Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Cicho mruczę kołysankę,
mruczę ją razem z kotem,
teraz herbaty szklankę
osłodzoną miodem,
przed Tobą stawiam, wypij a snów
ogarnie Cię magia, i dobra noc nastanie znów. ;)

Krzysiek
kołysana mruczandem
w kocie ciepło wtulona
sączę herbaty szklankę
błogością rozanielona
wdycham senną magię
i czekam aż dobra noc
znów dla mnie nastanie
;)
dziękuję Krzysiu za wyjątkowy komentarz :-)
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Białe wino - ochłodzone lodem - lekko musujące - ale naturalnie - w rozsądnej ilości - poprawia trawienie - życia. ;)
Pozdrawiam Krzysiek

noż przechyliłam z Tobą !!!
:D
z francuska nawet
;)
i dzięki za rewizytę
:*
i przepraszam, że nie umiem tak jak tereska z cyferkami :((
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Umiesz, umiesz.
Piszesz dobre opowiadania, czytam je jak mam trochę czasu.
Pozdrawiam Krzysiek

wiem, że czytasz i dziękuję za wizyty i zapraszam zawsze
pora nie ma znaczenia, nigdy nie śpię
:D
;))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



:)
no i fajny współudział!
no i wierszyk fajny!
słońce w tym Twoim winie takie...ciepłe :)
Pozdrawiam
AnkaJ:)

Nie chłodzę uczuć, przecież wiesz
nie słucham ludzi
to coś zapiszę, to nie jest wiersz
i nie mnie obudzi
Ciebie obudzi czy nie?, jak chcesz

Miłego dnia
życzę ja
Krzysiek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 ... lustro  przygląda się z ciekawością  myśli bawią kolorami  słów których  nie trzeba wypowiadać olśnione oczy płoną  ... Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia   
    • Bardzo dobrze rozpisałeś ten wiersz na dwa bieguny - codzienność ludzi, którzy ledwie wiążą koniec z końcem i przepych, w jakim żyją elity rządzące.  Światem rządzi pieniądz - to jest tak banalne, że przestaliśmy już zastanawiać się, co to naprawdę oznacza. Człowieczeństwo w tej rzeczywistości jest niczym, w rzeczywistości, w której tyle jesteś wart, ile ktoś zapłaci za Twoje zasoby (szef, korporacja, państwo). Inaczej zasadniczo nie masz prawa żyć. Współczesna, oparta na globalnych rynkach finansowych, gospodarka ogólnoświatowa, skazuje miliony ludzi na egzystencjalny śmietnik. Jednocześnie mała grupa posiada tyle dóbr, że nie byłaby w stanie tego skonsumować, nawet żyjąc nie 100, ale 1000 lat. Ostatnio coraz więcej mówi się o trendzie w polityce społecznej, który zakładałby sytuację, w której każdy otrzymywałby od państwa minimalny dochód zapewniający przetrwanie. Rzecz do rozważenia, tym bardziej, że miejsc pracy nie będzie przybywać. Rewolucja przemysłowa zlikwidowała miliony miejsc pracy fizycznej (w fabrykach, itd.), obecnie AI zlikwiduje także miliony miejsc pracy umysłowej. Co wtedy z masami zbędnych ludzi, za których możliwości pracy nikt nie będzie chciał zapłacić? Dlatego minimalny dochód gwarantowany to coś, co koniecznie trzeba wprowadzać coraz szerzej. Inaczej przewiduję nasilenie wojen na świecie. Zlikwidują przeludnienie, na wojnach łatwo się wzbogacić, a walki zagospodarują nadmiar niepotrzebnych ludzi. Jest też szansa, że na skutek działań wojennych (np. użycie broni nuklearnej, czy innej, mającej skutki globalne) cofniemy się do czasów, gdy znów ludzkie ręce i umysły będą miały swoją uczciwą cenę. Na pewno obecnie rządząca opcja polityczna nie będzie jednak wspierać polityki socjalnej. Ale przecież odsunęliśmy od władzy nienawistnych pisiorów, więc dlaczego "śniadanie jemy z poczuciem winy"? Toż w uśmiechniętej Polsce zamiast "mijać się jak duchy z rachunkami w oczodołach", mamy się uśmiechać. A dzieci, ogrzewające się przy rysunku słońca, przynajmniej nie będą musiały cierpieć o o wiele bardziej traumatycznych katuszy na lekcjach religii.
    • @Migrena nie nie jestem, ale dzięki
    • @Migrena  Biedańsk się rozrasta. Przeprowadzki do miasta biedy nie da się zaplanować- i wysiada się w nowej rzeczywistości, i kogo zapytać o drogę? I są ulice- Bezradność, Bezsenność, Bezsilność. I nigdy nie wiadomo kiedy się tam trafi. I jest umieranie na raty. Dobry wiersz.    
    • fajny pomysł i ładne   dusza podąża za swoim wiatrem co ją unosi po nieboskłonie nie jest przypadkiem żadnym latawcem czuje rozumie uczuciem płonie   gdy postępujesz uczciwie godnie wiatr ją otula pieści dobrocią a będąc z nim jak w szczęściu tonie wzlata nad ziemię bardzo wysoko :)))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...