozpuszczę dla Ciebie włosy kołysząc biodrami.

;-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Przyjaciółko po piórze
Dzięki Ci za te słowa otuchy
Otóż w skrytości mojej naturze
Odganiam z myśli smętne te duchy
Może zapomniane myśli odkurzę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz Mieszkałem obok Instytutu Kardiologii w Aninie. Chorzy, na terapii, przed zabiegami, czy po, byli też odwiedzani przez swoje sympatie i takich przypadków  było niemało. Mówiono, że piękniejszej śmierci nie ma, szybka, w w ramionach ukochanej. 
    • @Naram-sin Tak. I, niekiedy, do pisania wierszy :)
    • gatunek sprzed wieków: uczucie pustki. nie istnieje od dziesięcioleci, więc dzięki temu rozrasta się, wystrzeliwuje pod niebo. jest dobre w biomimetyzmie, tym swoim bezczelnym rośnięciu na suchych, podczaszkowych bagnach, czy innych ziewowiskach. nauczyło się idealnie naśladować organiczność. niemal każdy z nas początkowo pomyli się, weźmie je za stan naturalny. a to sztuczny ból, produkt poskładany ze źle dobranych podróbek. niekiedy: pozorna, pełna opaczności logika, istny passat marki audi. to zepsuty namiernik wskazujący jak najgorszy kierunek, odprysk pamięci, która jest dobra, ale mało wierna oryginałowi, biurowy gwóźdź robiący za wizytownik, ostrze z blachy, na które nabijane są nazwiska, adresy, prymitywny przyrząd do szeregowania-przekłuwania wszystkiego, co powinno pozostać we wspomnieniach: naszych prawd kwiatów i innych używek, prawd nietoperzy ze starych filmów grozy filuternie podrygujących na zbyt grubych, by nie dało się ich nie zauważyć, drutach.
    • czaruje w blasku słońca mienią się drobne fale jak łuski ryby nie ogląda się do tyłu skąd przyszła tęskni jak ja za morzem patrzymy na siebie z nadzieją to nie marzenia to pewność spotkamy się z nim szybko   niezmordowana dźwiga ogromne okręty i małe lajby za uśmiech powiezie w nieznane zaprasza na statki poczęstują nie tylko lodami serwują posiłki napoje można zwiedzać port i się zabawić   Odra Queen szczecińskiego wybrzeża przywita spragnionych odmiany   5.2025 andrew Dziś spotkamy się w Świnoujściu Ja Odra Morze 
    • dla odmiany broniąc brania o potrzeby prosić poszcząc bez zamiany kiedy cwaniak naogłaszał mnóstwo mości dla zakazów wśród nakładu ale kojąc grą pruć przesmyk bez rozkazu par kwadratów po schodzenie nad biuletyn; czarnej bieli z łyżką po mięć kolor owych stu dni w belce bez wyjęcia swoim dowieźć niemożliwe jest precelkiem..
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...