Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mój sen
Zasypiam… własna samotność mnie kołysze,
gdy zamykam oczy tak od niechcenia pojawiasz się ty.
Wkrada się miłość nieproszona o której nie chcę słyszeć,
z chwilą przebudzenia z mych oczu płyną radości łzy.

Mój sen
Śnię o tym od lat, o zakochaniu bez pamięci,
by ktoś tak jak ja, nie szukał nikogo innego.
Takiej miłości nie widział świat – ni grzesznicy ni święci,
serce ma inne niż rozum prawa i kpi ze wszystkiego.

Mój sen
Ledwie oczy przymknę jego twarz powraca,
jest mym prawem do oddychania, oczu moich światłem.
W jego umyśle, duszy i sercu się zatracam
i w pieszczotach, które wyginają moim ciałem.

Mój sen
Nie chcę się budzić, chcę by jak najdłużej to trwało,
to on daje mi to, co nieznane, co mi obce dotąd było.
Przy nim ma wartość to, co przedtem znaczenia nie miało,
o takiej miłości nikomu się nigdy nie śniło.

Mój sen
Pojawiłeś się w nim niespodziewanie co serce w ruch wprawiło
i tak już zostało – odtąd każdej nocy ślad swój znaczyłeś.
W ciszy słychać wspólny oddech i równe bicia serc – tak było.
Moje ciało, dusza – całe ja – jest twoje odkąd się pojawiłeś.

Mój sen
Kochasz mnie, zamiast swojego, moje serce nosisz,
to właśnie na mnie uczysz się obdarzać pieszczotami.
Tracę pamięć gdy mnie dotykasz a ty o uległość prosisz,
bym pozwoliła ci rozkosz dawać i krzyczeć gdy jesteśmy sami.

Mój sen
Przy tobie mogę wszystko, nie brak mi niczego;
w twych niebieskich oczach widzę własne odbicie.
Dopiero dziś się ocknęłam, zdałam sobie sprawę,
że mój piękny sen od niedawna stał się Życiem.

Opublikowano

Co niestety? , śliczny wiersz bardzo mi się podoba piękny ,cudownie zamyślony sen, zaspany i rozmarzony nareszcie jakiś normalny wiersz proszę o więcej takich aż się chce czytać,marzyć żyć i śnić w skali 1 do 10 ocena 9 i pół idę się położyć może i mnie się przyśni"mój sen "pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


no to mamy gusta niestety:(ale bywa...w kazdym razie pozdr.

no mamy gusta i guściki, lepiej mieć guścik niż nie mieć wcale i pisać tylko niestety lub mhn papatki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @MIROSŁAW C. Dzika róża w wierszu to dla mnie metafora kobiety wolnej, nieujarzmionej, która pozwala się dotknąć nie tylko myślą i słowem, ale też czynem. Jest piękna, odświętna i pełna tajemnic i zapachu.  To hołd dla tej dzikiej kobiecości, nieokiełznanej, prawdziwej i pełnej życia, tak jak smak dzikiej róży w słoiku.   Ten wiersz przypomina mi teraz czas dzikiej róży, gdy jej owoce dojrzewają i można z nich zrobić pyszne konfitury. Podarowałam kilka słoików mojemu lekarzowi, który opowiadał, jak wyjątkowy jest to dar natury pełen niebiańskiego smaku.
    • @Starzec Wiesz, że Twój wiersz mnie zatrzymał? I teraz myślę sobie - kto tak naprawdę wie, kiedy jest za wcześnie, a kiedy za późno? Wystarczy, że jedno z Was tak pomyśli, a droga się rozminie.
    • Jego kraj może zerwać więzy uległości, Jego lud może znowu zaznać wolności, W ich sercach nadziei tysiąc zagości, Lecz jego nadzieja umarła. Promienie księżyca morze oświetlają, Swobodne fale dziko napierają, A wiatry Gondalu dostojnie grają Swój hymn o północy.   Grają na murach jego więzienia, Budząc w jego sercu wzruszenia, Bo ich dźwięk przyzywa wspomnienia Rzeczy, które się zdarzyły. Jego dusza z wichrem się złączyła I w królestwie śnieżnej ciemności kroczyła, Krainie, która wielką rozpacz kryła, A zwątpienie odebrało głos.   Ziemia Harolda zerwie więzy uległości, Jego lud może znowu zaznać wolności, W ich sercach nadziei tysiąc zagości, Lecz jego nadzieja umarła. Wolność została mu odebrana; Jego przyszłość na ziemi poznana; Jeszcze kilka lat w kajdanach, Potem więzienny grób.   O ile poprzedni wiersz Emily mógł być związany z Gondalem, tu nie ma wątpliwości. Nie jestem tylko pewien kim był ów Harold. Być może chodzi o Geralda z Exiny, uwięzionego i zamordowanego przez podstępnego rywala do tronu Juliusa Brenzaidę.      His land may burst the galling chain, His people may be free again, For them a thousand hopes remain, But hope is dead for him. Soft falls the moonlight on the sea Whose wild waves play at liberty, And Gondal's wind sings solemnly Its hollow midnight hymn.   Around his prison walls it sings, His heart is stirred through all its strings, Because that sound remembrance brings Of scenes that once have been. His soul has felt the storm below, And walked a realm of sunless snow, Dire region of most mighty woe, Made voiceless by despair.   And Harold's land may burst its chain, His subjects may be free again, For them a thousand hopes remain, But hope is dead for him. Set is his sun of liberty; Fixed is his earthly destiny; A few years of captivity, And then a captive's tomb.
    • @Roma Jakby balans między dzieciństwem a dorosłością. Pełen jest ulotnych obrazów  samolociki, taniec, tęsknota... To opowieść o potrzebie lekkości, wolności, i o pogodzeniu się z tym, że nie zawsze trzeba „latać”, by czuć sens.
    • poznaliśmy się  o dzień za późno spóźnieni łzą pod powieką wczesną wiosną bzem łaskoczącą spojrzeniami  utkani  na wieki   poznaliśmy się o noc za wcześnie zachłanni dnia rwącą rzeką późną zimą lodem płynącą uczuciami splątani na przekór   poznaliśmy się...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...