Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Stoimy Ojcze nad brzegiem rzeki,
Razem lecz jednak każdy osobno.
Dzieli nas kipiel zmącona przez wieki,
Niosąca gorycz życia bez Ciebie.

Zacząłeś Ojcze budować most
Bym mógł przyjść do Ciebie jak syn marnotrawny.
Lecz ja człek ułomny nie umiem wprost
Przejść tą Drogą Twoją Do Nieba.

Codziennie Ojcze niszczę Twe dzieło.
Grzechem rozbijam miłości Twej przęsła
I wrzucam do rzeki co już się poczęło
By zostać tylko z wyrzutem sumienia.

Lecz Ty się nie zrażasz do mnie tak prędko
Dając kolejną szansę zbawienia.
Zaczynasz dzieło swoje od nowa,
Bo Miłośc Twa Jest Niepojęta.

Opublikowano

Dziękuję, bo ze mną jest tak

Gdy myśli mnie dopadną
To biorę wtedy pióro
I piszę nawet w nocy
I łapię każdą z nich
By tylko nie uciekły

Pozdrwiam z Gryfiej Góry

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...