Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Droga


Rekomendowane odpowiedzi

Widziałem dziś Ciebie Panie na krzyżu,
Widziałem dziś Twoje wielkie cierpienie,
Widziałem jak szydzą z Ciebie bez wstydu,
O niech się poruszy moje sumienie!

Ty wszystko to znosisz bez słowa skargi,
Oczy zamknąłeś i na nich nie patrzysz,
Choż octem zraszają Twe Święte Wargi,
Panie Ty wszystko im w duchu wybaczysz.

Jezu Ty patrzysz na mnie ze łzami,
Me grzechy Ciebie okrutnie bolą,
Gdy ja upadnę pod mymi czynami,
Twe ręce mi zawsze powstać pozwolą.

Ty nową drogę dla mnie otwierasz
I mówisz mi: „Synu idź tędy do Nieba.”
Choć teraz dla mnie na krzyżu umierasz,
Zbawienia mej duszy taka potrzeba.

I idę tą drogą, ku Tobie prowadzi,
Czasem pod górę, czasem stromo spada,
Czasem ma słabość zawrócić poradzi,
Lecz sumienie dalej iść podpowiada.

I stanę wtedy Panie przed Tobą,
Zapytam Cię krótko, w mej drodze do Emaus,
Czy Tyś jest ze Świętej Trójcy osobą?
Czy wreszcie o Jezu poznałem Cię teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...